utwory / premiery w sieci

Wszystkie hańby pracują

Patryk Kosenda

Premierowy zestaw wierszy Patryka Kosendy Wszystkie hańby pracują. Prezentacja w ramach projektu „Pierwsza książka 2018”.

wolałbym tak

przy­go­to­wać się do abor­da­żu na insta­la­cję!

1. rekon­struk­cja żądzy:

gwa­ra cybor­gów prze­ta­cza posyp­kę
przez zbior­cze pod­gar­dle łka­ją­cych
filan­tro­pów budu­ją z sie­bie domy.
umie­ra­ją. szko­da.

2. cier­pie­nia wer­te­pów:

bożek z maszyn­ki ano kur­wa mini­mi­ni 18
gotu­je się w pamię­ci mię­śni.
luk­sio gra Gło­duj Gło­du­la
moral­ność na lagach
ukrad­ko­wa liry­ka maski gazo­wej.

3. ducho­wość melio­ra­cyj­na:

wymia­na sym­bo­licz­na ist­nie­je
John Doe Hood/Robin Odd Hood.
Maj­ka Jeżow­ska wcią­ga szczu­ra z przed­szkol­nej umy­wal­ki
rodzi­my pia­sek ślicz­ny asshun­ter [łow­ca tyłecz­ków]
pod­gry­wa kom­bajn w Autach.
skła­dam ogień pod pokarm sute­ren.

i tak
wolał­bym tak
oca­lo­ne tro­py krzy­żu­ją się z implan­ta­mi
wiersz jest bru­dem
eks­plo­ruj w poszu­ki­wa­niu kosmicz­ne­go smro­du.


gra w sedno

Drze­wo Wyzna­nia zanim nauczy­ło się mil­czeć
bar­dzo chcia­ło dukać ale wydzie­ra­ło korze­nie
sze­lest­nie i wyraź­nie.

zra­ża­ło do nas innych.

nasta­je spa­sio­na here­zja wybo­je roz­sa­dza­ją wid­ma

klu­by kale­kich fau­nów pła­wią się zno­wu
w pułap­kach ple­mien­nej sza­rzy­zny.

jak zwy­kle zna­leź­li się gor­li­wie nie­do­wie­rza­ją­cy
ich dobro jest lep­sze od nasze­go dobra
bo wy pano­wie żyje­cie a nam cho­dzi o zaba­wę
jeba­ni przy­ćpa­ni tele­pa­ci z bóla­mi fan­to­mo­wy­mi do wyna­ję­cia.

komu­ni­ka­ty emer­gent­ne:
t h i s i s G r o u n d C o n t r o l t o M a j o r T o m.
t h i s i s M a j o r T o m t o G r o u n d C o n t r o l.

wyczu­wa­my się przez dookre­ślo­ną mgłę
hol­ly demo­li­tion: nasze wie­rze­nia są kuli­ste
wte­dy moż­na zaświad­czyć zaświat:
wszyst­ko nowe pod zie­mią.


my, [dopis]!

Świat dry­fu­je gdzieś w otchła­ni
jak gale­ra bez przy­sta­ni.
Golec uOr­kie­stra – Cra­zy is my life

1. kiszo­ne tra­jek­to­rie archa­izu­ją ilu­zję:

kara­kon [bał­wan] zamie­nił się z powro­tem
w tat­kę obłą­ka­ne­go porząd­no­ścią
peł­ne­go pla­ste­li­no­wych tajem­nic
smar­ka­łam w ubran­ka moich lalek
teraz
mam włą­czyć świa­tło bez wła­dzy nad ogniem.

2. taxi­der­mia czar­ne­go zer­ka­łecz­ka:

gene­ra­to­ry posta­no­wień zabra­ły nas na kry­jo­me jar­mar­ki
jak widzę gło­wi­cę to szy­dzę
nostal­gia faka­pu o fizjo­no­mii won­ne­go satra­py.

3. pasta­iza­cja dys­kur­su poprzez jego pesto­iza­cję:

Pik­nik Bogo­ta w namio­cie Pil­l­Ho­use
wie­rut­ne praw­dy – przy­mu­śne refe­ren­cje – win­szu­ję wło­sie­ni­cy
fura­nie cyna­mo­nu przez tych kul­fo­nów rów­no­le­głych straż rek­tor­ską.

4. zapo­mnia­łam zako­rek­to­ro­wać geni­ta­lia:

na sce­nie Antho­ny Ba$$$ dAt Ass Miłosz
ja mówię żołd wy mówi­cie pogrom
moro­wo w dechę zaje­faj­nie mar­two.

5. wymiot lirycz­ny po zaszy­ciu sprze­ci­wu:

zer­ka­łecz­ko powiedz prze­cie
któ­re świa­ty dzi­siaj zmie­cie.


copycat

Szwa­dro­ny mija­ły sty­gną­ce mia­stecz­ka por­to­we, dzie­ci
zapi­sa­ne mająt­kom, wykwint­nych raka­rzy, popu­la­ry­za­to­rów
aro­ganc­kiej sta­ro­ści.

Til­da twier­dzi­ła, że to skwier­cze­nie na pokaz. W naszej kaju­cie
wywie­si­ła sta­re pla­ka­ty cyr­ko­we z wiru­ją­cym ski­nie­niem.
Til­da twier­dzi­ła, że jeste­śmy sumą ski­nień.

[Chcia­łam]
zostać jej syjam­ską bliź­niacz­ką.
Nie­chcia­ną,
wode­wi­lo­wą, pustą jak mgła­wi­ca gole­mów.

Til­da twier­dzi­ła, że wia­tru nie sie­ją, więc sami się gło­dzą.
W tym wypad­ku toną­cy chwy­ta się lor­net­ki, żeby
z satys­fak­cją zale­wa­ją­cą oskrze­la obser­wo­wać ski­nie­nie
znad odda­la­ją­cej się sza­lu­py.

Zdą­ży­łam zauwa­żyć, jak wpa­dła bom­ba do ławi­cy.

Twier­dzę, że Til­dę roz­drob­ni­ły luki
i tony tego nadę­cia
na tak.


wyjście przez sklep z pluszowymi jointami [ćpaiku]

z dro­gi ludzie
bo nie mam cza­su teraz
zabi­jać
Klo­cuch − Ryk

tyle słoń­ca
w całym mie­ście
razi ćpu­na w oczy.

O autorze

Patryk Kosenda

Ur. 1993, współzałożyciel i redaktor „Stonera Polskiego" – magazynu artystycznego łączącego praktykę awangardową, psychodeliczną i aktywistyczną. Autor dwóch książek poetyckich: Robodramy w zieleniakach (Korporacja Ha!art, 2019) oraz Największy na świecie drewniany coaster (Fundacja KONTENT, 2021). Laureat Nagrody Krakowa Miasta Literatury UNESCO 2021. Początkujący grechuciarz.

Powiązania

Narowisty koń poezji polskiej

wywiady / o książce Anna Adamowicz Patryk Kosenda

Roz­mo­wa Anny Ada­mo­wicz i Patry­ka Kosen­dy towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Połów. Poetyc­kie debiu­ty 2020, któ­ra uka­za­ła się w Biu­rze Lite­rac­kim 26 lip­ca 2021 roku.

Więcej

Cały glob dżemu, czyli tricki jowialnie prowadzące story

wywiady / o książce Michał Mytnik Patryk Kosenda

Roz­mo­wa Patry­ka Kosen­dy z Micha­łem Myt­ni­kiem, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki hood­shit (grip­ta­pe), któ­ra uka­za­ła się w Biu­rze Lite­rac­kim 31 maja 2021 roku.

Więcej

Połów. Poetyckie debiuty 2017

nagrania / stacja Literatura Różni autorzy

Spo­tka­nie w ramach festi­wa­lu Sta­cja Lite­ra­tu­ra 23, w któ­rym udział wzię­li Paweł Bień, Maciej Konar­ski, Patryk Kosen­da, Nina Manel, Pau­li­na Pidzik, Jan Rojew­ski, Krzysz­tof Scho­dow­ski, Prze­my­sław Sucha­nec­ki, Kata­rzy­na Szwe­da.

Więcej

Wejście w las

wywiady / o pisaniu Patryk Kosenda Paulina Pidzik

Roz­mo­wa Patry­ka Kosen­dy z Pau­li­ną Pidzik, lau­re­at­ką 12. edy­cji „Poło­wu”.

Więcej

Zaangażowanie we własne dukanie

wywiady / o pisaniu Grzegorz Smoliński Patryk Kosenda

Roz­mo­wa Grze­go­rza Smo­liń­skie­go z Patry­kiem Kosen­dą, lau­re­atem 12. edy­cji „Poło­wu”.

Więcej