utwory / zapowiedzi książek

Zwierzęta apokryficzne (1)

Dymityr Kenarow

Magdalena Pytlak

Fragmenty książki Zwierzęta apokryficzne Dimityra Kenarowa w tłumaczeniu Magdaleny Pytlak, która ukaże się w Biurze Literackim 1 kwietnia 2024 roku.

Biuro Literackie kup książkę na poezjem.pl

Undergroundowy wiersz dla pewnego kreta

Spo­glą­dam w czar­ne lustro. Koro­ny z korze­ni
rosną w pulch­nym powie­trzu. W czar­no­zie­mi­stym nie­bie czer­wie
szy­bu­ją swo­bod­nie i śpie­wa­ją czer­wo­na­we pio­sen­ki.
Jest pięk­nie. Gdzie byś się nie obró­cił
nicze­go nie widać i dla­te­go widzisz wszę­dzie
i wszyst­ko: na dnie każ­dej błot­nej dziu­ry
sto­ję ja na dachu dra­pa­cza chmur.
Resz­ta to kłam­stwa: jakaś rze­ka zapo­mnie­nia,
prze­woź­nik, mone­ta za prze­pra­wę, cie­nie
uko­cha­nych ludzi, któ­rzy już nigdy
nie powró­cą. Łzy, łzy, łzy.
Głup­stwa. Pła­czę tyl­ko po to, by zmięk­czyć
zie­mię, by łatwiej kopać. Tune­le
są pępo­wi­ną moje­go szczę­ścia.
A śmierć jest nie tu, jest zawsze tam,
po dru­giej stro­nie tego, co po dru­giej stro­nie, gdzie
łopa­ty są bez­u­ży­tecz­ne. Jest dzieć­mi,
któ­re bawią się w cho­wa­ne­go, lecz znaj­du­ją
kre­ta w otwar­tej trum­nie świa­tła
pośród łąki i świec z dmu­chaw­ców.
„Ojej, mar­twy kret” – mówią mar­twe dzie­ci.


Założenia nosorożca

Załóż­my, że jestem noso­roż­cem.
Załóż­my, że jestem żeń­skim noso­roż­cem.
Załóż­my, że jestem zamknię­ta
w ogro­dzie zoo­lo­gicz­nym w Sofii, w Buł­ga­rii.
Załóż­my, że żywię się sło­mą i lucer­ną.
Załóż­my, że mam osiem lat.
Załóż­my, że lubię się tarzać w bło­cie,
by chro­nić się przed ostry­mi pro­mie­nia­mi
słoń­ca i gry­zą­cy­mi owa­da­mi.
Załóż­my, że na hory­zon­cie widzę górę Wito­szy,
któ­ra męt­nie przy­po­mi­na Kili­man­dża­ro.
Załóż­my, że moi krew­ni żyją
w Indiach i Indo­ne­zji, jak rów­nież w RPA,
wszyst­kich kra­jach, któ­rych nie widzia­łam
i nie mam chę­ci zoba­czyć.
Załóż­my, że jestem zagro­żo­nym gatun­kiem zwie­rząt.
Załóż­my, że uno­szę ogon w nie­bez­pie­czeń­stwie.
Załóż­my, że każ­de­go dnia spa­ce­ru­ję
po pla­cu oddzie­lo­nym od zwie­dza­ją­cych głę­bo­kim rowem.
Załóż­my, że zwie­dza­ją­cy mnie widzą
a ja widzę ich, mimo sła­be­go wzro­ku.
Załóż­my, że moim sąsia­dem jest słoń.
Załóż­my, że słoń jest nie­zno­śnym sąsia­dem.
Załóż­my, że słoń w tajem­ni­cy marzy o uciecz­ce,
myśląc, że ist­nie­je świat lep­szy niż te.
Załóż­my, że nie podzie­lam marzeń sło­nia.
Załóż­my, że zewnętrz­ny świat
jest tak napraw­dę kolej­nym zoo.
Załóż­my, że inte­re­su­ję się filo­zo­fią,
ale nie zno­szę więk­szo­ści filo­zo­fów.
Załóż­my, że inte­re­su­ję się fizy­ką.
Załóż­my, że zie­mia jest okrą­gła
i krę­ci się wokół Słoń­ca, gwiaz­dy typu G2.
Załóż­my, że przy­cią­ga­nie ziem­skie jest rów­ne 9,8 m/s2.
Załóż­my, że zero abso­lut­ne to –273,15°C.
Załóż­my, że śle­dzę sytu­ację poli­tycz­ną,
mimo że noso­roż­ce nie mogą gło­so­wać.
Załóż­my, że 11 wrze­śnia 2001 roku
ter­ro­ry­ści ude­rzy­li dwo­ma rej­so­wy­mi samo­lo­ta­mi
w Świa­to­we Cen­trum Han­dlu w Nowym Jor­ku
i że widział to cały świat.
Załóż­my, że ponad pół milio­na ludzi
zgi­nę­ło w woj­nie w Ira­ku, do teraz.
Załóż­my, że lodow­ce się topią,
a glo­bal­ne tem­pe­ra­tu­ry dra­stycz­nie rosną
w wyni­ku efek­tu cie­plar­nia­ne­go.
Załóż­my, że pusz­cza ama­zoń­ska jest wyci­na­na.
Załóż­my, że buł­gar­skie lasy są wyci­na­ne.
Załóż­my, że nie lubię poezji poli­tycz­nej
i ten wiersz nie jest poli­tycz­ny.
Załóż­my, że jestem głod­na.
Załóż­my, że chło­pak, któ­ry się mną opie­ku­je
idzie do mnie ze sło­mą i lucer­ną.
Załóż­my, że ten chło­pak mnie kocha.


Tygrys ludojad

Z moich ust zwi­sa­ją ludz­kie wnętrz­no­ści. Jestem
prze­ni­co­wa­nym czło­wie­kiem. Ser­ce mi krwa­wi przed oczy­ma,
moje kości bie­lą się na sto­sie przede mną. Tak oto
widzę sie­bie z boku, wycią­gam to, co naj­bar­dziej oso­bi­ste
na pokaz, a potem sam się zja­dam. Czy to dla­te­go

nazy­wa­ją mnie tygry­sem ludo­ja­dem i tak bar­dzo się mnie
boją? Robią tro­fea z mojej wygar­bo­wa­nej skó­ry,
by udo­wod­nić, że w środ­ku jestem cał­kiem pusty, pod­czas
gdy oni prze­cha­dza­ją się wokół mnie jak obdar­te tygry­sy.

Albo zamy­ka­ją mnie w klat­ce, gdzie pcha­ją we mnie
woło­wi­nę w nadziei, że znów zmie­nią mnie w bestię.
Na próż­no. Sko­ro raz spró­bo­wa­łem deli­kat­ne­go ludz­kie­go mię­sa,
na zawszę pozo­sta­nę czło­wie­kiem. Za kra­ta­mi
z żela­za moje kra­to­wa­ne prę­gi przy­po­mi­na­ją im,

że w środ­ku wszyst­ko jest takie samo,
że nie­ba­wem, cał­kiem nie­ba­wem, będą musie­li mnie zjeść.

 

belka_2

O autorach i autorkach

Dymityr Kenarow

Urodził się w 1981 roku. Bułgarski dziennikarz, poeta, pisarz i tłumacz. Wychowany w Sofii, absolwent Middlebury College oraz Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley. Autor dwóch nagradzanych i komentowanych tomów poetyckich: Podróż do kuchni (2004) oraz Zwierzęta apokryficzne (2010). Swoje teksty publicystyczne, reportaże oraz dzienniki z podróży publikował m.in. w „Esquire”, „Nation”, „Foreign Policy”, „New York Times”, „New Yorker”, „Boston Review”, „The International Herald Tribune”. W 2023 roku w Bułgarii ukazał się jego zbiór reportaży z krajów byłej Jugosławii: Dyktatorzy, traktory i inne przygody. Autor jest członkiem bułgarskiego oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Europejskich (AEJ) oraz amerykańskiego PEN Clubu.

Magdalena Pytlak

Urodziła się w 1981 roku. Bułgarystka, slawistka, doktorka literaturoznawstwa, tłumaczka literacka. Na co dzień pracuje w Instytucie Filologii Słowiańskiej UJ, gdzie wykłada współczesną literaturę i kulturę bułgarską oraz translatorykę. Ma na swoim koncie kilka nominacji oraz nagród za przekład, m.in. nominacje do Nagrody Literackiej Gdynia (2018 i 2019), nagrodę „Literatury na Świecie” oraz Literacką Nagrodę Europy Środkowej Angelus. Należy do Stowarzyszenia Tłumaczy Literatury.

Powiązania

Nowy europejski kanon literacki: Zwierzęta apokryficzne, Skry na mrok, Czerwony śliski pałac

nagrania / transPort Literacki Różni autorzy

Spo­tka­nie z udzia­łem Dimi­ty­ra Kena­ro­wa, Doire­ann Ní Ghrío­fa, Ievy Tole­iky­tė, Jerze­go Jar­nie­wi­cza, Mag­da­le­ny Pytlak i Anto­ni­ny Tosiek w ramach festi­wa­lu Trans­Port Lite­rac­ki 29. Muzy­ka Mali­na Mide­ra.

Więcej

Pozwalam każdemu z języków by mnie poprowadził

wywiady / o książce Dymityr Kenarow Magdalena Pytlak

Roz­mo­wa Mag­da­le­ny Pytlak z Dymi­ty­rem Kena­ro­wem, towa­rzy­sza­ca pre­mie­rze książ­ki Zwie­rzę­ta apo­kry­ficz­ne Dymi­ty­ra Kena­ro­wa w tłu­ma­cze­niu Mag­da­le­ny Pytlak, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 1 kwiet­nia 2024 roku.

Więcej

Wieloryb jako katedra

recenzje / ESEJE

Recen­zja Syl­wii Sie­dlec­kiej, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Zwie­rzę­ta apo­kry­ficz­ne Dymi­ty­ra Kena­ro­wa w tłu­ma­cze­niu Mag­da­le­ny Pytlak, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 1 kwiet­nia 2024 roku.

Więcej

Pozwalam każdemu z języków by mnie poprowadził

wywiady / o książce Dymityr Kenarow Magdalena Pytlak

Roz­mo­wa Mag­da­le­ny Pytlak z Dymi­ty­rem Kena­ro­wem, towa­rzy­sza­ca pre­mie­rze książ­ki Zwie­rzę­ta apo­kry­ficz­ne Dymi­ty­ra Kena­ro­wa w tłu­ma­cze­niu Mag­da­le­ny Pytlak, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 1 kwiet­nia 2024 roku.

Więcej

Wieloryb jako katedra

recenzje / ESEJE

Recen­zja Syl­wii Sie­dlec­kiej, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Zwie­rzę­ta apo­kry­ficz­ne Dymi­ty­ra Kena­ro­wa w tłu­ma­cze­niu Mag­da­le­ny Pytlak, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 1 kwiet­nia 2024 roku.

Więcej