wywiady / o książce

Dedykuję na prawo i lewo

Agata Jabłońska

Przemysław Suchanecki

Rozmowa Przemysława Suchaneckiego z Agatą Jabłońską, towarzysząca premierze książki dla moich dziewczyn, wydanej w Biurze Literackim 8 marca 2021 roku.

Biuro Literackie kup książkę na poezjem.pl

Prze­my­sław Sucha­nec­ki: Aga­to! Pierw­szy kon­takt czy­tel­ni­czek i czy­tel­ni­ków z Two­imi wier­sza­mi miał miej­sce już ponad trzy lata temu, wraz z publi­ka­cją Rapor­tu wojen­ne­go. Przez ten czas wokół książ­ki wyda­rzy­ło się mnó­stwo: nomi­na­cji, nagród, roz­mów, ogól­nie rzecz ujmu­jąc – szu­mu. Ocze­ki­wa­nia wzglę­dem kolej­nej były chy­ba dość spo­re. Teraz, w przed­wio­śnie roku 2021, dosta­je­my Twój dru­gi long­play, czy­li dla moich dziew­czyn. Swo­je domy­sły w tej kwe­stii mam, o czym za chwi­lę, ale powiedz naj­pierw ze swo­jej per­spek­ty­wy: jak przez tych kil­ka lat zmie­ni­ło bądź zmie­nia­ło się Two­je podej­ście do wier­sza jako takie­go – jako nośni­ka infor­ma­cji, jako dzie­ła sztu­ki, jako środ­ka wyra­zu, po pro­stu? Czy pre­sja wyżej wspo­mnia­nych czy­tel­ni­czych ocze­ki­wań mia­ła w ogó­le, w Two­im odczu­ciu, jakiś wpływ na te zmia­ny w lirycz­nej per­cep­cji?

Aga­ta Jabłoń­ska: Nie potra­fię zde­cy­do­wać, czy myślę od książ­ki do książ­ki, czy od wier­sza do wier­sza. Nawet z tej per­spek­ty­wy nie zawsze umiem war­to­ścio­wać. O ile w ogó­le jestem w sta­nie przy­kła­dać do swo­ich rze­czy jakieś mia­ry czy odnaj­dy­wać się na gieł­dzie talen­tów. Świa­do­ma ocze­ki­wań doty­czą­cych każ­dej dru­giej książ­ki po pierw­szej dobrej nie mogłam uczy­nić nic inne­go, niż wypu­ścić ją w świat i prze­bo­leć wszyst­kie ewen­tu­al­ne zarzu­ty.

Patrz, jak róż­nie się dzie­je dooko­ła, życie wcho­dzi na nowe pozio­my kom­pli­ka­cji; trze­ba o tym wszyst­kim mówić tak, jak się potra­fi – moż­li­we, że potra­fię (?) wier­szem, i w ten spo­sób pró­bu­ję prze­ka­zać to, co mam do powie­dze­nia.

Patrzę, patrzę i już mówię, jak ja to widzę. Mam wra­że­nie, gdy śle­dzę ostat­nie kil­ka lat recep­cji, że przez wzgląd choć­by na takie tek­sty, jak „Pierw­szy wiersz bez tytu­łu”, „Mówie­nie NIE. Instruk­taż” czy „Nowo­siel­ski” (wraz z jego lustrza­nym odpo­wied­ni­kiem), mówią­ce bar­dzo moc­no z pew­nej per­spek­ty­wy, pró­bo­wa­no zro­bić z Cie­bie przed­sta­wi­ciel­kę Gło­su, Posta­wy, Spra­wy, a Ty – jak widzę po kolej­nej książ­ce – tą przed­sta­wi­ciel­ką się po pro­stu sta­łaś. Mniej już tu nawet liry­zmu, a wię­cej cze­goś na kształt pro­pa­gan­dy i dydak­ty­ki („wiersz wpa­da w dydak­tycz­ny ton/ wiersz wypa­da z toru”), raczej uprosz­cze­nie niż dekla­ro­wa­ne skom­pli­ko­wa­nie. Cho­dzi mi o Spra­wę Kobie­cą, o Bycie Kobie­tą, Bycie Mat­ką, wszyst­ko to pod­kre­ślo­ne moc­no i dobit­nie, żeby nie pozo­sta­wiać cie­nia wąt­pli­wo­ści. Łącząc te domy­sły z tym, co wyżej – jak to widzisz?

 Z tego, co się orien­tu­ję, bycie kobie­tą i mat­ką jako doświad­cze­nie nie zmie­ni­ły się od cza­su, kie­dy opu­bli­ko­wa­łam Raport (weź ten doku­ment google, w któ­rym pro­wa­dzi­my wywiad, popra­wia­ją­cy „opu­bli­ko­wa­łam” na „opu­bli­ko­wa­łem” – tego rodza­ju seman­tycz­nych poni­żeń dla oso­by wraż­li­wej języ­ko­wo przy­da­rza mi się codzien­nie kil­ka, a to prze­cież tyl­ko wierz­cho­łek góry lodo­wej, jakieś mean­dry user expe­rien­ce apli­ka­cji w chmu­rze, na środ­ko­wym wscho­dzie pierw­sze­go świa­ta).

 Spra­wa albo spra­wy, z któ­ry­mi się mie­rzę, doty­czą róż­nych ludzi czy zagad­nień, i wie­le innych niż ja osób wyra­ża się na ten temat na bar­dzo róż­ne spo­so­by. Pisząc dla moich dziew­czyn, dobro­wol­nie odpusz­czam sobie wyma­ga­nie ory­gi­nal­no­ści tema­tycz­nej. Nie bez Two­jej zresz­tą, Prze­mor­ku, pod­pu­chy – wyobra­ża­jąc sobie naj­gor­szy diss na tę pro­duk­cję, stwo­rzy­łam per­so­nę gościa, któ­ry „ocze­ki­wał­by po mnie więk­szej inte­lek­tu­al­nej sub­tel­no­ści” w dru­giej książ­ce.

Spra­wy, któ­re są mi bli­skie, ostat­nio wycią­gnę­ły na uli­ce tysią­ce osób, a ja, korzy­sta­jąc z oka­zji do publi­ka­cji, chcia­ła­bym nawią­zać z nimi coś w rodza­ju kon­tak­tu. Mam oczy­wi­ście świa­do­mość fak­tycz­ne­go docie­ra­nia poezji do ludzi, ale pro­wa­dząc ten pro­jekt, cza­sa­mi myśla­łam o nim w kate­go­riach użyt­ko­wych, być może z nie­co odre­al­nio­nym roz­ma­chem. Moż­na się obra­żać na mecha­ni­zmy mar­ke­tin­gu, ale jeśli jest się prze­ko­na­nym, że się nie sprze­da­je gów­na, to war­to o nich pamię­tać. Bo na przy­kład ci od gów­na pamię­ta­ją o tym świet­nie. Nie wyobra­żam sobie w takiej sytu­acji sta­nia z ręka­mi w kie­sze­niach.

Pisząc dla moich dziew­czyn, odpusz­czam sobie poszu­ki­wa­nia for­mal­ne. Posłu­gu­ję się narzę­dzia­mi i inter­fej­sem, któ­re w mia­rę znam, cza­sem pra­wie ogra­ni­czam post­pro­duk­cję, nada­ję na żywo i wrzu­cam obraz­ki zupeł­nie bez fil­tra. Wyko­rzy­stu­ję fakt, że mam tych kil­ka nagród i świet­ną okład­kę, i że być może ktoś po to się­gnie. Chcę zoba­czyć, co się sta­nie.

Wyda­je się to wszyst­ko bar­dzo pro­ste i oczy­wi­ste… tyl­ko że ja bym jed­nak pod­rą­żył tro­chę. Bo wła­ści­wie jeśli wycho­dzisz z zało­że­nia, któ­re okre­ślił­bym syn­te­tycz­nie jako „no, wypu­ści­łam se, goń­cie mnie”, to wła­ści­wie o czym tu roz­ma­wiać? : -) (Kami­lu Bre­wiń­ski, pozwól mi na ten emo­ti­ko­cy­tat). Zada­łem Ci pyta­nia, jakie zada­łem, wyszedł­szy skry­cie z zało­że­nia, któ­re kie­dyś w jed­nej z inter­ne­to­wych roz­mów wyło­żył Miłosz Bie­drzyc­ki, mia­no­wi­cie że wiersz jest mową ostat­niej szan­sy, i jeże­li da się jakieś uczu­cie czy sytu­ację opi­sać, wyra­zić ina­czej, to trze­ba pró­bo­wać. I zacho­dzę w gło­wę, czy­ta­jąc raz po raz tę książ­kę, z któ­rej się w grun­cie rze­czy cie­szę i któ­rą jestem zawie­dzio­ny jed­no­cze­śnie, cze­mu nie zoba­czy­łem cie­ka­we­go posta na feju o sprze­daw­cy lodów z Bli­skie­go Wscho­du? Albo nie usły­sza­łem tego jako aneg­do­ty? (Cho­ciaż może wła­śnie usły­sza­łem, nie jestem pewien…) Albo innych momen­tów z tej książ­ki jako arty­ku­łów czy felie­to­nów? W moim odczu­ciu wię­cej tu publi­cy­sty­ki podzie­lo­nej na wer­sy niż poezji. Zmie­rzam do tego: nie uwa­żasz, że takie odpusz­cze­nie pra­cy inte­lek­tu, któ­ry odsie­wa ziar­na od plew, to zwy­cię­stwo sys­te­mu, któ­ry chce, byśmy my, ludzie piszą­cy, byli bar­dziej sprze­da­wal­ni, „poczyt­ni”, „komu­ni­ka­tyw­ni”? I zawłasz­czy nawet bun­ty spo­łecz­ne, i wszel­kie pospo­li­te rusze­nia, byle tyl­ko namna­żać zyski, wszel­kie dary „z dobre­go ser­ca”, „dla moich…” itp.?

Bar­dzo trud­no jest mi powie­dzieć, cze­mu nie piszę felie­to­nów, nie jestem aktyw­na w inter­ne­cie do tego stop­nia, żeby poga­dać na te wszyst­kie tema­ty. Może dla­te­go, że robię inne rze­czy, to jed­na z hipo­tez. Książ­ka zbie­ra do kupy dużo rze­czy, któ­re mogła­bym powie­dzieć w inny spo­sób, ale nie mogłam. Swo­ją dro­gą, auten­tycz­nie zasta­na­wia­łam się spo­ro nad tym, czy nie naru­szam cier­pli­wo­ści czy­tel­ni­czek i czy­tel­ni­ków, czy moje obser­wa­cje są war­te się­gnię­cia po nie­du­ży papie­ro­wy przed­miot. Wyszło mi, że w sumie ludzie dru­ku­ją gor­sze rze­czy. Wyszło, że moż­na odpu­ścić dopiesz­cza­nie pro­duk­tu na rzecz gestu poczy­nio­ne­go w jakiejś chwi­li. Że moż­na spró­bo­wać wyra­żać się szcze­rze, nie nadmu­chi­wać na siłę war­stwy poetyc­kie­go eks­pe­ry­men­tu i jakoś z tym żyć.

Aneg­do­ta o lodzia­rzu ist­nie­je. Opo­wia­dam jej roz­sze­rzo­ną wer­sję, kie­dy pasu­je do jakie­goś kon­tek­stu. Nie ma roz­wi­nię­cia aneg­do­ty o Kaś­ce, oprócz tego, że było sza­ro i zim­no, i sta­ły­śmy tak bez­rad­nie, i że potem trze­ba było jed­nak pójść do biu­ra, żeby ogar­niać jakieś papie­ry. Cza­sem coś tro­chę bar­dziej prze­pusz­czam przez maszyn­kę poetyc­ką, cza­sem nie, bo coś poja­wi­ło się mi przed ocza­mi i takie wyda­je się żądać utrwa­le­nia, wszyst­ko to zresz­tą chy­ba nor­mal­na rzecz. dla moich dziew­czyn wyglą­da tro­chę jak ulot­ka, któ­rą w pew­nym sen­sie jest. Może to głu­pie pyta­nie, ale cze­go Ty się chciał­byś spo­dzie­wać po mojej książ­ce?

Po trzech latach? Docię­cia, uki­sze­nia, pod­du­sze­nia pod przy­kry­ciem na małym ogniu. Inten­syw­no­ści, tak jak inten­syw­ny smak ma zupa, któ­rą się gotu­je pół dnia, i tak jak inten­syw­ny jest Raport wojen­ny, któ­ry, jak gło­si legen­da, pisa­ny był dzie­sięć lat. Takich wier­szy, jak „Nowo­siel­ski”, zniu­an­so­wa­nych, nie­oczy­wi­stych, trud­nych, któ­re mi, czy­tel­ni­ko­wi, prze­sią­kły pod skó­rę, wydrą­ży­ły dziu­rę w sumie­niu i dłu­go tam sie­dzia­ły, wywo­łu­jąc roz­licz­ne wewnętrz­ne dia­lo­gi. Tego się spo­dzie­wa­łem i od tego powin­ny być wła­śnie te zarzu­co­ne poszu­ki­wa­nia for­mal­ne, któ­re nio­są treść (kie­dyś powie­dział­bym, że treść jest waż­niej­sza niż for­ma, teraz sądzę, że obie są tak samo waż­ne). Sądzi­łem, że trzy lata to wystar­cza­ją­co dużo cza­su, żeby coś takie­go osią­gnąć. Pró­bu­ję zro­zu­mieć, skąd ten dydak­tycz­no-uprasz­cza­ją­cy kurs i brak wycze­ka­nia – stąd pierw­sza, dru­ga i trze­cia run­da w tej roz­mo­wie. 

Nasią­ka­nie trwa tro­chę dłu­żej, wyma­ga więk­szej uważ­no­ści. Trzy lata to nic. Moje natchnio­ne tek­sty leżą nadal w pocze­kal­ni, żebym mia­ła pew­ność, że to jest to, o co cho­dzi. Aktu­al­ny pro­jekt ma inną spe­cy­fi­kę i nie czu­ję, żeby była bez­względ­nie gor­sza. Sądzę, że mam jesz­cze czas na napi­sa­nie swo­ich naj­lep­szych wier­szy i że nie powin­nam się z tym spie­szyć. Nie wiem, czy świat jest goto­wy na to, że oto sią­dę i wkle­pię w doku­ment całą swo­ją mądrość. Czy to aku­rat ja powin­nam teraz wcho­dzić cała na bia­ło. Chęt­niej wycho­dzę, raczej na czar­no. Wta­piam się w tłum. Mniej mówię, słu­cham. Do tego dedy­ku­ję na pra­wo i lewo, upra­wiam roz­daw­nic­two tre­ści, pozby­wam się jej. Nie zasta­na­wiam się, czy to jest tak­tow­ne, dopusz­czam myśl, że nie­ko­niecz­nie. To nie­jed­na z myśli, któ­rą do sie­bie dopu­ści­łam, pozwo­li­łam jej wybrzmieć i prze­mi­nąć – żeby coś w ogó­le zro­bić, trze­ba w jakimś sen­sie zre­du­ko­wać wyma­ga­nia.

Z tym ostat­nim zda­niem się po czę­ści zgo­dzę – w sen­sie, że aby upra­wiać twór­czość jakie­go­kol­wiek rodza­ju, nie moż­na być dla sie­bie zbyt suro­wym. Ale to bywa zwod­ni­cze, wyda­je mi się, że auto­stra­da pomię­dzy emo­cjo­nal­no­ścią a racjo­nal­no­ścią musi być droż­na i te dwa pier­wiast­ki muszą ze sobą współ­grać. Pamię­tam, że gada­li­śmy tro­chę o tym w lip­cu 2020 w Jaśli­skach, wła­śnie w kon­tek­ście nowo­ści, któ­re czy­ta­łaś przed ich­nią knaj­pą. I tu mi się poja­wia pyta­nie, tro­chę w kon­tek­ście dziew­czyn, a tro­chę już poza nim, ogól­nie: jaką rolę odgry­wa dla Cie­bie racjo­nal­ność, umysł, inte­lekt? Już nawet nie tyl­ko w pisa­niu, cho­ciaż tak­że.

Mam wra­że­nie, że ratio nie­zu­peł­nie spraw­dza się w zło­żo­nej rze­czy­wi­sto­ści, cho­ciaż pozwa­la ją zor­ga­ni­zo­wać na pozio­mie jed­no­stek i spo­łe­czeństw. Bar­dzo sza­nu­ję mózg jako organ i jako obszar poszu­ki­wań. Z dru­giej stro­ny: naj­le­piej pamię­tam i naj­głę­biej prze­ży­wam tek­sty, któ­re są wymie­rzo­ne w emo­cje. Chy­ba tro­chę tak robię u sie­bie, momen­ta­mi iro­ni­zu­ję pod nosem, że to cier­pie­nie za milio­ny.

Ale dla moich dziew­czyn to też zapis eks­pe­ry­men­tu pod tytu­łem „zapy­tam kole­żan­kę o jej samot­ny powrót do domu” – cel zacny, kli­mat inte­lek­tu­al­ny, bada­my feno­men. Tyl­ko że feno­men nie jest emo­cjo­nal­nie obo­jęt­ny, respon­dent­ki z regu­ły też, to typo­we ama­tor­skie bada­nie. Zawsze po godzi­nach, jak ten marsz z wier­szy, prze­waż­nie do domu, bo gdzie indziej tak póź­no? Słu­cham jej, czy to będzie bra­wu­ro­wa aneg­dot­ka, czy będzie­my zaraz popła­ki­wać, mimo że jeste­śmy doro­słe, opa­no­wa­ne, bez­piecz­ne i razem. Zmie­ni­my temat czy będzie­my mil­czeć? Osta­tecz­nie zawa­lam bada­nia, uni­kam odpo­wia­da­nia na maile.

Ale! Zacho­wu­ję w pamię­ci bez­cen­ne rze­czy, o któ­rych nie ma wier­szy, bo nie do koń­ca wiem, jak je zro­bić. Piszę więc sio­strzeń­ską bro­szur­kę; może nie zagi­nam nią wyma­ga­ją­cych juro­rów, ale ja już wygra­łam chwi­le sio­strzeń­stwa. Czy to wystar­cza­ją­cy powód, żeby zadru­ko­wać, opra­wić i zszyć kart­ki papie­ru, a póź­niej zawra­cać ludziom gło­wę?

Być może, prze­ko­na­my się. Ja życzę tej i następ­nym książ­kom Two­je­go autor­stwa jak naj­le­piej z głę­bi moje­go cze­pial­skie­go ser­dusz­ka, i bar­dzo Ci dzię­ku­ję za roz­mo­wę! Czy chcia­ła­byś coś na koniec powie­dzieć tutaj zgro­ma­dzo­nym? Coś pod­kre­ślić, zazna­czyć, zacy­to­wać?

 Chy­ba wystar­czy. Trze­ba się prze­wie­trzyć, zamknąć lub otwo­rzyć teraz książ­kę, wyjść na spa­cer, zba­dać sobie, czy coś się przy­cze­pi­ło do gło­wy, odkryć coś nowe­go, jakoś się wzmoc­nić, bo cza­sy są trud­ne i/lub cie­ka­we.

O autorach i autorkach

Agata Jabłońska

Absolwentka historii sztuki, związana z Muzeum Narodowym w Krakowie. Publikowała teksty na temat architektury i wystawiennictwa. Przygotowuje wystawy, robi zdjęcia, protestuje. Wychowuje syna. Fot. Laura Makabresku.

Przemysław Suchanecki

Ur. w 1992 r. w Szczecinie. Poeta. Publikował m.in. w „Odrze”, „Opcjach” i „2miesięczniku”. Laureat „Połowu” oraz projektu „Pierwsza książka” w ramach festiwalu Stacja Literatura. Mieszka w Krakowie

Powiązania

Chciałem przylgnąć do świata

wywiady / o książce Przemysław Suchanecki Roman Honet

Roz­mo­wa Prze­my­sła­wa Sucha­nec­kie­go z Roma­nem Hone­tem, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki pamięć niczy­ja, cia­ło moje Roma­na Hone­ta, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 15 kwiet­nia 2024 roku.

Więcej

Rozmowy na koniec: odcinek 5 Przemysław Suchanecki

nagrania / stacja Literatura Antonina Tosiek Jakub Skurtys Przemysław Suchanecki

Pią­ty odci­nek z cyklu „Roz­mo­wy na koniec” w ramach festi­wa­lu Trans­Port Lite­rac­ki 27.

Więcej

O

nagrania / stacja Literatura Przemysław Suchanecki

Czy­ta­nie z książ­ki O z udzia­łem Prze­my­sła­wa Sucha­nec­kie­go w ramach festi­wa­lu Trans­Port Lite­rac­ki 27. Muzy­ka Hubert Zemler.

Więcej

Gesty zaufania i oddania

wywiady / o książce Jakub Skurtys Przemysław Suchanecki

Roz­mo­wa Prze­my­sła­wa Sucha­nec­kie­go z Jaku­bem Skur­ty­sem, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Ina­czej nie będzie Euge­niu­sza Tka­czy­szy­na-Dyc­kie­go, któ­ra wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 14 listo­pa­da 2022 roku.

Więcej

dla moich dziewczyn

nagrania / stacja Literatura Agata Jabłońska

Czy­ta­nie z książ­ki dla moich dziew­czyn z udzia­łem Aga­ty Jabłoń­skiej w ramach festi­wa­lu Sta­cja Lite­ra­tu­ra 26.

Więcej

Rozmowy na torach: odcinek 10 Agata Jabłońska

nagrania / stacja Literatura Agata Jabłońska Antonina Tosiek Jakub Skurtys

Dzie­sią­ty odci­nek z cyklu „Roz­mo­wy na torach” w ramach festi­wa­lu Sta­cja Lite­ra­tu­ra 26.

Więcej

Koryto dzikiej rzeki

wywiady / o książce Jakub Pszoniak Przemysław Suchanecki

Roz­mo­wa Prze­my­sła­wa Sucha­nec­kie­go z Kubą Pszo­nia­kiem, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Miro­na Bia­ło­szew­skie­go Z dnia robię noc, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 4 kwiet­nia 2022.

Więcej

Produkcja czułej osoby

wywiady / o książce Przemysław Suchanecki Tomek Gromadka

Roz­mo­wa Prze­my­sła­wa Sucha­nec­kie­go z Tom­kiem Gro­mad­ką, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Komu­nizm, gów­no i może cię kocham, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 7 lute­go 2022 roku.

Więcej

Schodzenie ze szlaku

wywiady / o książce Michał Mytnik Przemysław Suchanecki

Roz­mo­wa Micha­ła Myt­ni­ka z Prze­my­sła­wem Sucha­nec­kim, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki O, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 29 listo­pa­da 2021 roku.

Więcej

Paradoksy i zderzenia czołowe

recenzje / KOMENTARZE Przemysław Suchanecki

Autor­ski komen­tarz Prze­my­sła­wa Sucha­nec­kie­go w ramach cyklu „Wiersz w dro­dze”, towa­rzy­szą­cy pre­mie­rze książ­ki O, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 29 listo­pa­da 2021 roku.

Więcej

O

utwory / zapowiedzi książek Przemysław Suchanecki

Frag­men­ty zapo­wia­da­ją­ce książ­kę O Prze­my­sła­wa Sucha­nec­kie­go, któ­ra uka­że się w Biu­rze Lite­rac­kim 29 listo­pa­da 2021 roku.

Więcej

Kaśce

recenzje / KOMENTARZE Agata Jabłońska

Autor­ski komen­tarz Aga­ty Jabłoń­skiej w ramach cyklu „Wiersz w dro­dze”, towa­rzy­szą­cy pre­mie­rze książ­ki dla moich dziew­czyn, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 8 mar­ca 2021 roku.

Więcej

Wtracenie

nagrania / stacja Literatura Przemysław Suchanecki

Czy­ta­nie z książ­ki „Wtra­ce­nie” z udzia­łem Prze­my­sła­wa Sucha­nec­kie­go w ramach festi­wa­lu Sta­cja Lite­ra­tu­ra 25.

Więcej

dla moich dziewczyn

utwory / zapowiedzi książek Agata Jabłońska

Frag­ment zapo­wia­da­ją­cy książ­kę Aga­ty Jabłoń­skiej dla moich dziew­czyn, któ­ra uka­że się w Biu­rze Lite­rac­kim 8 mar­ca 2021 roku.

Więcej

Wierny jak wiersz

wywiady / o książce Antonina Tosiek Przemysław Suchanecki

Roz­mo­wa Anto­ni­ny Tosiek z Prze­my­sła­wem Sucha­nec­kim, towa­rzy­szą­ca wyda­niu książ­ki Euge­niu­sza Tka­czy­szy­na-Dyc­kie­go Cia­ło wier­sza, któ­ra uka­za­ła się w Biu­rze Lite­rac­kim 11 stycz­nia 2021 roku.

Więcej

Empatyczny sadyzm

wywiady / o książce Adam Kaczanowski Przemysław Suchanecki

Roz­mo­wa Prze­my­sła­wa Sucha­nec­kie­go z Ada­mem Kacza­now­skim, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Zabaw­ne i zba­wien­ne Ada­ma Kacza­now­skie­go, któ­ra uka­za­ła się w Biu­rze Lite­rac­kim 20 stycz­nia 2020 roku.

Więcej

Strącanie w ogień

wywiady / o książce Jakub Skurtys Przemysław Suchanecki

Roz­mo­wa Jaku­ba Skur­ty­sa z Prze­my­sła­wem Sucha­nec­kim, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Wtra­ce­nie Prze­my­sła­wa Sucha­nec­kie­go, któ­ra uka­za­ła się w Biu­rze Lite­rac­kim 31 grud­nia 2019 roku.

Więcej

EBA

recenzje / KOMENTARZE Przemysław Suchanecki

Autor­ski komen­tarz Prze­my­sła­wa Sucha­nec­kie­go, towa­rzy­szą­cy pre­mie­rze książ­ki Wtra­ce­nie, któ­ra uka­za­ła się w Biu­rze Lite­rac­kim 31 grud­nia 2019 roku.

Więcej

Wtracenie [2]

utwory / zapowiedzi książek Przemysław Suchanecki

Frag­ment zapo­wia­da­ją­cy książ­kę Wtra­ce­nie Prze­my­sła­wa Sucha­nec­kie­go, któ­ra uka­że się w Biu­rze Lite­rac­kim 31 grud­nia 2019 roku.

Więcej

Wtracenie [1]

utwory / zapowiedzi książek Przemysław Suchanecki

Frag­ment zapo­wia­da­ją­cy książ­kę Wtra­ce­nie Prze­my­sła­wa Sucha­nec­kie­go, któ­ra uka­że się w Biu­rze Lite­rac­kim 31 grud­nia 2019 roku.

Więcej

Pokładanie

utwory / premiery w sieci Przemysław Suchanecki

Pre­mie­ro­wy zestaw wier­szy Prze­my­sła­wa Sucha­nec­kie­go Pokła­da­nie. Pre­zen­ta­cja w ramach pro­jek­tu „Pierw­sza książ­ka 2018”.

Więcej

Raport wojenny

nagrania / stacja Literatura Agata Jabłońska

Czy­ta­nie z książ­ki Raport wojen­ny z udzia­łem Aga­ty Jabłoń­skiej w ramach festi­wa­lu Sta­cja Lite­ra­tu­ra 23.

Więcej

Połów. Poetyckie debiuty 2017

nagrania / stacja Literatura Różni autorzy

Spo­tka­nie w ramach festi­wa­lu Sta­cja Lite­ra­tu­ra 23, w któ­rym udział wzię­li Paweł Bień, Maciej Konar­ski, Patryk Kosen­da, Nina Manel, Pau­li­na Pidzik, Jan Rojew­ski, Krzysz­tof Scho­dow­ski, Prze­my­sław Sucha­nec­ki, Kata­rzy­na Szwe­da.

Więcej

Więcej szperania

wywiady / o pisaniu Jan Rojewski Przemysław Suchanecki

Jan Rojew­ski roz­ma­wia z Prze­my­sła­wem Sucha­nec­kim, lau­re­atem 12. edy­cji „Poło­wu”.

Więcej

Prawo

recenzje / KOMENTARZE Przemysław Suchanecki

Autor­ski komen­tarz Prze­my­sła­wa Sucha­nec­kie­go, lau­re­ata 12. edy­cji „Poło­wu”.

Więcej

Poezja z nagrodami: Raport wojenny

recenzje / KOMENTARZE Agata Jabłońska

Aga­ta Jabłoń­ska odpo­wia­da na pyta­nia w ankie­cie doty­czą­cej książ­ki Raport wojen­ny, wyda­nej w wer­sji elek­tro­nicz­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 20 czerw­ca 2018 roku. Książ­ka uka­zu­je się w ramach akcji „Poezja z nagro­da­mi”.

Więcej

Posłuchaj, to o tobie

wywiady / o pisaniu Maciej Konarski Przemysław Suchanecki

Roz­mo­wa Prze­my­sła­wa Sucha­nec­kie­go z Macie­jem Konar­skim, lau­re­atem 12. edy­cji „Poło­wu”.

Więcej

Najpierw weźmiemy Manhattan

wywiady / o książce Agata Jabłońska Dawid Mateusz

Roz­mo­wa Dawi­da Mate­usza z Aga­tą Jabłoń­ską, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Raport wojen­ny, wyda­nej nakła­dem Biu­ra Lite­rac­kie­go 20 listo­pa­da 2017 roku.

Więcej

pierwszy wątek

recenzje / KOMENTARZE Agata Jabłońska

Autor­ski komen­tarz Aga­ty Jabłoń­skiej w ramach cyklu „Histo­ria jed­ne­go tek­stu”, towa­rzy­szą­cy pre­mie­rze książ­ki Raport wojen­ny, wyda­nej nakła­dem Biu­ra Lite­rac­kie­go 20 listo­pa­da 2017 roku.

Więcej

Raport wojenny (2)

utwory / zapowiedzi książek Agata Jabłońska

Frag­ment zapo­wia­da­ją­cy książ­kę Raport wojen­ny Aga­ty Jabłoń­skiej, któ­ra uka­że się nakła­dem Biu­ra Lite­rac­kie­go 20 listo­pa­da 2017 roku.

Więcej

Raport wojenny (1)

utwory / zapowiedzi książek Agata Jabłońska

Frag­ment zapo­wia­da­ją­cy książ­kę Raport wojen­ny Aga­ty Zuzan­ny Jabłoń­skiej, któ­ra uka­że się nakła­dem Biu­ra Lite­rac­kie­go 20 listo­pa­da 2017 roku.

Więcej

dla moich dziewczyn

nagrania / stacja Literatura Agata Jabłońska

Czy­ta­nie z książ­ki dla moich dziew­czyn z udzia­łem Aga­ty Jabłoń­skiej w ramach festi­wa­lu Sta­cja Lite­ra­tu­ra 26.

Więcej

Kaśce

recenzje / KOMENTARZE Agata Jabłońska

Autor­ski komen­tarz Aga­ty Jabłoń­skiej w ramach cyklu „Wiersz w dro­dze”, towa­rzy­szą­cy pre­mie­rze książ­ki dla moich dziew­czyn, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 8 mar­ca 2021 roku.

Więcej

Instruktaż zwijania ciała

recenzje / ESEJE Joanna Orska

Recen­zja Joan­ny Orskiej towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Aga­ty Jabłoń­skiej dla moich dziew­czyn, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 8 mar­ca 2021 roku.

Więcej

dla moich dziewczyn

utwory / zapowiedzi książek Agata Jabłońska

Frag­ment zapo­wia­da­ją­cy książ­kę Aga­ty Jabłoń­skiej dla moich dziew­czyn, któ­ra uka­że się w Biu­rze Lite­rac­kim 8 mar­ca 2021 roku.

Więcej

Pozdrawiam mokrych ludzi przyszłości. Na marginesie O Przemysława Suchaneckiego

recenzje / ESEJE Dawid Kujawa

Recen­zja Dawi­da Kuja­wy towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki O Prze­my­sła­wa Sucha­nec­kie­go, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 29 listo­pa­da 2021 roku.

Więcej

Instruktaż zwijania ciała

recenzje / ESEJE Joanna Orska

Recen­zja Joan­ny Orskiej towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Aga­ty Jabłoń­skiej dla moich dziew­czyn, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 8 mar­ca 2021 roku.

Więcej

„Wszystkie niespokojne składnie”

recenzje / ESEJE Karol Maliszewski

Recen­zja Karo­la Mali­szew­skie­go, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Wtra­ce­nie Prze­my­sła­wa Sucha­nec­kie­go, któ­ra uka­za­ła się w Biu­rze Lite­rac­kim 31 grud­nia 2019 roku.

Więcej