Moje likwidacje
dzwieki / WYDARZENIA Krzysztof Siwczyk Marta Podgórnik Roman HonetZapis całego spotkania autorskiego z udziałem Romana Honeta, Marty Podgórnik i Krzysztof Siwczyk podczas Portu Wrocław 2009.
WięcejRozmowa Piotra Czerskiego z Martą Podgórnik, towarzysząca premierze Zimnej książki, wydanej w Biurze Literackim 15 maja 2017 roku.
Piotr Czerski: Serge Joncour. “Aha, francuski pisarz” — pomyślałem, wyobrażając sobie kogoś z drugiego rzędu egzystencjalistów, kogo wywołujesz właśnie z miną prestidigitatora. Przeczytałem… Znów przeczytałem… I ilekroć sens już-już miałem w garści – jakieś słowo wymykało się między palcami. Zajrzałem w końcu do sieci, sprawdzić kim był ów egzystencjalista i odkryłem, że to współczesny autor kryminałów, w czytelniczym odczuciu uchodzący dość powszechnie za grafomana…
Marta Podgórnik: No widzisz, słyszysz, czytasz: „francuski pisarz” i zaraz szukasz egzystencjalisty. Przy pomocy, a raczej pod rządami tych samych odruchów nazwiesz Martę Podgórnik „poetką miłości”, a Zimną książkę – książką o miłości. Tak, żyjemy w czasach skrótów, już nie tyle myślowych, co marketingowych. Metkujemy towar jeszcze zanim go zdefiniujemy. Bo gdyby było motto, powiedzmy, z Ashbery’ego, albo z Virginii Woolf, to inaczej ustawiałoby Ci odbiór wierszy. Czy w przypadku autora kryminałów mówienie o wtórności czy grafomanii ma w ogóle sens? Przecież cały przemysł kryminalny, od książek, po filmy i seriale, dokładnie na wtórności i grafomanii się opiera. Jeśli więc przełożymy owo wartościowanie na poezję, czy nie jest podobnie? Czym jakaś książka o miłości różni się od innych? Tylko nazwiskiem na okładce. Resztę (czyli całość) znaczeń dodaje czytelnik. Skoro w nagromadzeniu dźwięków, wątków, tropów wymyka się nam coś, co dla swojej czytelniczej przygody definiujemy jako „sens”, należy za nim podążyć, wejść do owego cudzego ogrodu, rozejrzeć się, pomyszkować; z lekkim niepokojem, może nawet dreszczykiem, czasem z zawstydzeniem zaglądając pod każdy kamień… Trzymając się metafory zawartej w motcie, nie tylko ogród kryje tajemnicę, lecz być może ważniejszą, mroczniejszą, przynosi do niego nieznajomy; i one się w tym skrzypnięciu furtki spotykają.
Jeśli Ci teraz powiem, że ta książka nie jest o miłości, czy cokolwiek to zmieni? Bo w moim ogródeczku nie panuje pedantyczny porządek znaczeń, nie ma strzałek z kierunkiem zwiedzania, i nie do końca wiadomo, jaka to pora roku? Wprowadzi Cię to w stan konfuzji, czy może rymy Cię nieco uspokoją?
Ba, już przy pierwszym wierszu poczułem się jak w domu: a więc Marta Podgórnik znów pisze piosenki; teksty z wewnętrznym rytmem, pospinane rymami, flirtujące z niedbałością, choć faktycznie zdyscyplinowane; mieszające w unikalny sposób czułość i bezwzględność spojrzenia; jak to nazwać? Nie wiem, może najlepiej wcale; co wiem – to że Twoje wiersze rozpoznaje się natychmiast. Nie dotykać niczego, co było by żywe, bo to Zmarłej wydałoby się niewłaściwe. Jeden biegun to miłość, życie, ryzyko otwarcia na przyszłość; drugi to chłód przeszłości, dystans narzucany zasadami, trupie bezpieczeństwo bycia correct?
Bycie (pozostawanie) żywym, to bycie correct, nieprawdaż? Dzieci, ryby i zmarli nie mają głosu, i może przez to są słyszalni namacalniej. Żywa ma do obrony tylko tekst, czyli wypowiedź, z punktu widzenia świata, niemożliwą. Jeśli nuci piosenki, gdzieś w drodze pomiędzy tancbudą a prosektorium, niechże jej tekst lekkim będzie.
Nasza narratorka ma w sobie coś z małej dziewczynki z piosenki The Stranglers: opuściła rodzinny dom, ruszyła w świat, a teraz wraca bogatsza (sic!) o doświadczenie chłodu: przeżyła, ale czuje się staro, bo wszystko, czego dotykała, okazywało się zimne (trudno kryć, że „Królowa Śniegu” to moja najulubieńsza historia, choć w mojej wersji inaczej się kończy). Nie sposób, skoro przywołałam The Stranglers, nie przywołać Emily Dickinson: Wielki ból zastępuje rutyna cierpienia – /Jak trawa Grób, tak Nerwy porasta konwenans – / Zdrętwiałe Serce nie wie – czy to w nim te ćwieki / Naprawdę tkwiły? Kiedy – Wczoraj? Czy przed Wiekiem?
Pociąg nieprędki zwalnia troszeczkę: nie ma miłości i nie było miłości. Nie było życia i nie było śmierci. Co było? „Był tekst” — zapisałem na marginesie. Tekst, który się wymyka, bo może się wymykać. Który migocze, odbija refleksy, udaje życie — ale nie ma życia.
Ach, ale czy nie byłoby nam wszystkim przyjemniej na tym najlepszym ze światów, gdybyśmy mogli „żyć bez życia”, oddychać pod wodą, i otwierać usta tylko wtedy, kiedy to absolutnie konieczne? Rozmawiać wyłącznie wierszami, i podsumowywać swoje mecze bez konieczności wyjścia na boisko? Zacząć weekendowy romans od poniedziałkowego kaca, oszczędzić sobie nieznośnie powtarzalnych czynności – takich jak miłość czy śmierć; a przynajmniej pozbawić je egzystencjalnej (specjalnie dla Ciebie przywołuję) otoczki. To męczące przesuwanie się z punktu A do punktu B w końcu każdemu musi wyjść bokiem, na którejś ze stacji nawet ostatni, cierpliwy pasażer, zechce wysiąść i błogo zapalić na peronie.
„Widziałam kilka śmierci. Nie było za łatwo. Jakby zgubić się w tajdze albo tundrze / i czołgać się po światło” — podkreśliłem to tak mocno, że długopis przebił papier. W wierszu to kulminacja, po której następuje przywołanie się do porządku: czy to nie znaczący gest? Czy nie tak zabija się uczucia?
Tak, właśnie tak zabija się uczucia; ale skoro poddaliśmy samą panią Śmierć w uzasadnioną wątpliwość, nie dopatrywałabym się śladów zbrodni. Po każdej kulminacji musi nastąpić przywołanie się do porządku, to normalna kolej rzeczy. Jeśli coś w ogóle można by z całego zamieszania zatrzymać, będzie to tylko anegdota, czucie przekute w opowieść; tęsknota, która jest wyłącznie bólem fantomowym. Istnieje tylko dopóki jest wypowiedziana, innych dowodów na istnienie brak (jako pisarka, muszę tak twierdzić).
„Jeżeli zechcesz wziąć mnie tak jak stoję, / w szlafroku i filcowych pantoflach z przeceny; / przypomnij swemu sercu / nasz spacer sprzed roku; ja nie pożądam wiedzy, / o której już wiemy” – piszesz w jednym z pierwszym tekstów. „Co właściwie wiemy?” — zacząłem się zastanawiać; i “ach, tuś mnie czekała”, pomyślałem w końcu. Coś tam wiemy. To i owo wiemy. Niejedno wiemy. I właśnie sobie to uświadamiamy.
Wiedza o wiedzy. Złowróżbny dystans do własnego doświadczenia. Ataraksyjne ujęcie sprawy (śmiech). Próba multiplikacji szkiełka i oka; nie dość, że zamarzłam, to jeszcze wiem o tym, że zamarzłam; lecz jakże mam, zlodowaciała, Wam śpiewać? Nadwiedza narratorki jest z gruntu fałszywa, bo nie jest władna się nią podzielić. Może tylko wiedzieć, że wie; ot, i cała jej satysfakcja; jak dyskotekowa Bożenka czy Beatka rzucona nad ranem na pastwę autobusowego przystanku, zaledwie trzy godziny snu po tym, jak po kilku piwach zrobiła loda w toalecie; nie ma już nic na bis, trzeba wyjść na stopa i wracać do domu. To nie była miłość (śmiech).
„Zaciągam ręczny. Patrzę przez zgruchotany kalejdoskop / Na nasz lunapark wspomnień, w połowie chybionych” — oto finał: nagła bezwzględność, choć wciąż czuła i pozbawiona mściwości. Opowiadało się, opowiadało — i już. Wystarczy. Koniec. “Don’t need a mirror, honey; mam lusterko wsteczne” — natychmiast dopowiedziałem na głos: “and objects in the mirror are closer than they appear”. Czy nie było miłości, czy też jednak była?
„Jesteśmy szczęśliwi, gdy o tym nie wiemy / Napisz to zdanie w czasie przyszłym” – to puenta pięknego wiersza Tomka Majerana z lat 90-tych (o ile dobrze cytuję). Chciałabym wierzyć, że Zimna książka (jeśli brać ją za kryminał, romans, albo baśń) rozgrywa się w tym wiecznie niedocenionym, nieobjętym opowieścią obszarze pomiędzy pieśnią poranną a gorzkimi żalami, między „hello” a „goodbye”. Że mimo pozorów naturalnej dla „życiopisania” retrospektywy, autorka/narratorka udała się na niemożliwy patrol w teren swojego, tak życiowego, jak literackiego, „teraz”. I chociaż teren ten rządzi się prawami trójkąta bermudzkiego, zafiksowana w swoim „wczoraj” i niepewna swojego „jutra”, zdołała złożyć raport ze swojego „dziś”, gdzie miłość i literatura – jak kot Schrödingera na sterydach; jest i nie jest, była i nie była, będzie i nie będzie. A furtka ogrodu skrzypi nawet wtedy, gdy nikt jej nie popycha.
Ur. w 1979 r., poetka, krytyczka literacka, redaktorka. Laureatka Nagrody im. Jacka Bierezina (1996), stypendystka Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, nominowana do Paszportu „Polityki” (2001), laureatka Nagrody Literackiej Gdynia (2012) za zbiór Rezydencja surykatek. Za tomik Zawsze nominowana do Nagrody Poetyckiej im. Wisławy Szymborskiej (2016) oraz do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius (2016). W 2017 r. wydała nakładem Biura Literackiego tom Zimna książka, który również nominowany był do tych samych nagród. Książka Mordercze ballady przyniosła autorce Nagrodę Poetycką im. Wisławy Szymborskiej oraz nominację do Nagrody Literackiej Nike. Mieszka w Gliwicach.
Urodzony w 1981 roku. Publikował wiersze (pospieszne, osobowe), prozę (Ojciec odchodzi), reportaże i eseje; współtworzył i współtworzy zespoły muzyczne (Towary Zastępcze, Nasiono All Stars, 7faz, ~morze); okazjonalnie realizuje wideo i fotografuje
Zapis całego spotkania autorskiego z udziałem Romana Honeta, Marty Podgórnik i Krzysztof Siwczyk podczas Portu Wrocław 2009.
WięcejOdpowiedzi Marty Podgórnik na pytania Tadeusza Sławka w „Kwestionariuszu 2022”.
WięcejOdpowiedzi Marty Podgórnik na pytania Grzegorza Dyducha w „Kwestionariuszu 2004”.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego z udziałem Urszuli Kozioł, Ryszarda Krynickiego, Bohdana Zadury, Piotra Sommera, Jerzego Jarniewicza, Zbigniewa Macheja, Andrzeja Sosnowskiego, Tadeuszy Pióry, Darka Foksa, Wojciecha Bonowicza, Marcina Sendeckiego, Dariusza Suski, Mariusza Grzebalskiego, Dariusza Sośnickiego, Krzysztofa Siwczyka, Marty Podgórnik i Jacka Dehnela podczas Portu Wrocław 2007.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego z udziałem Jerzego Jarniewicza, Bartłomieja Majzla, Marty Podgórnik, Marcina Sendeckiego i Agnieszki Wolny-Hamkało podczas Portu Wrocław 2006.
WięcejSpotkanie wokół książek Wojna (pieśni lisów), Przepowieść w ścinkach, Gdyby ktoś o mnie pytał i Sekcja zabójstw z udziałem Konrada Góry, Marty Podgórnik, Bohdana Zadury, Joanny Mueller i Karola Maliszewskiego w ramach festiwalu Stacja Literatura 25.
WięcejGłos Marty Podgórnik w debacie „Berek wierszem”.
WięcejRozmowa Marty Podgórnik z Bohdanem Zadurą, towarzysząca premierze książki Puste trybuny, która ukazała się w Biurze Literackim 14 czerwca 2021 roku.
WięcejDziesiąty odcinek cyklu Książki z Biura. Nagranie zrealizowano w ramach projektu Kartoteka 25.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego z udziałem Darka Foksa, Marty Podgórnik, Dagmary Sumary, Adama Zdrodowskiego i Tadeusza Pióry podczas Portu Wrocław 2005.
Więcej2. odcinek cyklu „Latarnia lądowa” autorstwa Marty Podgórnik.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego Dominika Bielickiego, Marcina Jagodzińskiego, Łukasza Jarosza, Szczepana Kopyta, Rafała Wawrzyńczyka, Mariusza Grzebalskiego i Marty Podgórnik podczas Portu Wrocław 2005.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego poświęconego twórczości Rafała Wojaczka podczas Portu Legnica 2004.
Więcej1. odcinek cyklu „Latarnia lądowa” autorstwa Marty Podgórnik.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego Lavinii Greenlaw, Carol Rumens, Julii Fiedorczuk, Marty Podgórnik oraz Jerzego Jarniewicza podczas Portu Legnica 2004.
WięcejSpotkanie wokół książki Ludzie ze Stacji w ramach festiwalu Stacja Literatura 25.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego Julii Fiedorczuk, Klary Nowakowskiej, Marty Podgórnik, Agnieszki Wolny-Hamkało oraz Bohdana Zadury podczas Portu Legnica 2004.
WięcejRecenzja Marty Podgórnik, towarzysząca wydaniu książki Bohdana Zadury Sekcja zabójstw, która ukazała się w Biurze Literackim 16 września 2020 roku.
WięcejRozmowa Niny Manel z Martą Podgórnik, towarzysząca wydaniu książki Marty Podgórnik Przepowieść w ścinkach, która ukazała się w Biurze Literackim 27 sierpnia 2020 roku.
WięcejAutorski komentarz Marty Podgórnik, towarzyszący wydaniu książki Marty Podgórnik Przepowieść w ścinkach, która ukazała się w Biurze Literackim 27 sierpnia 2020 roku.
WięcejSpotkanie wokół książki Mordercze ballady Marty Podgórnik z udziałem Marty Podgórnik, Joanny Orskiej i Karola Maliszewskiego w ramach festiwalu Stacja Literatura 24.
WięcejFragment zapowiadający książkę Marty Podgórnik Przepowieść w ścinkach, która ukaże się w Biurze Literackim 27 sierpnia 2020 roku.
WięcejGłos Marty Podgórnik w debacie „Ludzie ze Stacji”.
WięcejRozmowa Marty Podgórnik z Niną Manel towarzysząca wydaniu książki Transparty Niny Manel, wydanej w Biurze Literackim 5 sierpnia 2019 roku.
WięcejFragment zapowiadający almanach Wiersze i opowiadania doraźne 2019, który ukaże się w Biurze Literackim 4 września 2019 roku.
WięcejSzkic Marty Podgórnik opublikowany w cyklu prezentacji najciekawszych archiwalnych tekstów z dwudziestopięciolecia festiwalu Stacja Literatura.
WięcejRozmowa Artura Burszty z Martą Podgórnik, towarzysząca wydaniu książki Mordercze ballady, która ukazała się w Biurze Literackim 7 stycznia 2019 roku.
WięcejAutorski komentarz Marty Podgórnik do książki Mordercze ballady, która ukazała się w Biurze Literackim 7 stycznia 2019 roku.
WięcejZapis całego potkania autorskiego Darka Foksa i Marty Podgórnik podczas Portu Legnica 2000.
WięcejFragment zapowiadający książkę Mordercze ballady Marty Podgórnik, która ukaże się nakładem Biura Literackiego 7 stycznia 2019 roku.
WięcejZapis dyskusji wokół książki Tadeusza Różewicza Kup kota w worku z udziałem Marty Podgónik, Karola Pęcherza, Bartosza Sadulskiego i Przemysława Witkowskiego.
WięcejFragment zapowiadający książkę Mordercze ballady Marty Podgórnik, która ukaże się nakładem Biura Literackiego 7 stycznia 2019 roku.
WięcejImpresja Marty Podgórnik na temat zestawu wierszy Przestrzenie resztkowe Grzegorza Smolińskiego, laureata 12. edycji „Połowu”.
WięcejImpresja Marty Podgórnik na temat zestawu wierszy Birnam Krzysztofa Schodowskiego, laureata 12. edycji „Połowu”.
WięcejMarta Podgórnik odpowiada na pytania w ankiecie dotyczącej książki Rezydencja surykatek, wydanej w formie elektronicznej w Biurze Literackim 7 marca 2018 roku. Książka ukazuje się w ramach akcji „Poezja z nagrodami”.
WięcejWiersz z tomu Zawsze, zarejestrowany podczas spotkania „Odsiecz” na festiwalu Port Wrocław 2015.
WięcejSpotkanie autorskie „Literatura na wysypisku kultury” z udziałem Piotra Matywieckiego, Przemysława Owczarka, Marty Podgórnik, Roberta Rybickiego i Marty Koronkiewicz w ramach festiwalu Stacja Literatura 22.
WięcejImpresja Marty Podgórnik na temat zestawu wierszy Niech żyją wszyskie układy sensoryczne Niny Manel, laureatki 12. edycji „Połowu”.
WięcejRozmowa Krzysztofa Sztafy z Martą Podgórnik, towarzysząca premierze almanachu Połów. Poetyckie debiuty 2016, wydanego w Biurze Literackim 6 lutego 2017 roku, a w wersji elektronicznej 25 grudnia 2017 roku.
WięcejAutorski komentarz Marty Podgórnik do Zimnej książki, wydanej w Biurze Literackim 15 maja 2017 roku.
WięcejWiersz z tomu Zawsze, zarejestrowany podczas spotkania „Odsiecz” na festiwalu Port Wrocław 2015.
WięcejPierwszy odcinek programu „Poeci”, w którym Justyna Sobolewska rozmawia z Martą Podgórnik.
WięcejFragment zapowiadający Zimną książkę Marty Podgórnik, która ukaże się w Biurze Literackim 15 maja 2017 roku.
WięcejWiersz z tomu Dwa do jeden, zarejestrowany podczas spotkania „Drobiazgowa eksplozja” na festiwalu Port Wrocław 2006.
WięcejFragment zapowiadający Zimną książkę Marty Podgórnik, która ukaże się w Biurze Literackim 15 maja 2017 roku.
WięcejKomentarz Marty Podgórnik do zestawu wierszy Kuby Kiragi „4 wiersze”. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejKomentarz Marty Podgórnik do zestawu wierszy Pawła Bilińskiego „Ciepłe miejsca”. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejRozmowa Pawła „Konjo” Konnaka z Martą Podgórnik.
WięcejAutorski komentarz Marty Podgórnik do książki Seans na dnie morza Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej.
WięcejKomentarz Marty Podgórnik do zestawu wierszy Roberta Jóźwika „Tylko psy i satelity”. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejWiersz z tomu Paradiso, zarejestrowany podczas spotkania premierowym na festiwalu Port Legnica 2000.
WięcejZapis spotkania autorskiego „Odsiecz” z Romanem Honetem, Martą Podgórnik i Filipem Zawadą w ramach 20. edycji festiwalu Port Literacki 2015.
WięcejRozmowa Piotra Czerskiego z Tadeuszem Dąbrowskim, towarzysząca premierze książki Bezbronna kreska, wydanej w Biurze Literackim 9 sierpnia 2016 roku.
WięcejRozmowa Marty Podgórnik i Dariusza Sośnickiego z laureatami 10. edycji projektu Połów, autorami e‑booka Połów. Poetyckie debiuty 2014–2015, wydanego w Biurze Literackim 4 kwietnia 2016 roku.
WięcejKomentarze Marty Podgórnik, Katarzyny Fetlińskiej, Anny Kałuży, Romana Honeta do wierszy z książki Julii Szychowiak Naraz, wydanej w Biurze Literackim 4 kwietnia 2016 roku.
WięcejGłos Marty Podgórnik w debacie „Nowy (polski) głos w Europie”.
WięcejLaureaci 10. edycji projektu Połów odpowiadają na pytania Marty Podgórnik i Dariusza Sośnickiego, redaktorów almanachu Połów. Poetyckie debiuty 2014–2015, który ukazał się nakładem Biura Literackiego 2 listopada 2015 roku.
WięcejGłos Marty Podgórnik w debacie „Powiadacie, że chcecie rewolucji”.
WięcejWiersz w wykonaniu Marty Podgórnik, zarejestrowany podczas spotkania „Tramwaj” na festiwalu Port Wrocław 2007.
WięcejSzkic Marty Podgórnik towarzyszący premierze książki 100 wierszy polskich stosownej długości w wyborze Artura Burszty, która ukazała się 23 marca 2015 roku nakładem Biura Literackiego.
WięcejAutorski komentarz Marty Podgórnik do wiersza „[Nino, niech będzie Rota]” z książki Zawsze, która ukazała się 2 marca 2015 roku nakładem Biura Literackiego.
WięcejZ Martą Podgórnik o książce Zawsze rozmawia Joanna Mueller.
WięcejWiersz z książki Paradiso.
WięcejMarta Podgórnik, współredaktorka antologii Połów. Poetyckie debiuty 2012, o twórczości Macieja Papierskiego.
WięcejMarta Podgórnik, współredaktorka antologii Połów. Poetyckie debiuty 2012, o twórczości Oliwii Betcher.
WięcejRecenzja Marty Podgórnik z książki Glossolalia Katarzyny Fetlińskiej.
WięcejRozmowa Katarzyny Fetlińskiej z Martą Podgórnik, towarzysząca premierze książki Nic o mnie nie wiesz, wydanej nakładem Biura Literackiego w 2012 roku.
WięcejAutorski komentarz Marty Podgórnik do wiersza Translacja.
WięcejGłos Marty Podgórnik w debacie „Co dał mi Połów?”.
WięcejRedaktor według mnie nie powinien ogrywać żadnej roli. Ma być czytelnikiem. Sam tak traktowałem autorów, którzy trafili do mnie w Połowie.
WięcejMarta Podgórnik współredaktorka antologii Połów. Poetyckie debiuty 2011 o twórczości Jakuba Głuszaka, Katarzyny Fetlińskiej i Adriana Sinkowskiego.
WięcejAutorski komentarz Marty Podgórnik do książki Seans na dnie morza Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej wydanej nakładem Biura Literackiego 26 stycznia 2012 roku.
WięcejPanie Ludwiku, co też Pan narobił, wsiadając kiedyś w ten legendarny autobus ze swoimi podopiecznymi! Wielu z nich już nigdy nie patrzyło na życie prozą.
WięcejAutorski komenatrz Marty Podgornik do wiersza „Translacja” z książki Rezydencja surykatek, wydanej nakładem Biura Literackiego 17 lutego 2011 roku.
WięcejZ Martą Podgórnik o książce Rezydencja surykatek rozmawia Joanna Mueller.
WięcejGłos Marty Podgórnik w debacie „Być poetą dzisiaj”.
WięcejCzytam te teksty z rzadko odczuwaną satysfakcją – oto zrealizowany konsekwentnie projekt. W przypadku debiutu – rzecz co najmniej wyjątkowa. Tak iść za językiem, który wydaje się zimny i pozbawiony głębi, jak audycje z ruskiej radiostacji…
WięcejRozmowa Marty Podgórnik z Marcinem Biesem, towarzysząca wydaniu przez Biuro Literackie w serii Połów 2009 arkusza poetyckiego Atrapizm.
WięcejDebata „Wokół ‘Kup kota w worku (work in progress”) z udziałem Karola Pęcherza, Marty Podgórnik, Bartosza Sadulskiego i Przemysława Witkowskiego.
WięcejKomentarze Wojciecha Brzoski, Marka K.E. Baczewskiego, Marty Podgórnik oraz Jakuba Winiarskiego.
WięcejA ja lubię posłuchać prawdziwej piosenki.
WięcejKomentarze Marty Podgórnik i Grzegorza Olszańskiego.
WięcejKomentarze Karola Maliszewskiego, Krzysztofa Siwczyka, Marty Podgórnik.
WięcejKomentarze Julii Szychowiak, Marty Podgórnik, Jerzego Jarniewicza.
WięcejKomentarze Jerzego Jarniewicza, Franka L. Vigody, Marty Podgórnik i Edwarda Pasewicza.
WięcejPanna Dalloway opuściła kilka przyjęć, jak wiadomo, by w zaciszu swego koszmarnego pokoiku nad sklepikiem z narzędziami ćwiczyć kroczki, geściki i pózki. Gramofon wibrował boską Ellą, a panieńską pakamerę wypełniał blask rykoszetu…
WięcejWiersz, jak pięknie piszesz, „opowiada pewien zbiór historii”. Jest układem otwartym. Układy sprzedawane jako zamknięte, zaprojektowane jako samowystarczalne, nie mają racji bytu w rozumianej przeze mnie literaturze; to lipa.
WięcejGłos Marty Podgórnik w debacie „Kwiatki i czekoladki”.
WięcejPomyślałam, że skoro siódemka to szczęśliwa liczba, a Rademenes był naprawdę mądrym kotem, w przededniu świąt wielkiej nocy, przedwiośniem, wypowiem życzenia w formie okolicznościowych anegdotek…
WięcejCzyżby więc moje życie nabrało rozpędu? Och nie, nic z tych rzeczy, może jedynie staję się, nareszcie, nieco bardziej uważna? Refleksyjna zgoła?
WięcejHołduję poglądowi, że sztuka ma przede wszystkim wywoływać wzruszenie, a mnie wiersze wymienionych autorów wzruszyły i to na tyle, że zaczęłam sama pisać. Wzruszenie to dla mnie podstawowa kategoria oceny, dotyczy to wszystkich dziedzin sztuki, którą w tym sensie traktuję użytkowo…
WięcejKlasyczniejemy? I kto to mówi! Pewnie, że klasyczniejemy, bo się starzejemy. Mnie coraz mniej rzeczy dokoła przeszkadza, w zasadzie jeżeli coś mnie nie dotyka bezpośrednio, to niech sobie będzie. Nie podjęłabym się urządzenia idealnej rzeczywistości, gdzie nie ma wojen i wszyscy czytają dobrą poezję…
WięcejKomentarze Marty Podgórnik do wierszy „Opole w wodzie”, „wkrótce w polsacie”, „[nieprawda, że mi już na niczym nie zależy]” i „[prawda, że mi już na niczym nie zależy]” z książki Długi maj, wydanej nakładem Biura Literackiego.
Więcejnie dla mnie wydział sławy i prozy uniwersytetu warszawki, posada w resorcie, kumulacja w totolotku, nagroda literacka x‑y, skoki na bungee, miłość tych kilku panów oraz pań
WięcejJeżeli będą Państwo kiedyś w Gliwicach, zapraszam do baru Zielona Gęś na Raciborskiej.
WięcejWiersz z tomu Paradiso, zarejestrowany podczas spotkania premierowym na festiwalu Port Legnica 2000.
WięcejRecenzja Macieja Woźniaka z Zimnej książki Marty Podgórnik, wydanej w Biurze Literackim 15 maja 2017 roku.
WięcejAutorski komentarz Marty Podgórnik do Zimnej książki, wydanej w Biurze Literackim 15 maja 2017 roku.
WięcejPierwszy odcinek programu „Poeci”, w którym Justyna Sobolewska rozmawia z Martą Podgórnik.
WięcejFragment zapowiadający Zimną książkę Marty Podgórnik, która ukaże się w Biurze Literackim 15 maja 2017 roku.
WięcejFragment zapowiadający Zimną książkę Marty Podgórnik, która ukaże się w Biurze Literackim 15 maja 2017 roku.
WięcejRecenzja Juliusza Pielichowskiego, towarzysząca wydaniu książki Marty Podgórnik Przepowieść w ścinkach, która ukazała się w Biurze Literackim 27 sierpnia 2020 roku.
WięcejEsej Moniki Glosowitz o poezji Marty Podgórnik.
WięcejRecenzja Przemysława Koniuszego z książki Zawsze Marty Podgórnik.
WięcejRecenzja Marka Olszewskiego z książki Zawsze Marty Podgórnik, która ukazała się w czasopiśmie „Nowe Książki”.
WięcejRecenzja Michała Siedleckiego z książki Marty Podgórnik Zawsze, która ukazała się w kieleckim magazynie kulturalnym Projektor.
WięcejRecenzja Aleksandry Byrskiej z książki Zawsze Marty Podgórnik, która ukazała się 27 kwietnia 2015 roku w portalu Xiegarnia.pl.
WięcejRecenzja Marcina Orlińskiego z książki Rezydencja surykatek Marty Podgórnik, która ukazała na stronie marcinorlinski.pl.
WięcejEsej Przemysława Rojka towarzyszący premierze książki Zawsze Marty Podgórnik, która ukazała się nakładem Biura Literackiego 2 marca 2015 roku.
WięcejRecenzja Anny Kałuży z książki Rezydencja surykatek Marty Podgórnik.
WięcejEsej Michała Czai towarzyszący premierze książki Nic o mnie nie wiesz Marty Podgórnik.
WięcejRecenzja Macieja Woźniaka z książki Rezydencja surykatek Marty Podgórnik.
WięcejRecenzja Joanny Orskiej z książki Rezydencja surykatek Marty Podgórnik.
WięcejKomentarze Piotra Śliwińskiego, Agnieszki Wolny-Hamkało, Karola Maliszewskiego, Mariusza Grzebalskiego, Igora Stokfiszewskiego, Joanny Orskiej, Anna Myślak.
WięcejRecenzja Grzegorza Tomickiego z książki Opium i Lament Marty Podgórnik.
Więcej