pamięć niczyja, ciało moje
nagrania / transPort Literacki Malina Midera Roman HonetCzytanie z książki pamięć niczyja, ciało moje z udziałem Romana Honeta w ramach festiwalu TransPort Literacki 29. Muzyka Malina Midera.
WięcejRozmowa Romana Honeta z Martyną Buliżańską, towarzysząca premierze książki Moja jest ta ziemia, wydanej w Biurze Literackim 26 września 2013 roku.
Roman Honet: Na początek chciałem zapytać o debiuty, które zapadły Ci w pamięć, czy trafiły na „listę książek ważnych”. Zdarzyły się takie w ogóle?
Martyna Buliżańska: Zazwyczaj nie czytam debiutów, sięgam po klasykę, bo uważam, że tam znajdę wiedzę, dzięki której stanę się świadomym czytelnikiem. Nowa poezja i proza zazwyczaj nawiązują do tych z lat wcześniejszych, a ja jestem osobą, która chce, a wręcz czuje, wewnętrzny przymus rozumienia tego, co czyta. Dlatego szukam podstaw i wymyśliłam, że właśnie taką bazę odnajdę w klasyce. Niemniej pamiętam jeden debiut w „Zeszytach Poetyckich” z 2009 roku. Mimo że wtedy za poezją nie przepadałam, spodobał mi się tomik tropy Małgorzaty Lebdy. Lubię plastyczność opisów, choć oszczędną poprzez formę, to jednak odczuwalną. I mogę śmiało powiedzieć, że ja ten typ poezji dobrze rozumiem, czuję w ten zmysłowy sposób, który dla mnie, jako czytelnika, jest niezbędny, by przystanąć nad tekstem i co najważniejsze – zapamiętać.
Czy wobec tego mogłabyś nieco szerzej opowiedzieć o czytanej przez Ciebie liryce: „klasyka” to pojemne pojęcie, to Mickiewicz, ale także klasyka awangardy, czy Rilke, czy Grochowiak, czy nawet Różewicz – tak przykładowo. Kto więc i dlaczego?
W zasadzie teraz można powiedzieć, że czytam wszystko (może prócz obszernych tomów historycznych). Bardzo lubię powieści realistyczne, jak Zbrodnia i kara Dostojewskiego czy Lalka Prusa. Niesamowite wrażenie wywarła na mnie też nowela Dostojewskiego – „Potulna”. Dlaczego? Bo uwielbiam obserwować. A tam wszystko misternie opisane, począwszy od miejsc, po uczucia czy myśli bohaterów. Przepadam też za literaturą, która potrafi mną wstrząsnąć, którą zapamiętam nie ze względu na piękne obrazy, ale na moc słowa. I tu mogłabym wymienić całą twórczość Sylvii Plath czy też dramaty Sarah Kane. Na koniec wspomnę o książkach, które są dla mnie od dzieciństwa wspaniałe, ale również niepokojące. To „Baśnie” Andersena, ale nie te wszystkim znane, lecz te, które pozostają gdzieś w ukryciu, a niewątpliwie są warte uwagi, jak chociażby budująca „Szczęście można znaleźć nawet w patyku”, czy wzbudzająca niepokój „Dziewczyna, która podeptała chleb”.
Motto Twojego debiutanckiego tomiku brzmi: „dążącym do piękna”. Czym wobec tego jest dla Ciebie piękno oraz – przy sposobności – czym jest jego zaprzeczenie? Może „narzędziem skrwawionym dzikiego zniszczenia”?
Piękno przeważnie kojarzy się z czymś regularnym, wzniosłym, przyjemnym. Nie odnoszę jednak tego powszechnego poglądu do siebie. Ciągle szukam. Najczęściej piękno odnajduję w najdrobniejszych, zwyczajnych czynnościach, zjawiskach, a także w ludziach. Ludzie są najlepszymi nośnikami piękna, może dlatego też najczęściej mnie inspirują. Podobnie rzecz ma się z naturą, z którą jestem bardzo związana. Doceniam jej doskonałość równie mocno, jak niedoskonałość ludzi. Moje wiersze nie będą uznawane za klasycznie piękne, bo raczej wyciągają na wierzch brud, smutek, ułomność. Ale czy, załóżmy, Rozpłatany wół Rembrandta jest klasycznie piękny? Nie. A jednak patrzymy na ten obraz, ciekawi nas, zastanawia i w końcu orzekamy, że jest piękny. Zatem gdybym miała orzec, czym dla mnie jest piękno, prawdopodobnie stwierdziłabym, że tym, co niedosłowne.
W jednym z wierszy zapisałaś: „modlisz się za mnie i za swoją ziemię”. „Moja jest ta ziemia” to także, oczywiście oprócz tytułu samego tomiku, część tytułu wiersza, z którego pochodzi ten cytat. Co znaczy „moja”? Czy to sygnał objęcia w posiadanie? Czy poszukiwania, może nawet zaklinania świata, żeby móc to powiedzieć: „moja jest ta ziemia”.
Sam temat przywiązania do ziemi jest mi dość bliski. Nie rozpatruję tego w kontekście patriotyzmu lokalnego czy w ogóle zasady powszechnie znanej „ziemia = kraj”. W poprzednim wywiadzie, jeszcze z 2010 roku, wspominałam o „kadrach”, które jakby samoistnie rysują się w moich myślach. Każdy jest obserwatorem, mniej lub bardziej bacznym, ale nie każdy jest koneserem owych „kadrów”. Ja jestem. Zbieram w pamięci miejsca, momenty, motywy, zdarzenia, które coś we mnie wyzwoliły, i w ten sposób pozwoliły się zapamiętać. To tak, jak z widokiem z okna: może być brzydki, smutny, zwyczajny, ale zapada w pamięć poprzez częstotliwość oglądania, poprzez przymus widzenia. Można nie kochać ziemi, z której pochodzisz, ale ona jest „twoja” dzięki pamięci, dzięki temu, że mimochodem do niej wracasz. Z drugiej strony, można widzieć dane miejsce choćby raz, a ono i tak stanie się „twoje”, bo pamiętasz chwilę bycia w nim wszystkimi zmysłami, Pragniesz wrócić, a jeśli nie, to masz tę pewność, że jeśli popatrzyłeś na daną ziemię, ona już siłą rzeczy staje się twoja, bo właśnie patrzyłeś na nią, zanotowałeś w pamięci, po prostu byłeś.
Czy zatem – nie w kontekście patriotyzmu lokalnego, ale wobec tego, co właśnie powiedziałaś – Kuyavia-Pomerania może być Twoją ziemią? Odbieraną tak jak przywołany przez Ciebie widok z okna: „brzydki, smutny, zwyczajny, ale zapada w pamięć”?
Oczywiście, Kuyavia-Pomerania jest niewątpliwie moją ziemią. Tutaj się urodziłam, tutaj spędziłam większość czasu, stąd opatrzyłam się z owym „widokiem z okna”. To może zabrzmieć lekceważąco, ale nie mam potrzeby poznawania historii mojego regionu, ważnych osobistości, nie obchodzi mnie cała związana z tym podniosłość. To sztuczne, poznajemy fakty, ale nie dostrzegamy tego, co jest esencją. Nie uważam, że moja ziemia jest akurat brzydka i smutna, ale dla mnie już całkiem zwyczajna. Poznana. Niemniej w tym też jest coś pięknego, że wracasz z drugiego krańca kraju „na swoje” i poznajesz zapach powietrza, ludzkie twarze, twoje wnętrze się uspokaja i według mnie ten spokój, to poczucie, że jakaś część ziemi przynależy do ciebie, jest zbawienne.
Pamięć może absolutyzować, kłamać, ale również na przykład uświęcać. W twoim tomiku znalazłem „święto małża”, „Święto Świateł”, niemniej chciałbym zapytać, co przesądziło o obecności „święta Ēostre”?
Święto Ēostre, bogini wiosny, wiąże się z kultem ziemi. Cykl pór roku, powtarzania, nieustannego odradzania natury to dla mnie coś niezwykłego. Same korzenie święta Ēostre, ten obrządek, poznałam dzięki opowieści jednej z bliskich mi osób, która siłę czerpie właśnie z ziemi, natury. Jak wspominałam wcześniej, inspiracją dla mnie są ludzie, ich historie, czasem najdrobniejsze szczegóły, które zapadają mi w pamięć. Historia o Ēostre, ten pradawny i okultystyczny wymiar przynależności do ziemi, pozyskiwania energii z tego, co nas otacza, jest dla mnie niezwykle pociągający, do tego idealnie komponuje się z moim postrzeganiem „ziemi”, oddaniem jej, przywiązaniem.
A jak do tego „pradawnego i okultystycznego wymiaru przynależności do ziemi” odnoszą się wykorzystywane przez Ciebie motywy z religii chrześcijańskiej? Wszak jest „twarz Maryi”, pojawia się „Jezus”, nawet „Jezus Zbawiciel” czy łaciński fragment „Pozdrowienia Anielskiego”: „et benedictus fructus ventris tui, Iesus”. Czy to wynika z Twojej własnego nastawiania do religii, czy może po prostu chodzi o „pozyskiwanie energii z tego, co nas otacza”?
Religia sama w sobie od zawsze mnie ciekawiła. W swoim życiu przeżyłam niezmiernie głęboką fascynację religijną (chrześcijaństwo) i wspominam to jako czas piękny, ale bolesny i smutny. Ogromnie trudno jest wierzyć „dobrze”. Ja poszłam w tę stronę, gdzie zamiast radości i pocieszenia czułam potrzebę bycia idealną. A to tak nie działa: człowiek się męczy i później całkowicie odwraca się od istoty religii. Mimo wszystko dzięki tamtemu okresowi dość dobrze poznałam Pismo Święte, stąd też mogłam pozwolić sobie na pewne odnośniki w moich wierszach. I tak znajdziemy odwołania do Marii Magdaleny, przeniesione na grunt życia codziennego, czy wizerunek srogiego Jezusa Pantokratora, który „nie pozwala zapalić” (chociaż jest naszym Zbawicielem, pełnym wyrozumiałości). W tym wypadku religia chrześcijańska posłużyła mi do ukazania relacji wiara – człowiek. Widzimy prostych ludzi, którzy życie podporządkowują zasadom Pisma, ojca-patriarchę, ale też Praskowię, która po swojemu, w nieskomplikowany sposób złorzeczy największemu Panu. Znowu wrócę do „kadrów”. Moje historie, zawarte w każdym wierszu, to po prostu naturalna obserwacja świata i wewnętrzna potrzeba interpretacji każdej sfery życia – od wiary w pojęciu abstrakcyjnym po codzienne, zwykłe sprawy.
Świetłana, Misza, Praskowia, Wala. Dlaczego „twoją ziemię” zaludniły właśnie postacie z Dostojewskiego, akurat z tego opowiadania, znanego głównie z adaptacji teatralnych, i dlaczego właśnie te?
To akurat dzieło przypadku. Dostojewski jest dla mnie niezwykłym twórcą, między innymi przez bardzo dobrą kreację postaci, chociażby w noweli „Potulna”. Ładnie wymyślił też motyw z ukrytymi w patronimikach czy imionach bohaterów ich indywidualnych cech charakteru. Sama w swoich wierszach nie posługuję się Dostojewskim. Wala, Misza czy Praskowia to prości ludzie, ukształtowani przez carat – specyficzne, konserwatywne, czasem brutalne wychowanie. Oni tworzą „kadry”, pojedyncze historie, sceny rodzajowe, które zdarzają się naprawdę gdzieś poza zasięgiem bezpiecznego schronienia naszych domów. Oprócz tego każda z postaci to symbol. Misza, do którego pisze/nawołuje Wala, to ratunek. Prośba o pomoc. To silny brat, który przyjedzie po siostrę, by ratować ją od złego, a co więcej – jest jej jedyną nadzieją. Czy on rzeczywiście w tej historii istnieje? Być może tak. Pisząc o ludziach prostych, trzeba skategoryzować pojęcia abstrakcyjne, jak „ratunek”, „lęk”, „rozsądek”. Tutaj ratunek ma na imię Misza.
A dla Ciebie pisanie oznacza ratunek czy utrapienie?
Ani jedno, ani drugie. Pisanie to dla mnie przyjemność. Zaczęłam pisać w jednym z najgorszych momentów w życiu, kiedy było mi po prostu źle. Niemniej teksty nie były dla mnie oczyszczeniem, pocieszeniem, rekompensatą. Nie wiem, czym były, ale sprawiły, że pomyślałam, że to całkiem nieźle wychodzi mi w życiu i że znalazłam dziedzinę sztuki, w której mogę być nieprzeciętna. Od zawsze szukałam, ale albo w czymś się spóźniłam, albo nie mogłam spełnić własnych wymagań. Tutaj – mimo mojego sceptycyzmu – zaczęłam się sama sobie podobać, a to dla mnie – jako początkującej poetki – najważniejsze. Co z tego, że się pisze, kiedy nie czujemy spełnienia, że wykonało się kawał dobrej roboty?
Zastanawiasz się czasem, kim byłabyś, gdybyś nie pisała wierszy?
Jak wspominałam wcześniej, od zawsze drążyłam temat sztuki. To zamiłowanie towarzyszy mi od najmłodszych lat, tyle że ja jestem człowiekiem czynu – nie mogłabym czysto teoretycznie zajmować się sztuką, nie tworząc, nie będąc artystką. Uważam, że to sztuczne: rozprawianie o czymś, co w zasadzie jest obce, co znamy tylko z książek, co mieści się w definicjach. Sztukę trzeba czuć, a żeby czuć, trzeba uczestniczyć w niej całym sobą. A że ja, oprócz pisania, nie odkryłam nigdy zadowalającego mnie talentu, musiałabym porzucić tę myśl i zająć się teoretyzowaniem. I cierpieć. Skądinąd: miałabym oczywiście inny plan na życie, nawet dość zaskakujący. Chciałabym się zająć biznesem, zarządzaniem, giełdą, w każdym razie – obcowaniem z pieniądzem. Dlaczego? Nie wiem, być może ze względu na pociągający mnie zawsze model self-made man: zmysł praktyczny, strategia i kreatywność.
Na zakończenie zadam Ci to sakramentalnie zmasakrowane pytanie: jak widzisz swoją „sytuację debiutantki”? W największym skrócie: środowisko literackie, krytyków, poetki i poetów – widzisz tam siebie? Patrzysz w ogóle?
Oczywiście, że patrzę. W końcu po raz pierwszy w pełni pojawiam się w tym środowisku. Wiadome jest to, że pociąga mnie wszystko, co nowe, co do tej pory było mi obce, odległe. O tym świecie nie wiem prawie nic, jestem zupełnie świeża, jeszcze niezepsuta. I nie chcę się psuć, bo to niczego nie ułatwia. Co sądzę o literatach? To samo, co o innych ludziach – jedni są prawdziwi, inni to oszuści, którzy mają zdolność dopracowywania ideologii do najzwyklejszej sytuacji. Niemniej literaci potrafią lepiej swoje ideologie sprzedać, one są zazwyczaj bardziej kolorowe i ludzie się na to łapią. Mnie to trochę bawi, ale nie ręczę, że nie dam się nigdy na to nabrać. Po prostu liczę na szczerość, jakkolwiek to zabrzmi, na osąd rzetelny, bez kurtuazji. Cieszy mnie jednak sam fakt „wejścia” w ten świat, skądinąd ludzi choć trochę podobnych, trochę lepiej rozumiejących, (nie)winnych czarodziejów.
Urodzona w 1994 roku. W 2010 roku opublikowała zestaw wierszy w antologii Poetyckie debiuty 2010 w ramach projektu „Połów”, którego jest laureatką. Za debiutancki tom moja jest ta ziemia otrzymała Wrocławską Nagrodę Poetycką Silesius 2014 oraz Złoty Środek Poezji (2014). Mieszka na Kujawach.
Urodził się w 1974 roku. Poeta, wydał tomy: alicja (1996), Pójdziesz synu do piekła (1998), „serce” (2002), baw się (2008), moja (wiersze wybrane, 2008), piąte królestwo (2011), świat był mój (2014), ciche psy (2017), redaktor antologii Poeci na nowy wiek (2010), Połów. Poetyckie debiuty, współredaktor Antologii nowej poezji polskiej 1990 –2000 (2004). Laureat Nagrody im. Wisławy Szymborskiej 2015 za tom świat był mój. Tłumaczony na wiele języków obcych, ostatnio ukazał się wybór jego poezji w języku rosyjskim Месса Лядзинского (Msza Ladzińskiego, przeł. Siergiej Moreino, Moskwa 2017), tom w języku ukraińskim Світ належав мені (przeł. Iurii Zavadskyi, Tarnopol 2019) i serbskim Svet je bio mój (przeł. Biserka Rajčić, Belgrad 2021).
Czytanie z książki pamięć niczyja, ciało moje z udziałem Romana Honeta w ramach festiwalu TransPort Literacki 29. Muzyka Malina Midera.
WięcejTrzydziesty trzeci odcinek z cyklu „Rozmowy na koniec” w ramach festiwalu TransPort Literacki 29.
WięcejDebata w Salonie Polityki wokół antologii Poeci na nowy wiek.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego z udziałem Marcina Biesa, Martyny Buliżańskiej, Krzysztofa Dąbrowskiego, Rafała Gawina, Martyny Kulbackiej, Mariusza Partyki, Bartosza Sadulskiego, Krzysztofa Szeremety, Filipa Wyszyńskiego i Dominika Żyburtowicza podczas festiwalu Port Wrocław 2010.
WięcejRozmowa Przemysława Suchaneckiego z Romanem Honetem, towarzysząca premierze książki pamięć niczyja, ciało moje Romana Honeta, wydanej w Biurze Literackim 15 kwietnia 2024 roku.
WięcejDwudziesty trzeci odcinek z cyklu „Rozmowy na koniec” w ramach festiwalu TransPort Literacki 28. Muzyka Resina.
WięcejCzytanie z książki żal, może on z udziałem Romana Honeta w ramach festiwalu TransPort Literacki 28. Muzyka Resina.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego z udziałem Romana Honeta, Marty Podgórnik i Krzysztof Siwczyk podczas Portu Wrocław 2009.
WięcejAutorski komentarz Romana Honeta, towarzyszący premierze książki żal, może on Romana Honeta, wydanej w Biurze Literackim 17 października 2022 roku.
WięcejRozmowa Zuzanny Sali z Romanem Honetem, towarzysząca premierze książki żal, może on Romana Honeta, wydanej w Biurze Literackim 17 października 2022 roku.
WięcejFragmenty zapowiadające książkę żal, może on Romana Honeta, która ukaże się w Biurze Literackim 17 października 2022 roku.
WięcejFragmenty zapowiadające książkę żal, może on Romana Honeta, która ukaże się w Biurze Literackim 17 października 2022 roku.
WięcejCzytanie z książki Pamięć rozmawia z wiatrem z udziałem Romana Honeta w ramach festiwalu Stacja Literatura 24.
WięcejRozmowa Romana Honeta z Joanną Mueller, opublikowana w cyklu prezentacji najciekawszych archiwalnych tekstów z dwudziestopięciolecia festiwalu Stacja Literatura.
WięcejFragment zapowiadający książkę Pamięć rozmawia z wiatrem Romana Honeta, która wkrótce ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejZapis rozmowy Romana Honeta z Robertem Rybickim, opublikowanej w cyklu prezentacji najciekawszych archiwalnych tekstów z dwudziestopięciolecia festiwalu Stacja Literatura.
WięcejRoman Honet odpowiada na pytania w ankiecie dotyczącej książki świat był mój, wydanej w Biurze Literackim 28 kwietnia 2014 roku, a w wersji elektronicznej 5 grudnia 2018 roku. Książka ukazuje się w ramach akcji „Poezja z nagrodami”.
WięcejWiersz z tomu świat był mój, zarejestrowany podczas spotkania „Odsiecz” na festiwalu Port Wrocław 2015.
WięcejProgram telewizyjny „Poeci”, w którym Justyna Sobolewska rozmawia z Romanem Honetem.
WięcejMartyna Buliżańska odpowiada na pytania w ankiecie dotyczącej książki moja jest ta ziemia, wydanej w Biurze Literackim 26 września 2013 roku, a w wersji elektronicznej 14 listopada 2018 roku. Książka ukazuje się w ramach akcji „Poezja z nagrodami”.
WięcejWiersz z tomu moja jest ta ziemia, zarejestrowany podczas spotkania „Nowe sytuacje” na festiwalu Port Wrocław 2014.
WięcejRozmowa Radosława Wiśniewskiego z Martyną Buliżańską.
WięcejSpotkanie autorskie w ramach festiwalu Stacja Literatura 22, w którym udział wzięli Kacper Bartczak, Martyna Buliżańska, Roman Honet, Szymon Słomczyński i Maciej Jakubowiak.
WięcejSpotkanie autorskie „Tribute to John Ashbery” w ramach festiwalu Stacja Literatura 22.
WięcejRozmowa Romana Honeta z Joanną Roszak, towarzysząca premierze książki Przyszli niedokonani, wydanej nakładem Biura Literackiego 5 lutego 2018 roku.
WięcejRozmowa Jakuba Winiarskiego z Romanem Honetem, towarzysząca premierze książki ciche psy, która ukazała się nakładem Biura Literackiego 21 sierpnia 2017 roku.
WięcejAutorski komentarz Romana Honeta w ramach cyklu „Historia jednego tekstu”, towarzyszący premierze książki ciche psy, wydanej w Biurze Literackim 21 sierpnia 2017 roku.
WięcejWiersz z tomu świat był mój, zarejestrowany podczas spotkania „Odsiecz” na festiwalu Port Wrocław 2015.
WięcejWiersz z książki baw się. Klip zrealizowany w ramach konkursu „Etiuda z wierszem” dla studentów wrocławskiej ASP.
WięcejFragment zapowiadający książkę Ciche psy Romana Honeta, która ukaże się w Biurze Literackim 4 września 2017 roku.
WięcejFragment książki Ciche psy Romana Honeta, która ukaże się w Biurze Literackim 5 września 2017 roku.
WięcejRozmowa Bianki Rolando z Martyną Buliżańską, towarzysząca premierze książki wizyjna, wydanej w Biurze Literackim 26 czerwca 2017 roku.
WięcejKomentarz Martyny Buliżańskiej do wiersza „John Maus wordplay” z tomu wizyjna, który ukazał się nakładem Biura Literackiego 26 czerwca 2017 roku.
WięcejWiersz z tomu moja jest ta ziemia, zarejestrowany podczas spotkania „Nowe sytuacje” na festiwalu Port Wrocław 2014.
WięcejWiersz z tomu moja jest ta ziemia, zarejestrowany podczas spotkania „Nowe sytuacje” na festiwalu Port Wrocław 2014.
WięcejFragment zapowiadający książkę wizyjna Martyny Buliżańskiej, która ukaże się w Biurze Literackim 26 czerwca 2017 roku.
WięcejFragment zapowiadający książkę wizyjna Martyny Buliżańskiej, która ukaże się w Biurze Literackim 26 czerwca 2017 roku.
WięcejPoemat pochodzi z książki Ciche psy Romana Honeta, która ukaże się w przyszłym roku w Biurze Literackim.
WięcejZ Romanem Honetem o książce baw się rozmawia Grzegorz Czekański.
WięcejKomentarz Romana Honeta do wierszy „otworzyłem sen nie mój” i „lato 1991. golden boy” z tomu baw się, który ukazał się nakładem Biura Literackie 9 czerwca 2008 roku.
WięcejWiersz z tomu baw się, zarejestrowany podczas spotkania „Moje likwidacje” na festiwalu Port Wrocław 2009.
WięcejJoanna Orska, Agnieszka Wolny-Hamkało i Radosław Wiśniewski o czwartym tomie poetyckim Romana Honeta; rozmowa z Autorem oraz klip do wiersza „Korona” w reżyserii Anny Jadowskiej.
WięcejWiersz z książki baw się (2008). Klip zrealizowany w ramach konkursu „Etiuda z wierszem” dla studentów wrocławskiej ASP.
WięcejPort Wrocław 2009: wypowiedzi Dariusza Nowackiego, Piotra Śliwińskiego, Justyny Sobolewskiej, Piotra Czerniawskiego, Darka Foksa, Krzysztofa Jaworskiego, Bohdana Zadury, Romana Honeta.
WięcejRecenzja Romana Honeta z książki Dialog w ciemności Władysława Sebyły w wyborze Wojciecha Bonowicza.
WięcejPołów 2011. Fragment eseju Romana Honeta Nie łączyć, nie dzielić – o poezji Szymona Domagały-Jakucia.
WięcejZapis spotkania autorskiego „Odsiecz” z Romanem Honetem, Martą Podgórnik i Filipem Zawadą w ramach 20. edycji festiwalu Port Literacki 2015.
WięcejKomentarze Marty Podgórnik, Katarzyny Fetlińskiej, Anny Kałuży, Romana Honeta do wierszy z książki Julii Szychowiak Naraz, wydanej w Biurze Literackim 4 kwietnia 2016 roku.
WięcejRozmowa Artura Burszty z Romanem Honetem, towarzysząca premierze książki rozmowa trwa dalej, wydanej w Biurze Literackiem 8 marca 2016 roku.
WięcejAutorski komentarz Romana Honeta w ramach cyklu „Historia jednego wiersza”, towarzyszący premierze książki rozmowa trwa dalej, wydanej w Biurze Literackim 8 marca 2016 roku.
WięcejNiepublikowany wiersz Romana Honeta.
WięcejWiersz z tomu świat był mój, zarejestrowany podczas spotkania „Odsiecz” na festiwalu Port Wrocław 2015.
WięcejFragment zapowiadający książkę rozmowa trwa dalej Romana Honeta.
WięcejFragment zapowiadający książkę rozmowa trwa dalej Romana Honeta.
WięcejWiersz z książki baw się (2008).
WięcejWiersz z tomu baw się, zarejestrowany podczas spotkania „Moje likwidacje” na festiwalu Port Wrocław 2009.
WięcejWiersz z tomu baw się, zarejestrowany podczas spotkania „Moje likwidacje” na festiwalu Port Wrocław 2009.
WięcejKomentarz Romana Honeta do wiersza „nikt nie zaśnie ” z tomu świat był mój.
WięcejZ Romanem Honetem o książce świat był mój rozmawia Konrad Wojtyła.
WięcejKomentarz Martyny Buliżańskiej do wiersza „już sprzedają magdalenki” pochodzącego z książki moja jest ta ziemia.
WięcejZ Maciejem Kulisem o książce Połów. Poetyckie debiuty 2012 rozmawia Roman Honet.
WięcejRoman Honet, współredaktor antologii Połów. Poetyckie debiuty 2012, o twórczości Macieja Kulisa.
WięcejZ Patrykiem Czarkowskim o książce Połów. Poetyckie debiuty 2012 rozmawia Roman Honet.
WięcejRoman Honet, współredaktor antologii Połów. Poetyckie debiuty 2012, o twórczości Patryka Czarkowskiego.
WięcejRedaktor według mnie nie powinien ogrywać żadnej roli. Ma być czytelnikiem. Sam tak traktowałem autorów, którzy trafili do mnie w Połowie.
WięcejRoman Honet współredaktor antologii Połów. Poetyckie debiuty 2011 o twórczości Kamila Brewińskiego, Macieja Burdy, Szymona Domagały-Jakucia i Grzegorza Jędrka.
WięcejEsej Romana Honeta towarzyszący premierze książki Dialog w ciemności Władysława Sebyły w wyborze Wojciecha Bonowicza.
WięcejAutorski komentarz Romana Honeta do wiersza „dla mgły, dla pustyni” z książki piate królestwo, wydanej nakładem Biura Literackiego 27 stycznia 2013 roku.
WięcejAutorski komentarz Romana Honeta do wiersza „ptak już nigdy” z książki piąte królestwo.
WięcejZ Romanem Honetem o książce piąte królestwo rozmawia Konrad Wojtyła.
WięcejGłos Martyny Buliżańskiej w debacie „Jak rozmawiać o poezji”.
WięcejLaudacja Romana Honeta, prowadzącego projekt Poeci na nowy wiek.
WięcejLaudacja Romana Honeta, prowadzącego projekt Poeci na nowy wiek.
WięcejLaudacja Romana Honeta, prowadzącego projekt Poeci na nowy wiek.
WięcejLaudacja Romana Honeta, prowadzącego projekt Poeci na nowy wiek.
WięcejGłos Martyny Buliżańskiej w debacie „Poezja na nowy wiek”.
WięcejBohater Elsnera przypomina człowieka znajdującego się na skraju wyczerpania, zatem jeśli miała tu miejsce konfrontacja, to właśnie jego zmuszono do kapitulacji. Do życia utajonego: na dnie, w piwnicy…
WięcejPoeta, który mówi swoją prawdę, nie ma potrzeby oglądania się wstecz, nie prowadzi go konieczność konfrontowania swojego komunikatu wobec innego.
WięcejLaudacja Romana Honeta, prowadzącego projekt Poeci na nowy wiek.
WięcejZ Julią Szychowiak rozmawia Roman Honet
WięcejLaudacja Romana Honeta, prowadzącego projekt Poeci na nowy wiek.
WięcejLaudacja Romana Honeta, prowadzącego projekt Poeci na nowy wiek.
WięcejRozmowa Romana Honeta z Tomaszem Pułką, towarzysząca premierze antologii Poeci na nowy wiek, wydanej w Biurze Literackim 8 kwietnia 2010 roku.
WięcejLaudacja Romana Honeta, prowadzącego projekt Poeci na nowy wiek.
WięcejLaudacja Romana Honeta, prowadzącego projekt Poeci na nowy wiek.
WięcejLaudacja Romana Honeta, prowadzącego projekt Poeci na nowy wiek.
WięcejLaudacja Romana Honeta, prowadzącego projekt Poeci na nowy wiek.
WięcejLaudacja Romana Honeta, prowadzącego projekt Poeci na nowy wiek.
WięcejRozmowa Romana Honeta z Jackiem Dehnelem, towarzysząca premierze antologii Poeci na nowy wiek, wydane w Biurze Literackim w 2010 roku.
WięcejLaudacja Romana Honeta, prowadzącego projekt Poeci na nowy wiek.
WięcejRozmowa Romana Honeta z Justyną Bargielską, towarzysząca premierze antologii Poeci na nowy wiek, wydanej w Biurze Literackim w 2010 roku.
WięcejLaudacja Romana Honeta, prowadzącego projekt Poeci na nowy wiek.
WięcejLaudacja Romana Honeta, prowadzącego projekt Poeci na nowy wiek.
WięcejLaudacja Romana Honeta, prowadzącego projekt Poeci na nowy wiek.
WięcejLaudacja Romana Honeta, prowadzącego projekt Poeci na nowy wiek.
WięcejLaudacja Romana Honeta, prowadzącego projekt Poeci na nowy wiek.
WięcejWydaje mi się, że w wierszach Kulbackiej szczególnie ważne jest nieprzerwane zachowywanie czujności, tyle że powody tego stanu – odwrotnie niż w poprzednim wypadku – przeniosły się z ludzi, (którzy, ilekroć by się w liryce Kulbackiej nie spotkali, niemal zawsze krzyczą, przeklinają, narzekają) na rzeczy martwe i dlatego teraz nawet w zetknięciu z nimi trzeba zdać się na obsesyjną ostrożność…
WięcejBuliżańska pisze nonszalancko, ale to typ nonszalancji, który odnosi się nie do ignorancji, ale do wariacji powstałych dzięki jakości wykonania.
WięcejRozmowa Magdy Szczubret z Martyną Buliżańską, towarzysząca premierze książki Moja jest ta ziemia, wydanej w Biurze Literackim 26 września 2013 roku.
WięcejKrzysztof Dąbrowski ujął mnie swoją zachłannością na życie. Na świat. Przenikająca pazerność. Żarliwość. Nieoczekiwane, błahe zdarzenie, przypadkowy epizod potęguje głębię tego nienasycenia.
WięcejDaleko – to miara z naszego świata, mogłyby doskonale widnieć na niej dokładniejsze i wymierniejsze stopnie, ale tu nie chodzi o rachunek, ale o wysłanie pewnego sygnału: możliwość ostatecznego zniweczenia – może bezpowrotnej śmierci, może rozstania na zawsze – zostaje wykluczona.
WięcejCzasem trafiały się zestawy oryginalne, świadczące o gotowości, ale także o zdolności do podjęcia ryzyka przez autora, zdarzało się to sporadycznie, zresztą nie spodziewałem się odwrotnych proporcji, i to właśnie owe zestawy stanowiły dla mnie punkt odniesienia…
WięcejLaudacja Romana Honeta, prowadzącego projekt „Połów 2010”.
WięcejKierowało mną wyłącznie przekonanie, że wiersze przywołanych autorów, to, co wnieśli oraz wnieść mogą do liryki polskiej, domaga się – z racji mojej roli w całym projekcie – zdecydowanej reakcji.
WięcejPrezentacje najciekawszych debiutantów z rocznika 2009. Wśród wyróżnionych: Waldemar Jocher, Małgorzata Lebda, Joanna Lech, Dawid Majer, Agnieszka Mirahina, Teresa Radziewicz, Bianka Rolando, Anna Wieser.
WięcejPrezentacje najciekawszych debiutantów z rocznika 2008. Wśród wyróżnionych: Szymon Bira, Marcin Czerkasow, Sławomir Elsner, Konrad Góra, Iwona Kacperska, Izabela Kawczyńska, Grzegorz Kwiatkowski, Monika Mosiewicz, Kamila Pawluś, Bohdan Sławiński.
WięcejPrezentacje najciekawszych debiutantów z rocznika 2007. Wśród wyróżnionych: Kamila Janiak, Przemysław Owczarek, Marcin Perkowski, Jakub Przybyłowski, Jarosław Spuła, Julia Szychowiak i Marek Wojciechowski.
WięcejPrezentacje najciekawszych debiutantów z rocznika 2006.
WięcejPrezentacje najciekawszych debiutantów z rocznika 2005. Wśród wyróżnionych: Magdalena Komoń, Bartosz Konstrat, Szczepan Kopyt, Piotr Kuśmirek, Piotr Mierzwa, Artur Nowaczewski, Dariusz Pado, Justyna Radczyńska, Dagmara Sumara, Anna A. Tomaszewska, Adam Zdrodowski.
WięcejPrezentacje najciekawszych debiutantów z rocznika 2004. Wśród wyróżnionych: Jacek Dehnel, Tomasz Gerszberg, Tomasz Jamroziński, Roman Kaźmierski, Joanna Wajs.
WięcejGłos Romana Honeta w debacie „Być poetą dzisiaj”.
WięcejPrezentacje najciekawszych debiutantów z rocznika 2003 (Justyna Bargielska, Juliusz Gabryel, Michał Kasprzak, Paweł Kozioł, Robert Król, Joanna Mueller, Robert Rybicki, Radosław Wiśniewski), towarzyszące projektowi „Poeci na nowy wiek”.
WięcejPrezentacje najciekawszych debiutantów z rocznika 2002. Wśród wyróżnionych: Jacek Bierut, Ryszard Chłopek, Grzegorz Giedrys, Małgorzata Jurczak, Tobiasz Melanowski, Anna Piekara, Paweł Sarna, Marcin Siwek.
WięcejPrezentacje najciekawszych debiutantów z rocznika 2001. Wśród wyróżnionych: Marcin Cecko, Agnieszka Kuciak, Paweł Lekszycki, Piotr Macierzyński, Marcin Ożóg, Edward Pasewicz, Michał Sobol, Małgorzata Sochoń.
WięcejPrezentacje najciekawszych debiutantów z rocznika 2000. Wśród wyróżnionych: Wojciech Brzoska, Julia Fiedorczuk, Krzysztof Gedroyć, Anna Podczaszy, Adam Pluszka.
WięcejPodsumowanie debaty „Poeci na nowy wiek”.
WięcejJeśli istnieje coś takiego, jak poezja roczników 70., to można być nawet królową angielską, ale lepiej się z tym nie obnosić, żeby nie wzbudzać zainteresowania psychiatrów. Ale ja tam nie wiem, czy istnieje…
WięcejNatychmiastowe rozstrzygnięcia w pisaniu czasem są dla mnie równocześnie tak ostateczne, że stoję wobec konieczności uznania ich za nienaruszalne, choć powstały za moją przyczyną.
WięcejKomentarze Joanny Mueller, Konrada Wojtyły, Macieja Milacha, Bartosza Sadulskiego, Jakuba Momry, Bartłomieja Majzla.
WięcejMartyna Buliżańska odpowiada na pytania w ankiecie dotyczącej książki moja jest ta ziemia, wydanej w Biurze Literackim 26 września 2013 roku, a w wersji elektronicznej 14 listopada 2018 roku. Książka ukazuje się w ramach akcji „Poezja z nagrodami”.
WięcejWiersz z tomu moja jest ta ziemia, zarejestrowany podczas spotkania „Nowe sytuacje” na festiwalu Port Wrocław 2014.
WięcejRozmowa Radosława Wiśniewskiego z Martyną Buliżańską.
WięcejWiersz z tomu moja jest ta ziemia, zarejestrowany podczas spotkania „Nowe sytuacje” na festiwalu Port Wrocław 2014.
WięcejWiersz z tomu moja jest ta ziemia, zarejestrowany podczas spotkania „Nowe sytuacje” na festiwalu Port Wrocław 2014.
WięcejRecenzja Krzysztofa Sztafy z książki moja jest ta ziemia Martyny Buliżańskiej, która ukazała się 13 października 2014 roku na stronie Literatki.com.
WięcejRecenzja Radosława Wiśniewskiego z książki moja jest ta ziemia Martyny Buliżańskiej, która ukazała się 19 maja 2014 roku na blogu jurodiwy-pietruch.
WięcejEsej Patrycji Wojkowskiej towarzyszący premierze książki moja jest ta ziemia Martyny Buliżańskiej, wydanej w Biurze Literackim 26 września 2013 roku.
WięcejKomentarz Martyny Buliżańskiej do wiersza „już sprzedają magdalenki” pochodzącego z książki moja jest ta ziemia.
WięcejEsej Piotra Kępińskiego towarzyszący premierze książki moja jest ta ziemia Martyny Buliżańskiej.
WięcejRozmowa Magdy Szczubret z Martyną Buliżańską, towarzysząca premierze książki Moja jest ta ziemia, wydanej w Biurze Literackim 26 września 2013 roku.
WięcejRecenzja Karola Maliszewskiego, towarzysząca premierze książki pamięć niczyja, ciało moje Romana Honeta, wydanej w Biurze Literackim 15 kwietnia 2024 roku.
WięcejRecenzja Przemysława Rojka, towarzysząca premierze książki żal, może on Romana Honeta, wydanej w Biurze Literackim 17 października 2022 roku.
WięcejPoemat pochodzi z książki Ciche psy Romana Honeta, która ukaże się w przyszłym roku w Biurze Literackim.
WięcejRecenzja Katarzyny Kędzierskiej z książki Romana Honeta świat był mój.
WięcejRecenzja Jerzego Madejskiego z książki świat był mój Romana Honeta, która ukazała we wrześniu 2014 roku się w miesięczniku „Nowe Książki”.
WięcejRecenzja Krzysztofa Sztafy z książki świat był mój Romana Honeta, która ukazała się 9 lipca 2014 roku na stronie Literatki.com.
WięcejRecenzja Roksany Obuchowskiej z książki świat był mój Romana Honeta, która ukazała się 12 listopada 2014 roku na na stronie internetowej DOKiS: Dolnośląska Kultura i Sztuka.
WięcejRecenzja Dominika Borowskiego z książki świat był mój Romana honeta, która ukazała się w lipcu 2014 roku w Kieleckim Magazynie Kulturalnym „Projektor”.
WięcejRecenzja Marianny Kijanowskiej z książki alicja Romana Honeta.
WięcejRecenzja Radosława Wiśniewskiego z książki moja jest ta ziemia Martyny Buliżańskiej, która ukazała się 19 maja 2014 roku na blogu jurodiwy-pietruch.
WięcejRecenzja Marcina Sierszyńskiego z książki piąte królestwo Romana Honeta, która ukazała się na portalu wywrota.pl.
WięcejRecenzja Jacka Mączki z książki piąte królestwo Romana Honeta, która ukazała się w 2011 roku w kwartalniku „Fraza”.
WięcejRecenzja Moniki Kocot z książki piąte królestwo Romana Honeta, która ukazała się w 2011 roku w kwartalniku „Fraza”.
WięcejEsej Magdaleny Rabizo-Birek towarzyszący premierze książki świat był mój Romana Honeta.
WięcejRecenzja Magdaleny Bartnik z piątego królestwa Romana Honeta.
WięcejEsej Piotra Kępińskiego towarzyszący premierze książki moja jest ta ziemia Martyny Buliżańskiej.
WięcejRecenzja Andrzeja Franaszka z książki baw się Romana Honeta.
WięcejRecenzja Przemysława Witkowskiego z książki moja Romana Honeta.
WięcejAutorski komentarz Piotra Śliwińskiego do książki piąte królestwo Romana Honeta, wydanej nakładem Biura Literackiego 20 stycznia 2011 roku.
WięcejRecenzja Michała Larka z książki piąte królestwo Romana Honeta.
WięcejRecenzja Pawła Kaczmarskiego z antologii Poeci na nowy wiek przygotowanej przez Romana Honeta.
WięcejRecenzja Marcina Jurzysty z antologii Poeci na nowy wiek przygotowanej przez Romana Honeta.
WięcejRecenzja Bartosza Sadulskiego z antologii Poeci na nowy wiek przygotowanej przez Romana Honeta.
WięcejRecenzja Marty Baron z książki baw się Romana Honeta.
WięcejRecenzja Aliny Świeściak z książki baw się Romana Honeta.
WięcejRecenzja Sylwii Omiotek z książki baw się Romana Honeta.
WięcejRecenzja Przemysława Owczarka z książki baw się Romana Honeta.
Więcej