wywiady / o książce

Roastując siebie

Justyna Bargielska

Ola Kołodziejek

Rozmowa Oli Kołodziejek z Justyną Bargielską towarzysząca premierze książki Wybór stand-upów Justyny Bargielskiej, wydanej w Biurze Literackim 20 listopada 2023 roku.

Biuro Literackie kup książkę na poezjem.pl

Ola Koło­dzie­jek: Przed nami roz­mo­wa o Two­jej naj­now­szej książ­ce poetyc­kiej, któ­ra uka­za­ła się w Biu­rze Lite­rac­kim. Muszę Ci się w związ­ku z tym przy­znać, że mam dość spe­cy­ficz­ny spo­sób czy­ta­nia Bar­giel­skiej, wła­ści­wie nigdy niko­go poza nią tak nie czy­ta­łam. Za każ­dym razem, kie­dy wyda­jesz nową książ­kę z wier­sza­mi, zaczy­nam jej lek­tu­rę od lek­tu­ry Two­ich poprzed­nich ksią­żek. I czy­tam je, od począt­ku, od Dating ses­sions, przez wszyst­kie kolej­ne, w porząd­ku chro­no­lo­gicz­nym, aż doj­dę do tej ostat­niej, naj­now­szej. I zawsze, rów­nież teraz, przy czy­ta­niu posze­rzo­nym o Wybór stand-upów, znaj­du­ję potwier­dze­nie tego same­go: że oto dopi­sa­łaś kolej­ny roz­dział do tych nie­mi­ło­sier­nie pokrę­co­nych „przy­gód swo­jej nie­śmier­tel­nej duszy”. Pasu­je Ci takie patrze­nie na Two­je książ­ki z wier­sza­mi jak na jed­ną, nigdy nie­do­mknię­tą całość? Tro­chę jak­by na koń­cu każ­dej sta­ła nie krop­ka, a cdn.?

Justy­na Bar­giel­ska: Bar­dzo mi pasu­je! Teraz potra­fię to jakoś zwal­czyć, ale od zawsze mia­łam ogrom­ny kom­pleks na tle samo­roz­wo­ju. To okrop­ne wra­że­nie, że wszy­scy dooko­ła idą naprzód, zdo­by­wa­ją kolej­ne spraw­no­ści, a ja drep­czę wokół tych samych tema­tów, uży­wa­jąc tych samych metod radze­nia sobie z nimi. Oczy­wi­ście gdy­bym spoj­rza­ła z boku, z w mia­rę obiek­tyw­nej per­spek­ty­wy, zauwa­ży­ła­bym te sub­tel­ne zmia­ny, któ­re mnie rów­nież popy­cha­ją do przo­du. Ale chy­ba nie ma nic trud­niej­sze­go niż spoj­rze­nie na sie­bie z boku. Może tyl­ko spoj­rze­nie na sie­bie z boku cier­pli­we i z życz­li­wo­ścią.

Zapew­niam, że Two­ja boha­ter­ka cały czas się poru­sza i wciąż jest to ruch w przód (bez wzglę­du na to co się tam z przo­du znaj­du­je). Na pew­no nie jest to „pół metra w tył i dru­gie pół do przo­du”, jak w bar­dzo pięk­nym wier­szu „Waha­dło, waha­deł­ko” z Wybo­ru stand-upów. Wyda­je mi się jed­nak, że poru­sza się coraz bar­dziej sama.

Mogę, jeśli sobie życzysz, ura­czyć cię komu­na­ła­mi na temat jak to się z bie­giem życia natu­ral­nie samot­nie­je, ale będziesz w moim wie­ku, to sama zoba­czysz, ha ha. W cią­gu ostat­nich dwóch, trzech lat zorien­to­wa­łam się, że cięż­ka cho­ro­ba i śmierć kogoś z mojej pół­ki to nie jest meta­fi­zycz­ny skan­dal, tyl­ko coś, co się sto­sun­ko­wo czę­sto zda­rza. Na pew­no czę­ściej niż jesz­cze deka­dę temu. I ta pra­wi­dło­wość, rodem z rocz­ni­ka sta­ty­stycz­ne­go, wpły­wa na osa­mot­nie­nie mojej boha­ter­ki. Z dru­giej stro­ny pew­nym rze­czom moż­na sta­wić czo­ła tyl­ko w samot­no­ści, bez wzglę­du na to, jak boga­te mamy spo­łecz­ne wspar­cie, osta­tecz­ną bitwę musi­my sto­czyć w poje­dyn­kę.

No i to tyle, jeśli cho­dzi o uni­ka­nie tru­izmów.

Stand-uper­ka też jest sama. Niby ma przed sobą tłum, niby może na nie­go wpły­wać, ste­ro­wać nim, ale tłum może mieć zupeł­nie inne poczu­cie humo­ru niż ona. I co wte­dy?

Poraż­ka, oczy­wi­ście. Z moich stand-uper­skich doświad­czeń wyni­ka, że zawsze trze­ba być przy­go­to­wa­nym na poraż­kę. Głów­nie dla­te­go, że sta­no­wi genial­ny mate­riał do kolej­nych stand-upów. Publicz­ność nie­ko­niecz­nie będzie się śmia­ła, kie­dy roastu­jesz kogoś trze­cie­go, ale pra­wie zawsze – oczy­wi­ście jeśli nie prze­kro­czysz pew­nych gra­nic – zaśmie­je się, kie­dy zro­astu­jesz samą sie­bie. Trze­ba pil­no­wać tej cien­kiej linii mię­dzy nar­cy­zmem a nie­na­wi­ścią do sie­bie. Więk­szość z nas pozo­sta­je z sobą samym w dość labil­nej rela­cji, ale zasad­ni­czo chce­my być dla sie­bie dobrzy. Przy­naj­mniej taką mam nadzie­ję. I na tym budu­ję mój stand-up.

W pora­dach dla począt­ku­ją­cych stand-upe­rów prze­czy­ta­łam, że naj­lep­szy żart zawsze trze­ba dać na począ­tek wystę­pu. Ty na wstę­pie nasy­łasz na nas audyt ciem­nej mate­rii. Żart przed­ni, acz dość ponu­ry.

Życie bywa ponu­rym żar­tem. Przy­się­gam, za chwi­lę przy­nio­sę sobie sło­ik i będę do nie­go wrzu­cać pie­nią­żek za każ­dy wypo­wie­dzia­ny tru­izm. W tych wier­szach jest spo­ro komi­zmu, tak sądzę, na pew­no auto­iro­nii, choć jest też kil­ka – i z tych jestem naj­bar­dziej zado­wo­lo­na – takich do bólu szcze­rych i bez­bron­nych tek­stów. Sta­ra­łam się w nich nie podej­mo­wać gry z czy­tel­ni­kiem, unik­nąć ele­men­tu uwo­dze­nia czy kokie­te­rii, sku­pić się na roz­mo­wie. Bo to zawsze jest roz­mo­wa.

Jed­nym z tych szcze­rych i bez­bron­nych tek­stów jest chy­ba zacy­to­wa­ne wyżej „Waha­dło, waha­deł­ko”, wiersz, w któ­rym boha­ter­ka chce uciec z dzieć­mi w świat dre­zy­ną. Przy­znam, że bar­dzo pła­ka­łam nad wier­szem, nad dzieć­mi, nad boha­ter­ką, a naj­bar­dziej nad jej pięk­nym i nie­moż­li­wym do zre­ali­zo­wa­nia pla­nem uciecz­ki.

Cięż­ko mi się czy­ta ten wiersz, bo prze­cież wia­do­mo, że cho­dzi o mnie i o moje dzie­ci. Ostat­nio z ust czy­tel­ni­ka, któ­ry na luzie mógł­by być moim synem, usły­sza­łam, że podo­ba mu się, w jaki spo­sób piszę o doświad­cze­niu rodzi­ciel­stwa. To było jesz­cze przed Stand-upa­mi, ta książ­ka to, mię­dzy inny­mi, zapis cze­goś w rodza­ju rodzi­ciel­skiej poraż­ki. Kon­fron­to­wa­nie dziec­ka z nie­do­sko­na­ło­ścią rodzi­ca, kie­dy tę kon­fron­ta­cję ini­cju­je rodzic, nie­ma­ją­cy dłu­żej sił ukry­wać, że nic nie jest w porząd­ku, to potwor­nie bole­sny pro­ces. Bole­sny, a jed­no­cze­śnie nie­unik­nio­ny (tu się waham, czy wrzu­cić pie­nią­żek do sło­ika). Czę­ścią tej bole­sno­ści jest na przy­kład zarzut, że wcią­gasz dzie­ci w swo­je mrocz­ne mate­rie, albo jesz­cze gorzej, że dopro­wa­dzasz do paren­ty­fi­ka­cji. Paren­ty­fi­ka­cja to sło­wo, któ­re wywo­łu­je u mnie nie­da­ją­ce się, przy­naj­mniej na razie, prze­pra­co­wać gigan­tycz­ne poczu­cie winy. Przez więk­szość życia bez zastrze­żeń kocha­łam być mat­ką moich dzie­ci. Ostat­nio mi ta miłość miło­ści nie­co wychłó­dła.

No muszę zaha­czyć o tego czy­tel­ni­ka, co to mógł­by być Two­im synem. Bo to jest nie­sa­mo­wi­te, że Ty masz tak dużo czy­tel­ni­czek i czy­tel­ni­ków w wie­ku swo­ich dzie­ci. Mło­dych, co to mówią, że wycho­wa­li się na wier­szach Bar­giel­skiej. Znam spo­ro osób, któ­re wymie­nia­ją Two­je nazwi­sko jako jed­no z tych dla sie­bie naj­waż­niej­szych. A prze­cież Bar­giel­ska jest już metry­kal­nie dla nich z poko­le­nia boome­rów – raczej wypa­da mieć kosę niż być wyznaw­cą. Umiesz ten swój feno­men wytłu­ma­czyć?

Kar­ko­łom­ne wyzwa­nie, przyj­mu­ję je. To chy­ba cho­dzi o to, że ja ogrom­nie wie­rzę mło­dym ludziom i w mło­dych ludzi, i to się chy­ba wyczu­wa. Zazna­czę, że to nie jest żaden ejdżyzm, słu­cham każ­de­go, kto zde­cy­du­je się do mnie mówić, ale mło­dzi ludzie mają jakąś prze­dziw­ną intu­icję, prze­dziw­ną, bo prze­cież nie­po­par­tą doświad­cze­niem, intu­icję co do tego, jak powi­nien wyglą­dać świat i co nale­ży zro­bić, żeby tak wyglą­dał. Ludzie w moim wie­ku wal­czą zazwy­czaj z intu­icją, woli­my chy­ba budo­wać nasz świat na auto­iro­nicz­nym roz­go­ry­cze­niu. Poko­le­nie moich rodzi­ców to z kolei poko­le­nie, któ­re się wycho­wa­ło w jezio­rze wraz z dzie­się­cior­giem rodzeń­stwa. Tro­chę gene­ra­li­zu­ję, ale tyl­ko tro­chę. Mój instynkt samo­za­cho­waw­czy każe mi przy­glą­dać się poko­le­niu moich dzie­ci i w ich sto­sun­ku do rze­czy­wi­sto­ści szu­kać ratun­ku dla mnie samej, moich bli­skich, moich zwie­rząt i mojej pla­ne­ty.

A, i jest jesz­cze jed­na oko­licz­ność, któ­ra, tak myślę, poma­ga mi tra­fić do mło­dych: jak coś zje­bię, po pro­stu się przy­zna­ję. Jak się pomy­lę, mówię, że się pomy­li­łam. Fakap to moje dru­gie imię i nie kry­ję się z tym. Nie musi­my się uczyć na swo­ich błę­dach, może­my na cudzych – to jest mój wkład w roz­wój ludz­ko­ści, moje faka­py. Popeł­ni­łam je, żeby­ście wy nie musie­li (idę po sło­ik).

Wra­caj­my do książ­ki, bo wła­śnie o fakap, jako kate­go­rię este­tycz­ną, chcia­łam Cię zapy­tać. 

Fakap w sztu­ce się spraw­dza bar­dzo dobrze. Weź taką Zbrod­nię i karę. Kul­to­wy fakap.

Ha ha, spo­dzie­wa­łam się ela­bo­ra­tu, ale sko­ro o faka­pie skrom­nie (choć wymow­nie), to zapy­tam o auto­iro­nię. Ona z resz­tą leży nie­da­le­ko i faka­pu, i stand-upu, przy czym mam wra­że­nie, że Ty jesteś auto­iro­nicz­na w dość suro­wy spo­sób. Bez­względ­ność w sto­sun­ku do sie­bie to z resz­tą zawsze chy­ba była Two­ja cecha. To zna­czy cecha Two­ich boha­te­rek. Nie oszczę­dzasz ich.

Ależ ja mogę roz­wi­jać temat faka­pu w nie­skoń­czo­ność. Fakap w Zbrod­ni i karze ma zna­ko­mi­te dzia­ła­nie edu­ka­cyj­ne: to, że zabi­łeś lichwiar­kę, nie ozna­cza auto­ma­tycz­nie, że musisz zabić jej sio­strę. Robi­my rze­czy tra­gicz­ne i głu­pie, ale to od nas zale­ży, kie­dy prze­rwie­my tę spi­ra­lę prze­mo­cy. Jeden fakap napraw­dę nie musi pocią­gać dru­gie­go, życie zasad­ni­czo to nie jest grec­ka tra­ge­dia, bła­gam.

Auto­iro­nię pró­bo­wa­no mi wie­lo­krot­nie wybić z gło­wy, ostat­nio na tera­pii w ośrod­ku lecze­nia uza­leż­nień, ale to jest ogrom­nie cięż­kie, pozbyć się, nawet na potrze­by lecze­nia, cechy, któ­ra cię kon­sty­tu­uje i co do któ­rej napraw­dę nie jesteś prze­ko­na­na, że jest szko­dli­wa. Auto­iro­nia to brzyd­sza sio­stra bez­względ­nej szcze­ro­ści, ale nadal pocho­dzą od tych samych rodzi­ców.

A „jak tam u pani z cier­pie­niem”?

Same sto­ry, dokład­nie jak w wier­szu. Naj­pierw wal­ka, żeby mu się jed­nak nie pod­da­wać, bo prze­cież jest tyle rze­czy do zro­bie­nia i tyle zależ­nych od cie­bie ist­nień. A potem się oka­zu­je, że głów­nym źró­dłem cier­pie­nia jest ta wal­ka o nie­pod­da­wa­nie się mu. Nie muszę wspo­mi­nać, że pod­czas gdy ty wal­czysz, odbi­ja się to sza­le­nie nie­ko­rzyst­nie na tych rze­czach do zro­bie­nia i na tych ist­nie­niach do zaopie­ko­wa­nia. Z moje­go doświad­cze­nia wyni­ka: kie­dy na dro­dze sta­je cier­pie­nie, nale­ży się mu od razu i bez­wa­run­ko­wo pod­dać. Prze­ru­cha cię i pój­dzie dalej.

Może przy­kład: wczo­raj wie­czo­rem umarł pies moich rodzi­ców. Z róż­nych wzglę­dów było to dla mnie ogrom­nie trud­ne doświad­cze­nie. Kie­dy zoba­czy­łam jego owi­nię­te w kocyk zwło­ki na tara­sie – tata chce mu zro­bić god­ny pogrzeb – ogar­nę­ły mnie dwie emo­cje: roz­pacz i potrze­ba spa­cy­fi­ko­wa­nia tej roz­pa­czy. Wybra­łam roz­pacz. Dzię­ki temu wybo­ro­wi będę mogła wziąć peł­ny udział w tym pogrze­bie. A potem, z cza­sem, poczuć się lepiej.

Ta ład­niej­sza sio­stra auto­iro­nii bar­dzo mnie, w każ­dej z Tobą roz­mo­wie, poru­sza. Ja tu pytam o boha­ter­ki, a Ty nigdy się za nimi nie cho­wasz. Nie dość więc, że jesteś stand-uper­ką, to jesz­cze wygła­szasz swo­je mono­lo­gi nago.

Jedy­na sytu­acja, kie­dy się cho­wam, to kie­dy win­dy­ka­tor tere­no­wy wysy­ła smsa, że przyj­dzie do mnie dzi­siaj poroz­ma­wiać o mojej pożycz­ce. Z tym że zasad­ni­czo cho­dzi o to, że zazwy­czaj mam bała­gan w domu, nie mam żad­nych cia­stek i po pro­stu nigdy nie jestem goto­wa na gości.

Bar­dzo trud­no jest zro­bić z nago­ści kostium i dla­te­go ją cenię. Oczy­wi­ście nagość może być wysty­li­zo­wa­na, wyeste­ty­zo­wa­na i tak dalej, ale mam nadzie­ję, że moja taka nie jest. Mam nato­miast zastrze­że­nie do tego frag­men­tu „wygła­szasz mono­lo­gi”, jeśli pozwo­lisz. Wie­rzę, że są to nie tyle mono­lo­gi, ile jed­nak zapro­sze­nia do roz­mo­wy.

Abso­lut­nie. Jestem na widow­ni i żywo reagu­ję! Zosta­jąc przy rozmowie/dialogu, to moje wcze­śniej­sze pyta­nie o cier­pie­nie jest oczy­wi­ście cyta­tem otwie­ra­ją­cym wiersz „Kata­to­nia faka­pu”, któ­ry stoi w bez­po­śred­nim sąsiedz­twie wier­sza „Dia­gno­za”. Oba to kozet­ko­we roz­mo­wy z psy­chia­trą, ale poda­ne na total­nie róż­nych reje­strach. W swo­im nie­po­wta­rzal­nym sty­lu budu­jesz napię­cie i nigdy nie wia­do­mo, czy na koń­cu nastą­pi deto­na­cja bom­by, fajer­wer­ku czy śmie­chu. Bywa, że wszyst­kie­go naraz.

To jest chy­ba dobry moment na to, żeby dys­kret­nie wspo­mnieć o moich spo­so­bach radze­nia sobie z cho­ro­bą afek­tyw­ną dwu­bie­gu­no­wą, z któ­rą od lat żyję. „Dia­gno­za” to zapis kon­sul­ta­cji z psy­chia­trą w epi­zo­dzie depre­syj­nym, „Kata­to­nia faka­pu” to mania. Nie wiem, chce­my o tym roz­ma­wiać?

Nie musi­my. Może­my poroz­ma­wiać o snach.

Zanim zaczę­ły­śmy ten wywiad, powie­dzia­łam ci, że może­my roz­ma­wiać o wszyst­kim. Pod­trzy­mu­ję tę dekla­ra­cję.

Zatem o snach za chwi­lę. Już w Dziec­ku z darów był wiersz, o któ­rym ktoś powie­dział (może Ty sama?), że jest zapi­sem doświad­cze­nia manii („Kie­dy idziesz, ale nagle zaczy­nasz biec”). „Kata­to­nia faka­pu” jest podob­nie zama­szy­sta i podob­nie wybu­cho­wa. Czy­tel­ni­cy kocha­ją takie wier­sze, o tych wier­szach jest gło­śno. Czy­li (wybacz) jak­by kocha­ją boha­ter­kę (poet­kę) w manii.

Cóż, poet­ka w manii nie bar­dzo kocha samą sie­bie. Mogę zro­zu­mieć tę czy­tel­ni­czą miłość oczy­wi­ście, ale w jakiś przy­kry spo­sób te mania­kal­ne wier­sze koja­rzą mi się z roz­ryw­ko­wym fil­mem Pew­ne­go razu w Hol­ly­wo­od. Cudow­nie, że koń­czy się dobrze, ale, umów­my się, w real­nym pier­wo­wzo­rze tej histo­rii wszy­scy pogi­nę­li. Sztu­ka nie przy­wra­ca z mar­twych. Sztu­ka mówi: owszem, pogi­nę­li, zoba­czy­my, co się da z tym zro­bić, żeby każ­dy z nas choć­by otarł się o kathar­sis. Ale żeby to kathar­sis uzy­skać, musi­my przy­znać, że wszy­scy nie żyją.

Nie wiem, dla­cze­go aku­rat ten film przy­szedł mi do gło­wy. Pomy­ślę nad tym póź­niej.

Wła­śnie spa­dłam z krze­sła. Trzy­krot­nie doświad­czy­łam w swo­im życiu naj­praw­dziw­sze­go kathar­sis: pierw­szy raz zwią­za­ny jest z moją pra­cą dia­lo­gist­ki i seria­la­mi dla dzie­ci, dru­gi gdy po raz pierw­szy prze­czy­ta­łam Two­je­go Nudel­ma­na i trze­ci kie­dy obej­rza­łam Pew­ne­go razu w Hol­ly­wo­od. Przy­się­gam!

To mój szó­sty zmysł po mojej szkoc­kiej pra­bab­ci (nie wiem, czy muszę doda­wać, że nigdy takiej nie mia­łam?). Bar­dzo się potłu­kłaś?

Tak jak lubię! Mia­łam pytać o sny, ale z tego wszyst­kie­go zapy­tam o mar­chew­kę z roso­łu. Czy­li o nadzie­ję. Bo nią, o ile mogę zaspoj­le­ro­wać, koń­czy się kolej­ny roz­dział Two­ich przy­gód.

Chy­ba cho­dzi­ło mi w tym wier­szu o to, żeby prze­ko­nać samą sie­bie oraz potrze­bu­ją­ce­go takie­go prze­ko­na­nia czy­tel­ni­ka, że poro­zu­mie­nie mię­dzy ludź­mi budu­ją nie­istot­ne na pierw­szy rzut oka deta­le i że wię­cej nas łączy, niż dzie­li. Dopó­ki mię­dzy dwoj­giem ludzi są jakieś wspól­ne płasz­czy­zny, nie wszyst­ko jest stra­co­ne, czy to będzie rela­cja mat­ka-dziec­ko, czy kochan­ko­wie, czy przy­ja­cie­le. Czę­sto zda­rza się, że jakiś zwią­zek roz­pa­da się z hukiem, a gdy pró­bu­je­my poznać powo­dy roz­sta­nia, sły­szy­my, że, och, poszło o dro­bia­zgi. Na szczę­ście te dro­bia­zgi mają też potęż­ną siłę budo­wa­nia, przy­wią­zy­wa­nia. Trze­ba je tyl­ko dostrzec i spró­bo­wać z nich sko­rzy­stać.

Cdn.? 

Jak Bóg da, kocha­niut­ka, jak Bóg da.

O autorach i autorkach

Justyna Bargielska

Urodzona w 1977 roku w Warszawie. Poetka, pisarka. Laureatka konkursu poetyckiego im. Rainera Marii Rilkego (2001) i nagrody specjalnej im. Jacka Bierezina (2002). Otrzymała dwa razy Nagrodę Literacką Gdynia (2010 i 2011). Mieszka w Warszawie.

Ola Kołodziejek

Autorka polskich dialogów dubbingowych do seriali dla dzieci i książki poetyckiej plan plam (Wydawnictwo Wolno). Opiekunka dwóch kutnowskich festiwali literackich: Złoty Środek Poezji i Festiwal Na Faktach. Współredagowała, razem z Kasią Michalczak, literackie pismo „Drobiazgi”. Jako prowadząca spotkania literackie współpracuje z Agencją Opowieści. Mieszka w Kutnie, pracuje wszędzie.

Powiązania

Poeci na nowy wiek

dzwieki / WYDARZENIA Różni autorzy

Zapis całe­go spo­tka­nia autor­skie­go z udzia­łem Justy­ny Bar­giel­skiej, Mag­da­le­ny Biel­skiej, Jac­ka Deh­ne­la, Sła­wo­mi­ra Elsne­ra, Julii Fie­dor­czuk, Kon­ra­da Góry, Łuka­sza Jaro­sza, Bar­to­sza Kon­stra­ta, Szcze­pa­na Kopy­ta, Joan­ny Lech, Agniesz­ki Mira­hi­ny, Joan­ny Muel­ler, Edwar­da Pase­wi­cza, Anny Pod­cza­szy, Toma­sza Puł­ki, Bian­ki Rolan­do, Rober­ta Rybic­kie­go, Paw­ła Sar­ny, Julii Szy­cho­wiak, Joan­ny Wajs, Prze­my­sła­wa Wit­kow­skie­go i Indi­go Tree pod­czas festi­wa­lu Port Wro­cław 2010.

Więcej

Rekordy z poezją

wywiady / o książce Joanna Roszak Ola Kołodziejek

Roz­mo­wa Oli Koło­dzie­jek z Joan­ną Roszak, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Poezja w odcin­kach. Wier­sze w cza­sach Net­fli­xa, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 18 mar­ca 2024 roku.

Więcej

Historia jednego wiersza: „Fale Dunaju”

recenzje / KOMENTARZE Justyna Bargielska

Autor­ski komen­tarz Justy­ny Bar­giel­skiej, towa­rzy­szą­cy pre­mie­rze książ­ki Wybór stand-upów, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 20 listo­pa­da 2023 roku.

Więcej

Wybór stand-upów (2)

utwory / zapowiedzi książek Justyna Bargielska

Frag­men­ty książ­ki Wybór stand-upów Justy­ny Bar­giel­skiej, któ­ra uka­że się w Biu­rze Lite­rac­kim 20 listo­pa­da 2023 roku.

Więcej

Wybór stand-upów (1)

utwory / zapowiedzi książek Justyna Bargielska

Frag­men­ty książ­ki Wybór stand-upów Justy­ny Bar­giel­skiej, któ­ra uka­że się w Biu­rze Lite­rac­kim 20 listo­pa­da 2023 roku.

Więcej

Ding

nagrania / złodzieje wierszy Justyna Bargielska

Etiu­da wyróż­nio­na w II edy­cji kon­kur­su „Nakręć wiersz”. Zespół w skła­dzie: Tomek Gabryś, Jarek Łuka­sze­wicz.

Więcej

Poezja z nagrodami: Dwa fiaty

recenzje / KOMENTARZE Justyna Bargielska

Justy­na Bar­giel­ska odpo­wia­da na pyta­nia w ankie­cie doty­czą­cej książ­ki Dwa fia­ty, wyda­nej w for­mie elek­tro­nicz­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 18 kwiet­nia 2018 roku. Książ­ka uka­zu­je się w ramach akcji „Poezja z nagro­da­mi”.

Więcej

Pierwszy peryskop kici

dzwieki / RECYTACJE Justyna Bargielska

Wiersz z tomu Szyb­ko przez wszyst­ko, zare­je­stro­wa­ny pod­czas spo­tka­nia „Nowe sytu­acje” na festi­wa­lu Port Wro­cław 2014.

Więcej

Nudelman

dzwieki / RECYTACJE Justyna Bargielska

Frag­ment z książ­ki Nudel­man Justy­ny Bar­giel­skiej, zare­je­stro­wa­ny pod­czas spo­tka­nia „Poeci na nowy wiek” na festi­wa­lu Port Wro­cław 2015. Czy­ta autor­ka.

Więcej

Wesoła czasem makabra

wywiady / o książce Aleksander Nawarecki Justyna Bargielska

Roz­mo­wa Alek­san­dra Nawa­rec­kie­go z Justy­ną Bar­giel­ską o książ­ce Nudel­man, wyda­nej nakła­dem Biu­ra Lite­rac­kie­go 7 lip­ca 2014 roku, a w wer­sji elek­tro­nicz­nej 11 grud­nia 2017 roku.

Więcej

Próba doszorowania

recenzje / KOMENTARZE Justyna Bargielska

Autor­ski komen­tarz Justy­ny Bar­giel­skiej do wier­sza „Pró­ba doszo­ro­wa­nia”, towa­rzy­szą­cy pre­mie­rze książ­ki Nudel­man, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 7 lip­ca 2014 roku, a w wer­sji elek­tro­nicz­nej 11 grud­nia 2017 roku.

Więcej

Nigdy to „ydgin” pisane wspak

wywiady / o książce Joanna Mueller Justyna Bargielska

Roz­mo­wa Joan­ny Muel­ler z Justy­ną Bar­giel­ską, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Sie­dem przy­gód Roza­lii Gro­zy, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 9 lute­go 2017 roku.

Więcej

Syrenka i dzwoneczek

recenzje / KOMENTARZE Justyna Bargielska

Autor­ski komen­tarz Justy­ny Bar­giel­skiej do książ­ki Sie­dem przy­gód Roza­lii Gro­zy, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 9 stycz­nia 2017 roku.

Więcej

Zrównoważony rozwój

utwory / zapowiedzi książek Justyna Bargielska

Frag­ment zapo­wia­da­ją­cy książ­kę Sie­dem przy­gód Roza­lii Gro­zy Justy­ny Bar­giel­skiej z ilu­stra­cja­mi Okta­wii Ogniew, któ­ra uka­że się w Biu­rze Lite­rac­kim.

Więcej

Jestem co się zowie żarówką zgrozy

wywiady / o książce Justyna Bargielska Przemysław Rojek

Roz­mo­wa Prze­my­sła­wa Roj­ka z Justy­ną Bar­giel­ską, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Sel­fie na tle rze­pa­ku, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 27 czerw­ca 2016 roku.

Więcej

Rozmowy w zatoce

recenzje / KOMENTARZE Justyna Bargielska

Autor­ski komen­tarz Justy­ny Bar­giel­skiej w ramach cyklu „Histo­ria jed­ne­go wier­sza”, towa­rzy­szą­cy pre­mie­rze książ­ki Sel­fie na tle rze­pa­ku, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 27 czerw­ca 2016 roku.

Więcej

Wielki Plan B

dzwieki / RECYTACJE Justyna Bargielska

Wiersz z tomu Nudel­man, zare­je­stro­wa­ny pod­czas spo­tka­nia „Poeci na nowy wiek” na festi­wa­lu Port Wro­cław 2015.

Więcej

Poeci na nowy wiek

nagrania / z fortu do portu Joanna Mueller Julia Szychowiak Justyna Bargielska

Zapis spo­tka­nia autor­skie­go „Poeci na nowy wiek” z Justy­ną Bar­giel­ską, Joan­ną Muel­ler i Julią Szy­cho­wiak w ramach 20. edy­cji festi­wa­lu Port Lite­rac­ki 2015.

Więcej

Pies ci je kapelusz

utwory / zapowiedzi książek Justyna Bargielska

Frag­ment zapo­wia­da­ją­cy książ­kę Sel­fie na tle rze­pa­ku Justy­ny Bar­giel­skiej, któ­ra uka­że się w Biu­rze Lite­rac­kim.

Więcej

Dating sessions

utwory / zapowiedzi książek Justyna Bargielska

Frag­ment zapo­wia­da­ją­cy książ­kę Sel­fie na tle rze­pa­ku Justy­ny Bar­giel­skiej, któ­ra uka­że się w Biu­rze Lite­rac­kim.

Więcej

Szybko przez wszystko i ruchy Browna

wywiady / o książce Aleksander Nawarecki Justyna Bargielska

Roz­mo­wa Alek­san­dra Nawa­rec­kie­go z Justy­ną Bar­giel­ską o książ­ce Szyb­ko przez wszyst­ko, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze e‑booka Chi­na ship­ping, wyda­ne­go w Biu­rze Lite­rac­kim 8 lute­go 2016 roku.

Więcej

We should kiss

recenzje / KOMENTARZE Justyna Bargielska

Autor­ski komen­tarz Justy­ny Bar­giel­skiej w ramach cyklu „Histo­ria jed­ne­go wier­sza”, towa­rzy­szą­cy pre­mie­rze e‑booka Chi­na ship­ping, wyda­ne­go w Biu­rze Lite­rac­kim 8 lute­go 2016 roku.

Więcej

Nowe sytuacje w Trybie żeńskim: Justyna Bargielska

nagrania / z fortu do portu Justyna Bargielska

Zapis spo­tka­nia „Nowe sytu­acje w Try­bie żeń­skim” pod­czas festi­wa­lu Port Lite­rac­ki 2014.

Więcej

stuk-puk

utwory / zapowiedzi książek Justyna Bargielska

Frag­ment zapo­wia­da­ją­cy książ­kę Chi­na ship­ping Justy­ny Bar­giel­skiej, któ­ra uka­że się w Biu­rze Lite­rac­kim 15 lute­go 2016 roku.

Więcej

Komiks „Pinktronic” z komentarzem

recenzje / KOMENTARZE Justyna Bargielska Liwia Dzierżawa

Komen­tarz Liwii Dzier­ża­wy, fina­list­ki kon­kur­su „Komiks wier­szem w try­bie żeń­skim”, do wier­sza Pink­tro­nic Justy­ny Bar­giel­skiej.

Więcej

Komiks „Pole bawełny” z komentarzem

recenzje / KOMENTARZE Justyna Bargielska Karolina Zalewska

Komen­tarz Karo­li­ny Zalew­skiej, fina­list­ki kon­kur­su „Komiks wier­szem w try­bie żeń­skim”, do wier­sza Pole baweł­ny Justy­ny Bar­giel­skiej.

Więcej

Rozmowa Patrycji Barowicz z Justyną Bargielską

wywiady / o pisaniu Justyna Bargielska

Roz­mo­wa z Justy­ną Bar­giel­ską prze­pro­wa­dzo­na przez repor­ter­kę Aka­de­mic­kie­go Radia LUZ Patry­cję Baro­wicz, wyemi­to­wa­na w pro­gra­mie „Kul­tu­ral­ny Baj­zel”.

Więcej

Moje sztuczki z literą „ż”

recenzje / KOMENTARZE Justyna Bargielska

Autor­ski komen­tarz Justy­ny Bar­giel­skiej do wier­sza Pro­jekt wymia­ny ramek we wszyst­kich obraz­kach, towa­rzy­szą­cy pre­mie­rze książ­ki Szyb­ko przez wszyst­ko, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 13 paź­dzier­ni­ka 2013 roku.

Więcej

Szybko przez wszystko i ruchy Browna

wywiady / o książce Justyna Bargielska

Z Justy­ną Bar­giel­ską o książ­ce Szyb­ko przez wszyst­ko roz­ma­wia Alek­san­der Nawa­rec­ki.

Więcej

„Sól i ogień”

recenzje / KOMENTARZE Justyna Bargielska

Autor­ski komen­tarz Justy­ny Bar­giel­skiej do wier­sza Sól i ogień, towa­rzy­szą­cy dru­gie­mu wyda­niu książ­ki Bach for my baby.

Więcej

„Zatarty fresk”

recenzje / KOMENTARZE Justyna Bargielska

Autor­ski komen­tarz Justy­ny Bar­giel­skiej do wier­sza Zatar­ty fresk, towa­rzy­szą­cy pre­mie­rze książ­ki Szyb­ko przez wszyst­ko, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 13 paź­dzier­ni­ka 2013 roku.

Więcej

Rzuć na to okiem i dalej idź sam

recenzje / IMPRESJE Justyna Bargielska

Esej Juli­ty Nowo­sad towa­rzy­szą­cy pre­mie­rze książ­ki Wysze­dłem szu­kać Leopol­da Staf­fa w wybo­rze Justy­ny Bar­giel­skiej, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 31 maja 2012 roku.

Więcej

Był sobie raz Bóg i materia

recenzje / KOMENTARZE Justyna Bargielska

Autor­ski komen­tarz Justy­ny Bar­giel­skiej do książ­ki Wysze­dłem szu­kać Leopol­da Staf­fa, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 31 maja 2012 roku.

Więcej

Do Chloris

recenzje / KOMENTARZE Justyna Bargielska

Autor­ski komen­tarz Justy­ny Bar­giel­skiej do wier­sza Do Chlo­ris, towa­rzy­szą­cy dru­gie­mu wyda­niu książ­ki Bach for my baby.

Więcej

Omawianie nie wpływa na realność omawianego – o (nie)prawdziwości miłości i nadziei

wywiady / o książce Justyna Bargielska Olga Byrska

Z Justy­ną Bar­giel­ską o dru­gim wyda­niu książ­ki Bach for my baby, roz­ma­wia Olga Byr­ska.

Więcej

Obecnie jestem panterą

wywiady / o pisaniu Justyna Bargielska Roman Honet

Roz­mo­wa Roma­na Hone­ta z Justy­ną Bar­giel­ską, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze anto­lo­gii Poeci na nowy wiek, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim w 2010 roku.

Więcej

Pestka, kot, habitus

recenzje / ESEJE Karolina Kurando

Recen­zja Karo­li­ny Kuran­do, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Wybór stand-upów, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 20 listo­pa­da 2023 roku.

Więcej

Historia jednego wiersza: „Fale Dunaju”

recenzje / KOMENTARZE Justyna Bargielska

Autor­ski komen­tarz Justy­ny Bar­giel­skiej, towa­rzy­szą­cy pre­mie­rze książ­ki Wybór stand-upów, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 20 listo­pa­da 2023 roku.

Więcej

Wybór stand-upów (2)

utwory / zapowiedzi książek Justyna Bargielska

Frag­men­ty książ­ki Wybór stand-upów Justy­ny Bar­giel­skiej, któ­ra uka­że się w Biu­rze Lite­rac­kim 20 listo­pa­da 2023 roku.

Więcej

Wybór stand-upów (1)

utwory / zapowiedzi książek Justyna Bargielska

Frag­men­ty książ­ki Wybór stand-upów Justy­ny Bar­giel­skiej, któ­ra uka­że się w Biu­rze Lite­rac­kim 20 listo­pa­da 2023 roku.

Więcej

Pestka, kot, habitus

recenzje / ESEJE Karolina Kurando

Recen­zja Karo­li­ny Kuran­do, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Wybór stand-upów, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 20 listo­pa­da 2023 roku.

Więcej

Ding

nagrania / złodzieje wierszy Justyna Bargielska

Etiu­da wyróż­nio­na w II edy­cji kon­kur­su „Nakręć wiersz”. Zespół w skła­dzie: Tomek Gabryś, Jarek Łuka­sze­wicz.

Więcej

Nudelman

dzwieki / RECYTACJE Justyna Bargielska

Frag­ment z książ­ki Nudel­man Justy­ny Bar­giel­skiej, zare­je­stro­wa­ny pod­czas spo­tka­nia „Poeci na nowy wiek” na festi­wa­lu Port Wro­cław 2015. Czy­ta autor­ka.

Więcej

„Wiersze typu jaram się, że mnie wcale nie ma”

recenzje / ESEJE Sabina Misiarz-Filipek

Recen­zja Sabi­ny Misiarz-Fili­pek towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Nudel­man Justy­ny Bar­giel­skiej, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 7 lip­ca 2014 roku, a w wer­sji elek­tro­nicz­nej 11 grud­nia 2017 roku.

Więcej

Filtry i flirty

recenzje / ESEJE Mikołaj Borkowski

Recen­zja Miko­ła­ja Bor­kow­skie­go towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Justy­ny Bar­giel­skiej Sel­fie na tle rze­pa­ku, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 27 czerw­ca 2016 roku.

Więcej

Można umierać

recenzje / ESEJE Zuzanna Sala

Recen­zja Zuzan­ny Sali towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze e‑booka Justy­ny Bar­giel­skiej Chi­na ship­ping wyda­ne­go w Biu­rze Lite­rac­kim 8 lute­go 2016 roku.

Więcej

Nudelman Justyny Bargielskiej

recenzje / ESEJE Monika Piotrowska-Wegner

Recen­zja Moni­ki Pio­trow­skiej-Wegner z książ­ki Nudel­man Justy­ny Bar­giel­skiej.

Więcej

Wszystko i tylko (Szybko przez wszystko Justyny Bargielskiej)

recenzje / ESEJE Sabina Misiarz-Filipek

Frag­ment recen­zji Sabi­ny Misiarz-Fili­pek z książ­kiSzyb­ko przez wszyst­ko Justy­ny Bar­giel­skiej.

Więcej

Justyna Bargielska Nudelman

recenzje / ESEJE Ula Orlińska-Frymus

Recen­zja Uli Orliń­skiej-Fry­mus z książ­ki Nudel­man Justy­ny Bar­giel­skiej.

Więcej

Od fluktuacji światów do mnożenia języków. Szybko przez wszystko Justyny Bargielskiej

recenzje / ESEJE Łukasz Wróblewski

Recen­zja Łuka­sza Wró­blew­skie­go z książ­ki Szyb­ko przez wszyst­ko Justy­ny Bar­giel­skiej.

Więcej

Sama sobie zrobiłam

recenzje / ESEJE Anna Kałuża

Recen­zja Anny Kału­ży towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Nudel­man Justy­ny Bar­giel­skiej, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 7 lip­ca 2014 roku.

Więcej

Bo-ginie (Audycja zawiera lokowanie produktu)

recenzje / ESEJE Maja Staśko

Recen­zja Mai Staś­ko towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze dru­gie­go wyda­nia książ­ki Justy­ny Bar­giel­skiej Bach for my baby.

Więcej

Baśniowa poezja Justyny Bargielskiej

recenzje / ESEJE Klaudia Wawrzynkiewicz

Recen­zja Klau­dii Waw­rzyn­kie­wicz towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Szyb­ko przez wszyst­ko Justy­ny Bar­giel­skiej, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 13 paź­dzier­ni­ka 2013 roku.

Więcej

Szybko, szybciej, wróć

recenzje / IMPRESJE Marta Koronkiewicz

Recen­zja Mar­ty Koron­kie­wicz towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Szyb­ko przez wszyst­ko Justy­ny Bar­giel­skiej, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 13 paź­dzier­ni­ka 2013 roku.

Więcej

Napisałam o tym wiersz

recenzje / ESEJE Agnieszka Gruszczyńska

Recen­zja Agniesz­ki Grusz­czyń­skiej, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Bach for my baby Justy­ny Bar­giel­skiej, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 25 kwiet­nia 2013 roku.

Więcej

Mistyka seksualności

recenzje / ESEJE Anna Kałuża

Recen­zja Anny Kału­ży z książ­ki Bach for my baby Justy­ny Bar­giel­skiej.

Więcej

Kameleon & wstążka. Rzecz o poezji Justyny Bargielskiej

recenzje / IMPRESJE Maciej Topolski

Recen­zja Macie­ja Topol­skie­go towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze dru­gie­go wyda­nia książ­ki Justy­ny Bar­giel­skiej Bach for my baby.

Więcej

Sama się! O Bach for my baby Justyny Bargielskiej

recenzje / ESEJE Michał Larek

Recen­zja Micha­ła Lar­ka towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze dru­gie­go wyda­nia książ­ki Justy­ny Bar­giel­skiej Bach for my baby.

Więcej

Antyelementarz: China shipping Justyny Bargielskiej

recenzje / IMPRESJE Anna Kałuża

Esej Anny Kału­ży o książ­ce Chi­na ship­ping Justy­ny Bar­giel­skiej.

Więcej

I to ma być liryka? [fragmenty]

recenzje / ESEJE Karol Maliszewski

Esej Karo­la Mali­szew­skie­go o poezji Justy­ny Bar­giel­skiej.

Więcej