Strona A, strona B nr 106: Koniec literatury
felietony / cykle CZYTLENIKÓW Artur Burszta106. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
WięcejRozmowa Artura Burszty z Jurijem Andruchowyczem, towarzysząca premierze książki BEgzotyczne ptaki i rośliny, wydanej w Biurze Literackim 3 marca 2007 roku.
Anna Krzywania i Artur Burszta: Większość wierszy zawartych w Egzotycznych ptakach i roślinach powstała, jak piszesz w posłowiu, jako skutek współuczestnictwa w poetycznym Trio Bu-Ba-Bu. Miały one być wykonywane na głos na tradycyjnych wieczorach poetyckich, na happeningach… Na tle ówczesnej literatury ukraińskiej, wydawały się one bardzo świeże, wręcz skandalizujące. Czy wtedy nie obawialiście się tymczasowości tych działań?
Jurij Andruchowycz: Raczej nie, byliśmy naprawdę młodzi i w ogóle nie baliśmy się tymczasowości. Chodziło nam tylko o to, żeby jakoś poruszyć publiczność. Z nas trzech Ołeksandr Irwaneć był najbardziej przywiązany do ówczesnych realiów społeczno-politycznych. W jego tekstach znajdowały się np. nazwiska działaczy politycznych czy literackich, które dziś już nikomu nic nie mówią. Ale to on był najbardziej skuteczny, jeśli chodziło o reakcję publiczności. Moje wiersze przyjmowanie były raczej spokojnie, skłaniały do rozmyślań. Oczywiście przygotowywałem trzy lub cztery teksty, którymi chciałem rozbawić publiczność. Zawsze uważałem, że moje utwory mają drugie dno, że tworzę je dla literackich smakoszy. Moim celem było łączenie w jednym wierszu zarówno wartości uniwersalnych, jak i bezpośredniego oddziaływania na publiczność tu i teraz…
W Polsce z grona autorów debiutujących w latach 80. przetrwało w obiegu czytelniczym ledwie kilku. Przełom miał dopiero nastąpić wraz z debiutami Sosnowskiego i Świetlickiego w 1992 roku. A jak to wyglądało na Ukrainie?
Na początku lat 80. panuje w poezji kompletna szarość. Jest wielu poetów, wśród nich być może nawet ciekawi twórcy, ale nikomu nie udaje się opublikować nic wybitnego. Powstaje określenie wisimdesjatnyky, czyli pisarze generacji lat 80. Przełom następuje w latach 1982–1984. Pojawiają się książki nowej formacji pisarzy, wówczas 23- i 25-letnich. Starszy o kilka lat Mykoła Riabczuk staje się guru całej generacji. On tak naprawdę otworzył mi oczy. Wytłumaczył, że można wydać zbiór wierszy bez tak zwanych parowozów, czyli ideologicznych wierszy o Leninie czy komunizmie. Piszę o tym w mojej nowej książce. Kiedy okazało się, że już wychodzą książeczki bez żadnego parowozu, czyli bez sowieckich ideologii, w 1985 roku zaczęła się wewnętrzna dyskusja. Wytworzyły się dwa różne środowiska. Jedno dążyło do tradycyjnej, poetyckiej mowy i konserwatywnego systemu pisania. Drugie, nazywane modernistycznym, chciało eksperymentować z formą, przede wszystkim z metaforą jako środkiem wypowiedzi poetyckiej. Zaczęła się wojna między tymi obozami. W tym okresie poznałem Irwancia i Neboraka. Postanowiliśmy, że nie przystąpimy do żadnej z tych grup i powołamy trzeci nurt. Tak doszło do powstania Bu-Ba-Bu. Nasze wiersze miały być atrakcyjne w czytaniu i wywoływać śmiech. Podjęliśmy próbę sprowadzenia poezji z obłoków i rzucenia jej na miejskie place.
Czy któryś z wspomnianych modernistów lub konserwatystów debiutujący w latach 80. jest do dzisiaj znany?
To nie jest tak, że ci, którzy pojawili się w latach 80., później szybko zniknęli. Prawie wszyscy są laureatami najwyższej nagrody państwowej im. Szewczenki. Właściwie to my zrezygnowaliśmy z poważnej kariery państwowo-poetyckiej. Jedyne zadanie, którego oni nigdy nie wyznaczyli sobie, to wyjście poza granice literackiego getta. Wszyscy tam zostali. Teraz te nazwiska nikomu spoza kręgów literackich nic nie powiedzą.
Czy Bu-Ba-Bu, ze swoim przesłaniem, to odpowiednik polskiego „brulionu”?
Odpowiednik to jest dobre słowo, bo jednak to nie było to samo. Przede wszystkim nie mieliśmy takiej bazy jak czasopismo. Pod koniec lat 80. nie byliśmy już sami, powstało kilka innych grup: Łu-Ho-Sad ze Lwowa z Łuczukiem, Honczarem i Sadłowskim, Grupa Propala Hramota z Kijowa. W latach 1989–1990 organizowaliśmy już trochę wspólnych akcji. W takim właśnie wymiarze można chyba mówić o czymś podobnym do brulionowego środowiska. To był początek zbiorowej i jednocześnie indywidualnej odpowiedzialności za to, co się robi. Nie sposób było nagle zacząć pisać poprawnie politycznie, bo już należało się do – można powiedzieć – mafii i ona by już nie przebaczyła. Przez cały czas trzeba było pracować na tym samym poziomie co inni. Wspólnie wychodziliśmy na scenę. Każdy występ wraz z jedenastoma innymi poetami był sprawdzianem, antidotum na różnego rodzaju renegactwa i skurwienie. Bu-Ba-Bu nie zmieniło się pod tym względem także później.
Dlaczego zdecydowaliście się zakończyć swoją działalność?
Właściwie nigdy nie było takiej decyzji. Po prostu po mniej więcej 10 latach całkiem przypadkowo ukazała się nasza wspólna książka i tak odegrała rolę „końca”. Może właśnie w naturze bubabizmu nie było takiej wspólnej publikacji? Podstawy były chyba jednak całkiem obiektywne, po prostu przekroczyliśmy pewną granicę wiekową. I to, co dla mnie było jak gdyby proste, bo ja bubabistą zostałem mając już rodzinę, dla moich przyjaciół stawało się utrudnieniem, gdyż oni dopiero zakładali swoje. Coraz trudniej było zorganizować jakieś spotkanie, czy w ogóle rozwijać naszą działalność z występami, z happeningami, akcjami itp. Poza tym na Ukrainie zaczął się naprawdę trudny okres: wszystkiego brak, rośnie inflacja, nie można zorganizować spotkania poetyckiego, bo nie działa elektryczność na sali lub sala nie jest ogrzewana. Nowa przygoda zaczęła się w 2005 roku. Obchodziliśmy wówczas dwudziestolecie i ukazała się nasza ogromna antologia. Teraz znów zaczynamy występować, tak jak to było 22 lata temu. Możliwe, że jesteśmy na fali renesansu. Nawet widzę, iż w obiegu robi się coraz więcej Bu-Ba-Bu…
Twoje wczesne wiersze stawiają przed tłumaczem wyjątkowo trudne, by nie powiedzieć karkołomne zadanie. Świetnie władasz językiem polskim. Jak oceniasz efekt pracy Jacka Podsiadły?
Jestem pewien, że Jacek jest jedyną osobą, która mogła stawić czoło temu wyzwaniu. Oczywiście duże znaczenie ma fakt, że od dosyć dawna znamy się osobiście. Dzięki temu mogliśmy każdy szczegół dokładnie przedyskutować. Nie byliśmy też zbyt uprzejmi wobec siebie, a to dobrze zrobiło tłumaczeniom [śmiech]. Jacka bardzo cenię jako poetę i w swoim czasie, kiedy nie byliśmy jeszcze znajomymi, po prostu z zachwycenia, z miłości do jego tekstów przetłumaczyłem 10–15 wierszy na ukraiński, ale nie ma wśród nich żadnego z rymami i z jakimś regularnym rytmem. Są to wyłącznie wiersze z wczesnego okresu jego twórczości. Tłumaczyłem je z 2‑tomowego wydania i gdy doszedłem do tego drugiego tomu, to zwróciłem uwagę, że Jacek zaczyna rymować, że nagle odnajduje dla siebie jakiś smak w tej formie. Odwrotnie niż ja. Jacek umie stosować rymy bardzo technicznie. „Technicznie” jest właściwym słowem, bo moje wiersze z okresu Egzotycznych ptaków i roślin takie właśnie są. Czasami wiersz zaczynał się nie od jakiegoś nastroju, przeżycia, ale od rymu, który bardzo mi się podobał i którym chciałem zacząć. Dla mnie było bardzo ważne, że zobaczyłem wirtuozerię Jacka też w tej dziedzinie wierszopisarstwa, i pomyślałem, że to powinno się jemu poddać. Jeśli chodzi o moją reakcję jako czytelnika, to wydaje mi się, że to jest bardzo sugestywna, bogata i udana wersja Andruchowycza z wierszami lat 80.
Czy te wiersze były tłumaczone na jakieś inne języki?
Jako całość – nigdy. Poszczególne wiersze tak, ale zawsze w bardzo nieudany sposób, m.in. na język angielski, niemiecki, a nawet polski. Te po polsku były tłumaczone kiedyś przez profesorów filologii ukraińskiej. Te przekłady były najgorsze. Nigdy nie byłem z nich zadowolony. Tłumacze na niemiecki i angielski z kolei w ogóle nie zachowywali rymów. To była właściwie informacja, o czym jest dany wiersz.
Jednak ułatwieniem powinno być to, że ukraiński i polski wywodzą się z taj samej rodziny języków…
To może być i ułatwienie, i utrudnienie. Na przykład pamiętam, jak próbowałem tłumaczyć rymowane wiersze z rosyjskiego, np. Pasternaka. I ile to wypiło mojej krwi [śmiech]. Czasami bliskość języka robi się wrogiem i nie da się w żaden sposób zrymować. Na przykład „Sonety kryminalne”. Moim zdaniem beznadziejna sprawa do przetłumaczenia. Gra słów pomiędzy niż, czyli „nóż”, niżnist, czyli „czułość”, w żadnym języku oprócz ukraińskiego nie da się stosować. Po rosyjsku też już będzie inaczej: noż i nieżnost. Ale Jacek wyszedł z tego przez „kata”, czyli u niego pojawiło się słowo „delikatność”. A w środku tej „delikatności” kryje się „kat”. Jestem zwolennikiem takiego podejścia, nawet jeśli przekład nie odpowiada dosłownie temu, co jest w oryginale. Ważne, by czytający tłumaczenie przeżył to, co czytelnik oryginału.
A jak wyglądają Twoje przygody z tłumaczeniami polskich wierszy?
Moje pierwsze próby to była straszna klęska. Brak mi było doświadczenia. Miałem 26 lub 27 lat i na zlecenie Riabczuka, który wówczas był zastępcą redaktora naczelnego pisma „Wseswit”, to taki odpowiednik „Literatury na Świecie”, zacząłem tłumaczyć Bolesława Leśmiana. To on mnie zachęcił, mówiąc: „To jest po prostu twoje. To jest taki poeta, który odpowiada twoim poszukiwaniom: fonetycznym, rytmicznym itd.”. Męczyłem się jakieś pół roku, ale byłem bardzo zadowolony z końcowego efektu. Oddałem do redakcji jakieś 20 wierszy, a ta… odmówiła ich publikacji. Ustalili, że przetłumaczyłem te wiersze w systemie sylabicznym, niedopuszczalnym dla języka ukraińskiego. Inaczej mówiąc, przetłumaczyłem polskiego poetę po polsku, tylko z ukraińskimi słowami. Redaktor naczelny powiedział mi, że sylabika w naszej literaturze to początek XVIII wieku, później już jej nie stosowano. Moje przekłady Leśmiana według niego brzmiałyby archaicznie, barokowo. Ciężko to przeżyłem. Dlatego też nigdy więcej nie zabrałem się za tłumaczenie polskich poetów z rymami. Potem to już okres znajomości ze środowiskiem „Literatury na Świecie”, koniec lat 90, poezja tzw. o’harystów. Świetlicki, trochę Darka Foksa, dużo Podsiadły, Stasiuka, którego odkryłem ukraińskiemu czytelnikowi jako poetę, czego do dzisiaj się wstydzi [śmiech]. Może jeszcze jakichś 7, 8 nazwisk. To zawsze był mój osobisty wybór. Z przekładów korzystałem m.in. w czasie wykładów z literatury współczesnej na Lwowskim Uniwersytecie. Wybierałem wiersze, które brzmią efektownie, które wywołują śmiech. Mniej więcej w tym samym czasie, zacząłem pisać moje Piosenki dla martwego koguta. Już wiecie, dlaczego w ogóle porzuciłem rymowanie? [śmiech]
Czy to doświadczenie z Leśmianem tak poskutkowało?
Częściowo tak, choć potem miałem bardzo skuteczne efekty tłumaczeń: Pasternak, Rilke, Mandelsztam. Wszyscy zachwycali się i mówili, że świetnie to zrobiłem.
Czy rymy powrócą w poematach, które złożą się na Twoją nową poetycką książkę?
Raczej nie, ale nie wykluczam ich. Na razie mam gotowe trzy poematy. Są bez rymów. Ale może rymy pojawią się w jakimś innym miejscu, chociaż nie są już one dla mnie rozrywką jak niegdyś.
Dziękujemy za rozmowę.
Menadżer kultury. Redaktor naczelny i właściciel Biura Literackiego. Wydawca blisko tysiąca książek, w tym m.in. utworów Tymoteusza Karpowicza, Krystyny Miłobędzkiej, Tadeusza Różewicza i Rafała Wojaczka, a także Boba Dylana, Nicka Cave'a i Patti Smith. W latach 1990-1998 działacz samorządowy. Realizator Niemiecko-Polskich Spotkań Pisarzy (1993-1995). Od 1996 roku dyrektor festiwalu literackiego organizowanego jako Fort Legnica, od 2004 – Port Literacki Wrocław, od 2016 – Stacja Literatura w Stroniu Śląskim, a od 2022 – TransPort Literacki w Kołobrzegu. Autor programów telewizyjnych w TVP Kultura: Poezjem (2008–2009) i Poeci (2015) oraz filmu dokumentalnego Dorzecze Różewicza (2011). Realizator w latach 1993–1995 wraz z Berliner Festspiele Niemiecko-Polskich Spotkań Pisarzy. Wybrany podczas I Kongresu Menedżerów Kultury w 1995 roku do Zarządu Stowarzyszenia Menedżerów Kultury w Polsce. Pomysłodawca Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius. Współtwórca Literary Europe Live – organizacji zrzeszającej europejskie instytucje kultury i festiwale literackie. Organizator Europejskiego Forum Literackiego (2016 i 2017). Inicjator krajowych i zagranicznych projektów, z których najbardziej znane to: Komiks wierszem, Krytyk z uczelni, Kurs na sztukę, Nakręć wiersz, Nowe głosy z Europy, Połów. Poetyckie i prozatorskie debiuty, Pracownie literackie, Szkoła z poezją. Wyróżniony m.in. nagrodą Sezonu Wydawniczo-Księgarskiego IKAR za „odwagę wydawania najnowszej poezji i umiejętność docierania z nią różnymi drogami do czytelnika” oraz nagrodą Biblioteki Raczyńskich „za działalność wydawniczą i żarliwą promocję poezji”.
Urodzony 13 marca 1960 roku. Ukraiński poeta, prozaik, eseista i tłumacz. Ukończył studia w Ukraińskim Instytucie Poligrafii im. I. Fedorowa we Lwowie (1982). W latach 1990-1991 studiował w Instytucie Literatury im. Gorkiego w Moskwie. Laureat m.in. Nagrody Herdera (2001), Nagrody Europejskiego Porozumienia Leipziger Buchpreis (2006). Za powieść Dwanaście kręgów otrzymał Nagrodę Literackiej Europy Środkowej „Angelus” (2006). Założyciel grupy poetyckiej Bu-Ba-Bu. Jeden z twórców fenomenu stanisławowskiego. Jest autorem przekładów z języka polskiego, niemieckiego i rosyjskiego. Mieszka i pracuje w Iwano-Frankowsku.
106. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej105. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej104. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej103. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej102. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej101. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej100. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej98. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej97. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej96. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej95. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
WięcejWprowadzenie do debaty „Przyszłość literatury” autorstwa Artura Burszty.
Więcej94. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej93. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej92. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej90. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej87. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej86. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej84. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
WięcejCzytanie z książki Romantyczność. Współczesne ballady i romanse inspirowane twórczością Adama Mickiewicza w ramach festiwalu TransPort Literacki 27.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego podczas Portu Wrocław 2009.
Więcej82. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
WięcejRozmowa Artura Burszty z Jerzym Jarniewiczem, towarzysząca premierze książki Bagaż Jerzego Jarniewicza, wydanej w Biurze Literackim 6 marca 2023 roku.
Więcej81. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej80. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej79. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej78. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
WięcejWprowadzenie do debaty „Czy próbujesz zmienić świat swoim pisaniem?” autorstwa Artura Burszty i Grzegorza Jankowicza.
Więcej77. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej76. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego z udziałem Jurija Andruchowycza podczas Portu Wrocław 2008.
WięcejFragmenty zapowiadające książkę Piszą, więc żyją. Pierwszych sto dni wojny w tłumaczeniu Bohdana Zadury, która ukaże się w Biurze Literackim 29 sierpnia 2022 roku.
Więcej69. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej68. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
WięcejZapis rozmowy Artura Burszty z Hubertem Zemlerem z 67. odcinka „Strony A, strony B”.
Więcej67. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej66. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej65. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej64. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej62. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej61. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej60. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
WięcejRozmowa Artura Burszty z Janem Stolarczykiem, towarzysząca premierze książki Odwrócona strefa, wydanej w Biurze Literackim 13 grudnia 2021 roku.
Więcej59. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej58. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej57. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
WięcejRozmowa Artura Burszty z Dariuszem Sośnickim towarzysząca premierze książki Po domu, wydanej w Biurze Literackim 1 listopada 2021 roku.
Więcej55. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
WięcejRozmowa Artura Burszty z Przemysławem Dakowiczem towarzysząca premierze książki Wiersze odzyskane, wydanej w Biurze Literackim 4 października 2021 roku.
Więcej51. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego z udziałem Jurija Anruchowycza, Andreja Chadanowicza i Bohdana Zadury podczas Portu Wrocław 2006.
Więcej50. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej49. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej48. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej47. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej46. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej45. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej44. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej43. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej42. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej41. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej40. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej39. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej38. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej37. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej35. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej33. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej32. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej31. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej30. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej29. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
Więcej28. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego Jurija Andruchowycza, Andrija Bondara, Nazara Honczara, Mykoły Riabczuka, Ostapa Slywynskiego, Serhija Żadana, Darka Foksa oraz Bohdan Zadury podczas Portu Legnica 2004.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego poświęconego twórczości Rafała Wojaczka podczas Portu Legnica 2004.
Więcej11. odcinek cyklu „Misje niemożliwe” autorstwa Artura Burszty.
WięcejGłos Artura Burszty w debacie „Ludzie ze Stacji”.
WięcejRozmowa Artura Burszty z Bohdanem Zadurą, towarzysząca wydaniu książki Bohdana Zadury Sekcja zabójstw, która ukazała się w Biurze Literackim 16 września 2020 roku.
WięcejRozmowa Artura Burszty z Joanną Roszak, towarzysząca wydaniu książki Tymoteusza Karpowicza Zmyślony człowiek, w opracowaniu Joanny Roszak, która ukazała się w Biurze Literackim 24 czerwca 2020 roku.
WięcejSpotkanie z udziałem Beaty Guli, Sylwii Głuszak oraz Artura Burszty w ramach festiwalu Stacja Literatura 24.
WięcejRozmowa Artura Burszty z Bogusławem Kiercem, towarzysząca wydaniu książki Rafała Wojaczka Prawdziwe życie bohatera, która ukazała się w Biurze Literackim 11 maja 2020 roku.
Więcej2. odcinek cyklu „Strona A, strona B” autorstwa Artura Burszty.
WięcejRozmowa Aleksandry Olszewskiej z Arturem Bursztą, towarzysząca wydaniu książki Eugeniusza Tkaczyszyna-Dyckiego Gdyby ktoś o mnie pytał, która ukazała się w Biurze Literackim 11 marca 2020 roku.
Więcej10. odcinek cyklu „Misje niemożliwe” autorstwa Artura Burszty.
WięcejSpotkanie z udziałem Justyny Czechowskiej, Aleksandry Szymańskiej oraz Artura Burszty w ramach festiwalu Stacja Literatura 24.
Więcej9. odcinek cyklu „Misje niemożliwe” autorstwa Artura Burszty.
WięcejRozmowa Artura Burszty z Jackiem Dehnelem, towarzysząca premierze książki Najdziwniejsze, wydanej w Biurze Literackim 28 października 2019 roku.
Więcej8. odcinek cyklu „Misje niemożliwe” autorstwa Artura Burszty.
WięcejSzkic Artura Burszty towarzyszący wydaniu almanachu Wiersze i opowiadania doraźne 2019, który ukaże się w Biurze Literackim 4 września 2019 roku.
Więcej7. odcinek cyklu „Misje niemożliwe” autorstwa Artura Burszty.
Więcej6. odcinek cyklu „Misje niemożliwe” autorstwa Artura Burszty.
WięcejZapis rozmowy Artura Burszty z Bohdanem Zadurą, opublikowanej w cyklu prezentacji najciekawszych archiwalnych tekstów z dwudziestopięciolecia festiwalu Stacja Literatura.
Więcej5. odcinek cyklu „Misje niemożliwe” autorstwa Artura Burszty.
Więcej5. odcinek cyklu „Misje niemożliwe” autorstwa Artura Burszty.
Więcej4. odcinek cyklu „Misje niemożliwe” autorstwa Artura Burszty.
WięcejRozmowa Artura Burszty i Oli Olszewskiej z Filipem Łobodzińskim, towarzysząca wydaniu książki Patti Smith Nie gódź się, która ukazała się w Biurze Literackim 18 lutego 2019 roku.
Więcej3. odcinek cyklu „Misje niemożliwe” autorstwa Artura Burszty.
Więcej2. odcinek cyklu „Misje niemożliwe”.
WięcejSpotkanie z organizatorami festiwalu Stacja Literatura 23, w którym udział wzięli Damian Banasz, Artur Burszta, Mateusz Grzegorzewski, Aleksandra Grzemska, Polina Justowa, Dawid Mateusz, Mina, Joanna Mueller, Aleksandra Olszewska, Tomasz Piechnik, Juliusz Pielichowski, Magdalena Rigamonti i Maksymilian Rigamonti.
WięcejRozmowa Artura Burszty z Martą Podgórnik, towarzysząca wydaniu książki Mordercze ballady, która ukazała się w Biurze Literackim 7 stycznia 2019 roku.
Więcej1. odcinek cyklu „Misje niemożliwe”.
WięcejDyskusja redakcji Biura Literackiego z udziałem: Aleksandry Grzemskiej, Dawida Mateusza, Joanny Mueller, Aleksandry Olszewskiej, Juliusza Pielichowskiego i Artura Burszty na temat festiwalu Stacja Literatura 23.
WięcejFragment koncertu Jurija Andruchowycza i Karbido w ramach festiwalu Port Wrocław w 2006 roku.
WięcejFragment koncertu Jurija Andruchowycza i Mikołaja Trzaski w ramach festiwalu Port Wrocław w 2005 roku.
WięcejRozmowa Artura Burszty z Mają Pflüger. Prezentacja w ramach cyklu „Mecenat dla literatury”.
WięcejRozmowa Artura Burszty z Biagio Guerra. Prezentacja w ramach cyklu „Mecenat dla literatury”.
WięcejWprowadzenie do debaty „Czytam naturalnie 2017”.
WięcejNa pytania z ankiety Artura Burszty odpowiadają uczestnicy 2. Europejskiego Forum Literackiego, które pod hasłem „Mecenat dla literatury” odbędzie się 8 i 9 września w ramach Stacji Literatura 22 w Stroniu Śląskim.
WięcejNa pytania z ankiety Artura Burszty odpowiadają uczestnicy 2. Europejskiego Forum Literackiego, które pod hasłem „Mecenat dla literatury” odbędzie się 8 i 9 września w ramach Stacji Literatura 22 w Stroniu Śląskim.
WięcejZapis spotkania autorskiego z laureatami konkursu „Nakręć wiersz” w ramach 20. edycji festiwalu Port Literacki 2015.
WięcejTłumacze opowiadają o książkach Żółte popołudnie Wallace’a Stevensa, Tomasz Mroczny. Szaleństwo dnia Maurice’a Blanchota oraz Dokumenty mające służyć za kanwę Raymonda Roussela. Nagranie zrealizowano podczas festiwalu Port Wrocław 2009
WięcejRozmowa Artura Burszty z Romanem Honetem, towarzysząca premierze książki rozmowa trwa dalej, wydanej w Biurze Literackiem 8 marca 2016 roku.
WięcejZapis spotkania „100 wierszy polskich stosownej długości” podczas festiwalu Port Literacki 2015.
WięcejRozmowa Przemysława Rojka z Arturem Bursztą, autorem wyboru wierszy w antologii 100 wierszy polskich stosownej długości, która ukazała się nakładem Biura Literackiego 23 marca 2015 roku.
WięcejGłos Artura Burszty w debacie „Po co nam nagrody?”.
WięcejGłos Jurija Andruchowycza w debacie „10 lat Portu i Biura we Wrocławiu”.
WięcejWprowadzenie do debaty „10 lat Portu i Biura we Wrocławiu”.
WięcejGłos Artura Burszty w debacie „Być poetą dzisiaj”.
WięcejGłosy Artura Burszty, Piotra Czerniawskiego, Grzegorza Jankowicza, Pawła Kaczmarskiego, Adama Poprawy, Bartosza Sadulskiego i Przemysława Witkowskiego w debacie „Barbarzyńcy czy nie? Dwadzieścia lat po ‘przełomie’ ”.
WięcejAutorski komentarz Jurija Andruchowycza do wierszy z książki Egzotyczne ptaki i rośliny.
WięcejRozmowa Anny Krzywani z Julią Szychowiak.
WięcejRozmowa Artura Burszty z Krzysztofem Jaworskim, towarzysząca premierze książki Dusze monet, wydanej w Biurze Literackim 29 stycznia 2007 roku.
WięcejRozmowa Artura Burszty z Bartłomiejem Majzlem, towarzysząca premierze książki Biała Afryka, wydanej w Biurze Literackim 16 stycznia 2006 roku.
WięcejRozmowa Artura Burszty z Mirosławem Spychalskim, towarzysząca premierze książki Mówi Karpowicz, wydanej w Biurze Literackim 11 listopada 2005 roku.
WięcejRozmowa Artura Burszty z Agnieszką Wolny-Hamkało, towarzysząca premierze książki Ani mi się śni, wydanej w Biurze Literackim 19 października 2005 roku.
WięcejRozmowa Artura Burszty z Jerzym Jarniewiczem, towarzysząca premierze książki Oranżada, wydanej w Biurze Literackim 28 września 2005 roku.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego z udziałem Jurija Andruchowycza podczas Portu Wrocław 2008.
WięcejRecenzja Karola Francuzika z książek Egzotyczne ptaki i rośliny oraz Piosenki dla martwego koguta Jurija Andruchowycza.
WięcejAutorski komentarz Jurija Andruchowycza do wierszy z książki Egzotyczne ptaki i rośliny.
WięcejKomentarze Julii Fiedorczuk, Joanny Wajs, Krzysztofa Siwczyka.
WięcejRecenzja Kamila Nolberta z antologii 100 wierszy polskich stosownej długości, która ukazała się w czasopiśmie „Topos”.
WięcejRecenzja Sylwii Sekret z antologii 100 wierszy polskich stosownej długości w wyborze Artura Burszty, która ukazała się na stronie Lubimyczytać.pl.
WięcejRecenzja Przemysława Koniuszego z antologii 100 wierszy polskich stosownej długości, która ukazała się 5 czerwca 2015 roku na stronie Biblioteka Młodego Człowieka.
WięcejAutorski komentarz do wiersza Macieja Roberta będącego poetycką wariacją na temat antologii 100 wierszy polskich stosownej długości w wyborze Artura Burszty, która ukazała się 23 marca 2015 roku nakładem Biura Literackiego.
WięcejEsej Marcina Jurzysty towarzyszący premierze książki 100 wierszy polskich stosownej długości w wyborze Artura Burszty, która ukazała się 23 marca 2015 roku nakładem Biura Literackiego.
WięcejRecenzja Karola Francuzika z książek Egzotyczne ptaki i rośliny oraz Piosenki dla martwego koguta Jurija Andruchowycza.
WięcejRecenzja Grzegorza Tomickiego z książki Piosenki dla martwego koguta Jurija Andruchowycza.
WięcejKomentarze Julii Fiedorczuk, Joanny Wajs, Krzysztofa Siwczyka.
Więcej