Moje likwidacje
dzwieki / WYDARZENIA Krzysztof Siwczyk Marta Podgórnik Roman HonetZapis całego spotkania autorskiego z udziałem Romana Honeta, Marty Podgórnik i Krzysztof Siwczyk podczas Portu Wrocław 2009.
WięcejRozmowa Krzysztofa Sztafy z Martą Podgórnik, towarzysząca premierze almanachu Połów. Poetyckie debiuty 2016, wydanego w Biurze Literackim 6 lutego 2017 roku, a w wersji elektronicznej 25 grudnia 2017 roku.
Krzysztof Sztafa: Marta, z projektem Połów jesteś związana od samego początku, a Twój wieloletni staż redaktorski po prostu robi wrażenie. Na samym początku naszej pogadanki chciałbym zadać Ci pytanie zasadnicze, które sam sobie stawiałem podczas współpracy przy tegorocznej edycji konkursu i, dalej, niedawnej lektury almanachu. Dlaczego od tylu lat kontynuujecie z Arturem projekt, który nie jest przecież ani żadnym manifestem, ani „projektującą” antologią z konkretną ideą przewodnią (jak chociażby niedawne Warkocze czy Zebrało się śliny) na miarę naszych niepewnych czasów? Pytam o to przede wszystkim w kontekście mocno już przecież ukształtowanej formacji poetyckiej (ukształtowanych formacji poetyckich?) spod znaku roczników dziewięćdziesiątych, restauracji krytyki towarzyszącej i nowych języków, jakimi ona mówi. Almanach jest na tym tle fenomenem osobnym, by nie powiedzieć: odsuniętym. Nie czujecie się w Połowie z Arturem trochę wyautowani z uczestnictwa w przemianach najnowszej poezji? Nie uważasz, że kolejny Połów jest „odstrzelony” z tymi dziewięcioma nazwiskami, które łączy głównie fakt uczestnictwa w jednym konkursie literackim? Czy ta książka rzeczywiście proponuje nam – czytelnikom, krytykom – coś nowego, nieoczekiwanego? Przyznam, że mam z tym pewien – czytelniczy i krytyczny – kłopot.
Marta Podgórnik: Kłopot czytelniczy czy też aż krytyczny? Aż tak marny kłopocik, tak warty użytkowej litości, by o nim wspominać? Ja, jak wiesz, uwielbiam kłopoty poznawcze wszelkiego rodzaju, bo upatruję w nich coraz nowych kłopotów, ambarasu lepszej proweniencji. Nie rozumiem zupełnie koleżanek i kolegów pragnących uformować się, jak to określasz, w „roczniki dziewięćdziesiąte”, czy cokolwiek tam im ślina, której się zebrało, przyniesie na język, który nie dość, że pożyczony po raz tysięczny, to jeszcze niezbyt giętki. Wybacz sarkazm, ale dla mnie ustawianie poezji, jej palet i sztalug, pod kreskę konwencji, płci, polityki, rocznika, tematu, miejsca zamieszkania czy debiutowania, czy co tam jeszcze, to, wybacz, jest zwyczajnie słabe. Gdzie Ty, mój drogi, widzisz „mocno już przecież ukształtowaną formację poetycką”? Chyba w snach, i, czego Ci nie zazdroszczę, sny te są prawdopodobnie tyleż prorocze, co koszmarne. Na pewno nie sprawcze.
Rozróżnijmy zbiorcze publikacje. Almanach Połowu to po troszę takie misplaced rendez-vous. Kilka lat temu przy okazji premiery jednego z poprzednich zbiorów Połowowych zastanawialiśmy się z Romkiem Honetem nad kwestią „głosów nie dosłyszanych”, autorów z różnych powodów nie łapiących się na numerowane miejsca w wagonikach środowiskowych szeregowań. Bo jedni za starzy, inni za młodzi. Bo jedni miewają wzwód, a inni miesiączkę, jedni mieszkają w mieście udającym metropolię, drudzy na wiosce udającej eden. Jedni bardziej z internetu, inni wręcz przeciwnie; rymują albo nie, przeklinają szpetnie lub wyzywają Boga; jedni przesadnie pewni swoich literackich wyborów, inni nastawieni na poszukiwanie, łaknący przygody. Co połowionych autorów łączy? Chciałabym wierzyć, że to, iż nic ich nie łączy, poza tym, że trójce (różniących się mocno pod względem literackich preferencji) jurorów spodobały się, zwyczajnie, teksty. Mało kto mi uwierzy, ale oboje z Arturem Bursztą wciąż lubimy czytać nowe wiersze; im bardziej dla nas nowe, tym ciekawszy Połów.
Nie no, roczniki dziewięćdziesiąte widzę całkiem wyraźnie – i to bynajmniej nie oczyma wyobraźni – poza środowiskowym bagienkiem i ruchami projektującymi jako, powiedzmy, wynik naturalnej rekompozycji w polu poezji, jakieś tam zjawisko. Znaczące czy nie – to już zależy chyba głównie od tego, kto te wiersze czyta. W każdym razie mam wrażenie, że o tych „młodoliterackich” zmianach możemy mówić bez angażowania wielkich światopoglądowych kwantyfikatorów. Chodzi mi o nowe głosy, te sprzed kilku lat, gdzieś już trochę nagradzane, gdzieś już trochę doceniane, gdzieś już przyczynkowo omawiane, w mniej lub bardziej udanych zbiorach – w Zebrało się śliny czy, może nawet lepiej, Rówieśnicy III RP. To przecież raczej coś niż nic.
Tymczasem, nim zaczniemy klaskać nad całym naszym „coś” w całym naszym „nic”, przypomnijmy sobie, że literatura to sport indywidualny, nie zespołowy. Jakiekolwiek diagnozy dokonywane zbiorczo na żywej tkance stanowią zapewne pokusę dla saprofitów wszelkiej maści; ja jakoś tego nie czuję. Zostawmy coś do zabawy historykom literatury, socjologom kultury, antropologom. A może, zwyczajnie, plotkarzom i blogerom, jak to się dzisiaj nazywa ludzi nie mających nic lepszego do roboty. Ale okej, uznajmy, że dążenie do porządkowania rzeczywistości po prostu występuje, że rzeczywistość – w naszym przypadku „młodoliteracka” – elementarnego porządkowania się domaga. To dam Ci przykład na labilność owego mitycznego ładu, nie pierwszy z brzegu, ale hojnie, z własnego podwórka: z Krzyśkiem Siwczykiem w roli pomocy naukowej (śmiech). Obojeśmy roczniki siedemdziesiąte, oboje z Śląska Górnego, ba, z jednego miasta, jednego liceum, niemalże z jednej piaskownicy. Pierwsze laury zbieraliśmy w tych samych konkursach, w „Kaczym Piórze” organizowanym przez Pałac Młodzieży w Katowicach, w Gliwickich Turniejach Jednego Wiersza… W Mikołowie, mieście Rafała Wojaczka, przestrzeni, z którą jesteśmy połączeni niemal organicznie. Prywatnie przyjaźnimy się przez całe dorosłe życie. Literacko: wyrośliśmy z tych samych lektur, piosenek, z tych samych pejzaży, z tych samych prywatek, podróży, fascynacji, etc. Jeździmy tymi samymi pociągami. A zatem teraz – spróbuj nas połączyć, i „krytycznoliteracko” zrobić z nas „formację”. Na tej samej zasadzie możesz łączyć pisarstwo Tadeusza Dąbrowskiego z pisarstwem Wojtka Wencla. Wiersze Andrzeja Sosnowskiego z wierszami Tadeusza Pióro. Książki Bohdana Zadury z książkami Eugeniusza Tkaczyszyna-Dyckiego. Wyliczankę można by ciągnąć, lecz spytajmy także, co łączy poezję Joanny Mueller z poezją Justyny Bargielskiej? Odpowiedź dla antologisty z Bożej łaski jest oczywista: obie mieszkają w Polsce, są w podobnym wieku, urodziły dzieci, no i, last but not least, są kobietami. I co, poważnie, tyle wystarczy?
Wiesz już chyba, co lubię w projekcie Połów? Właśnie to, że nie szukamy podobieństw, aktów przynależności, wręcz przeciwnie: jeśli cokolwiek mnie do lektury konkursowych wierszy może zrazić, to krzykliwe lojalki wypisywane ostentacyjnie, autorskie oświadczyny wobec szeregowań i modnych (dzisiaj) dykcji. Literatura, a liryka szczególnie, stanowi wypowiedź z założenia osobną; głos w chórze może nie zostać dosłyszany z co najmniej dwóch powodów: raz, że fałszywe brzmienie zostaje zagłuszone i „podciągnięte” pod sztywną gamę ideologii „chóru”, dwa – że zbyt czyste brzmienie może owemu „chórowi” zagrozić, więc jest tonowane we wspólnej, kojącej pieśni. Jest bowiem coś bardziej zabójczego dla literatury, niż „równanie do dołu”. To „równanie do środka”.
Trochę zaskakuje mnie, że nakreślasz tak zobowiązujące i ciężkie dychotomie, zmuszające do myślenia o poezji podług dwóch nieprzechodnich względem siebie alternatyw: z jednej strony rzekomo zideologizowanych (z różnych powodów, nie tylko politycznych) chórzystów, z drugiej rzekomo autonomicznych (co to w ogóle dzisiaj znaczy?) solistów. Nie uważasz, że to trochę upraszczające? Przykładowo: Sebastian Brejnak albo Kuba Kiraga ze swoimi delikatnie podkręconymi społecznymi rejestrami zatracają się w kolektywnej ślinie, której zebrało się jednemu środowisku? Przemawia przez nich już tylko jakiś Wielki Inny? Mam wrażenie, że ilekroć mówimy o „formacjach” albo „grupach” literackich, tylekroć wpadamy w pułapkę tych niepotrzebnych przecież i zubażających punktów widzenia: że w grupie, czyli pod względem poetyckim nigdzie, bo masa i równanie do środka, albo samotnie, czyli pod względem poetyckim wszędzie, bo idiom i wyjątkowość. Chyba wciąż tkwimy z tym problemem gdzieś w połowie lat dziewięćdziesiątych i lamentach podnoszonych z tytułu utraconej bądź nie niezależności literatury. Tymczasem – tak mi się wydaje – te osie „formacyjne”, oczywiście odpowiednio rozmiękczone i osłabione, bo nikt już przecież nie tęskni do Kolumbów, nie przebiegają po prostu wzdłuż żelaznych granic czy tam rozgraniczeń masy i osobności. Spójrzmy na ostatni debiut Dawida Mateusza, w którym chłopak raz jeszcze (za Enzensbergerem), ale tym razem z pełną dobitnością (dla polskiego czytelnika) unieważnia nieprzechodniość rzekomo nieprzystających do siebie perspektyw: wrażliwości społecznej, skierowanej „do świata” i wrażliwości intymnej, skierowanej „do siebie”.
I jeszcze wracając do Twojej wypowiedzi o samym Połowie: czyli almanach to trochę też takie miejsce dla literackiej czarnej materii?
Miły, coś tam nakreślam, lecz nie wartościuję. Jeżeli cokolwiek przy tym podważam, to nawyk kreślenia z gruntu bezpodstawnych hierarchii. Zatem i dychotomie nie mogą być zbyt ciężkie do uniesienia. Żelazne granice istnieją dla mnie, jedynie we mnie; są kwestie „off limits”, ale z pewnością nie w literaturze. Chce ktoś śpiewać w chórze? W porządeczku, niech się jednak uprzednio upewni, co ten chór nosi w nazwie, w jakich fika barwach. Chce ktoś zaśpiewać solo? Troszeczkę mu będzie nieraz ciężko bez chóru, orkiestry, czy – bez publiczności. Wszystko dla ludzi, przecież. Jak mawiamy na Śląsku: balonik należy przekłuć przed napompowaniem.
Czarna materia brzmi jak czarna magia (taka dygresyjka); ja raczej wyznaję teorię strun. Nie po to Bóg dał mi dwie ręce, żebym miała wybierać między prawą a lewą. Mogę, jako zawodowa redaktorka, oceniać jedynie „wykonanie dzieła”, a i to na poziomie podstawowym: formy. I tylko w swojej skali, bo żadna miara w tym przypadku nie będzie obiektywna. Oczywiście, mam też prawo do własnych gustów, uprzedzeń, a co za tym idzie, błędów. Lecz to nie moje gusta są przedmiotem rozmowy. Ideologia – jakakolwiek – znajduje się daleko poza moją, czy czyjąkolwiek, jurysdykcją krytyczną. Śpijmy jednak spokojnie: żadna idea nie uskrzydli grafomanii, ani też żadna nie uciszy prawdziwych głosów. Zawsze będą słyszalne, nawet, jeśli nie dostały solówki. Nie każdy z „połowionych” Autorek i Autorów dostąpi Nobla, czy też, bardziej przyziemnie: zwiąże swoje życie z poezją, sztuką, itd. Mnie bardziej kręci ta wielogłosowość, najprostsza prawda, że można język traktować jak pole niczym nieskrępowanych zabaw, czy, w kilka sekund później, jak pole minowe. Że można z nim uczynić wszystko, że w tej jednej jedynej sferze pozostajemy wolni. Bo wiersze są, Mój Drogi, zawsze wolne.
Wiersze są wolne, bo wychodzą za kaucją (śmiech). Mam jednak wrażenie, że właśnie wartościujesz i opowiadasz się, powiedzmy, po jednej ze stron – chociażby kiedy mówisz o języku nie dość, że pożyczonym, to jeszcze nieszczególnie giętkim. Dla mnie to żaden problem; każda z „pozycji”, chociaż rzecz jasna relacyjna, usprawiedliwia się i legitymizuje przecież przez samą siebie. Zastanawia mnie jednak coś innego: może pod makijażem podziwu dla wielogłosu w poezji często zostajemy tak naprawdę z niczym – z grą językową właśnie, igraszką, a w najlepszym wypadku zgrywą, których od magicznego 89 roku było dużo albo bardzo dużo – i wobec tego „niczego” projektujące interwencje, często jawnie demonstracyjne, są najlepszym sposobem na wbicie twórczego klina, kija w harmonijne, ale nudne mrowisko zwane literackim światkiem? Interesuje mnie moment wychodzenia z wielogłosu (literackiego) rozumianego nie jako arbitralna apoteoza jakiegoś określonego rejestru lirycznego, tylko jako próba wyrwania z często zapoznanych albo wręcz znajomych mechanizmów tworzenia poetyckiej wypowiedzi i, dalej, dyskutowania o tej wypowiedzi w oswojonych tonach dyseminacji, labilności znaczącego, braku desygnatu i tak dalej… Dla mnie właśnie to jest coraz mniej atrakcyjne – pod względem poznawczym.
Wiersze nie wychodzą za kaucją. Po prostu nie dają się zamknąć. Wychodzą nakładem mniej czy bardziej niszowych wydawnictw, i tej mniej romantycznej kwestii nie sposób nam zignorować nawet w tak uskrzydlonej (momentami) pogadance. Która nie wiedzie nas do żadnych wniosków. Podobnie almanach. Oto Ty, autorze wierszy, powiedziałeś swoje, ja powiedziałam swoje. Spytałeś, odpowiadam. Wysyłasz swoje wiersze, komunikaty nie zawsze literackie, w ogóle wydobywasz je na światło dzienne, udajesz się na slam, turniej, na pocztę, czy robisz to mejlem: efekt jest zawsze ilorazem Twoich (autora) i moich (czytelnika) oczekiwań. Częstym błędem jest branie owego ilorazu za iloczyn (śmiech). Czym są kolejne edycje projektu Połów i almanachy im towarzyszące? Wynikiem dzielenia; dzielenia przez autorów, czytelników, jurorów i wydawcę skłonności do wierszy.
Urodzony w 1991 roku. Pochodzi z gór, mieszka w Krakowie. Publikuje w prasie i Internecie. Po godzinach trochę prozaik.
Ur. w 1979 r., poetka, krytyczka literacka, redaktorka. Laureatka Nagrody im. Jacka Bierezina (1996), stypendystka Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, nominowana do Paszportu „Polityki” (2001), laureatka Nagrody Literackiej Gdynia (2012) za zbiór Rezydencja surykatek. Za tomik Zawsze nominowana do Nagrody Poetyckiej im. Wisławy Szymborskiej (2016) oraz do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius (2016). W 2017 r. wydała nakładem Biura Literackiego tom Zimna książka, który również nominowany był do tych samych nagród. Książka Mordercze ballady przyniosła autorce Nagrodę Poetycką im. Wisławy Szymborskiej oraz nominację do Nagrody Literackiej Nike. Mieszka w Gliwicach.
Zapis całego spotkania autorskiego z udziałem Romana Honeta, Marty Podgórnik i Krzysztof Siwczyk podczas Portu Wrocław 2009.
WięcejOdpowiedzi Marty Podgórnik na pytania Tadeusza Sławka w „Kwestionariuszu 2022”.
WięcejOdpowiedzi Marty Podgórnik na pytania Grzegorza Dyducha w „Kwestionariuszu 2004”.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego z udziałem Urszuli Kozioł, Ryszarda Krynickiego, Bohdana Zadury, Piotra Sommera, Jerzego Jarniewicza, Zbigniewa Macheja, Andrzeja Sosnowskiego, Tadeuszy Pióry, Darka Foksa, Wojciecha Bonowicza, Marcina Sendeckiego, Dariusza Suski, Mariusza Grzebalskiego, Dariusza Sośnickiego, Krzysztofa Siwczyka, Marty Podgórnik i Jacka Dehnela podczas Portu Wrocław 2007.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego z udziałem Jerzego Jarniewicza, Bartłomieja Majzla, Marty Podgórnik, Marcina Sendeckiego i Agnieszki Wolny-Hamkało podczas Portu Wrocław 2006.
WięcejSpotkanie wokół książek Wojna (pieśni lisów), Przepowieść w ścinkach, Gdyby ktoś o mnie pytał i Sekcja zabójstw z udziałem Konrada Góry, Marty Podgórnik, Bohdana Zadury, Joanny Mueller i Karola Maliszewskiego w ramach festiwalu Stacja Literatura 25.
WięcejGłos Marty Podgórnik w debacie „Berek wierszem”.
WięcejRozmowa Marty Podgórnik z Bohdanem Zadurą, towarzysząca premierze książki Puste trybuny, która ukazała się w Biurze Literackim 14 czerwca 2021 roku.
WięcejDziesiąty odcinek cyklu Książki z Biura. Nagranie zrealizowano w ramach projektu Kartoteka 25.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego z udziałem Darka Foksa, Marty Podgórnik, Dagmary Sumary, Adama Zdrodowskiego i Tadeusza Pióry podczas Portu Wrocław 2005.
Więcej2. odcinek cyklu „Latarnia lądowa” autorstwa Marty Podgórnik.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego Dominika Bielickiego, Marcina Jagodzińskiego, Łukasza Jarosza, Szczepana Kopyta, Rafała Wawrzyńczyka, Mariusza Grzebalskiego i Marty Podgórnik podczas Portu Wrocław 2005.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego poświęconego twórczości Rafała Wojaczka podczas Portu Legnica 2004.
Więcej1. odcinek cyklu „Latarnia lądowa” autorstwa Marty Podgórnik.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego Lavinii Greenlaw, Carol Rumens, Julii Fiedorczuk, Marty Podgórnik oraz Jerzego Jarniewicza podczas Portu Legnica 2004.
WięcejSpotkanie wokół książki Ludzie ze Stacji w ramach festiwalu Stacja Literatura 25.
WięcejZapis całego spotkania autorskiego Julii Fiedorczuk, Klary Nowakowskiej, Marty Podgórnik, Agnieszki Wolny-Hamkało oraz Bohdana Zadury podczas Portu Legnica 2004.
WięcejRecenzja Marty Podgórnik, towarzysząca wydaniu książki Bohdana Zadury Sekcja zabójstw, która ukazała się w Biurze Literackim 16 września 2020 roku.
WięcejRozmowa Niny Manel z Martą Podgórnik, towarzysząca wydaniu książki Marty Podgórnik Przepowieść w ścinkach, która ukazała się w Biurze Literackim 27 sierpnia 2020 roku.
WięcejAutorski komentarz Marty Podgórnik, towarzyszący wydaniu książki Marty Podgórnik Przepowieść w ścinkach, która ukazała się w Biurze Literackim 27 sierpnia 2020 roku.
WięcejSpotkanie wokół książki Mordercze ballady Marty Podgórnik z udziałem Marty Podgórnik, Joanny Orskiej i Karola Maliszewskiego w ramach festiwalu Stacja Literatura 24.
WięcejFragment zapowiadający książkę Marty Podgórnik Przepowieść w ścinkach, która ukaże się w Biurze Literackim 27 sierpnia 2020 roku.
WięcejGłos Marty Podgórnik w debacie „Ludzie ze Stacji”.
WięcejRozmowa Marty Podgórnik z Niną Manel towarzysząca wydaniu książki Transparty Niny Manel, wydanej w Biurze Literackim 5 sierpnia 2019 roku.
WięcejFragment zapowiadający almanach Wiersze i opowiadania doraźne 2019, który ukaże się w Biurze Literackim 4 września 2019 roku.
WięcejSzkic Marty Podgórnik opublikowany w cyklu prezentacji najciekawszych archiwalnych tekstów z dwudziestopięciolecia festiwalu Stacja Literatura.
WięcejRozmowa Artura Burszty z Martą Podgórnik, towarzysząca wydaniu książki Mordercze ballady, która ukazała się w Biurze Literackim 7 stycznia 2019 roku.
WięcejAutorski komentarz Marty Podgórnik do książki Mordercze ballady, która ukazała się w Biurze Literackim 7 stycznia 2019 roku.
WięcejZapis całego potkania autorskiego Darka Foksa i Marty Podgórnik podczas Portu Legnica 2000.
WięcejFragment zapowiadający książkę Mordercze ballady Marty Podgórnik, która ukaże się nakładem Biura Literackiego 7 stycznia 2019 roku.
WięcejZapis dyskusji wokół książki Tadeusza Różewicza Kup kota w worku z udziałem Marty Podgónik, Karola Pęcherza, Bartosza Sadulskiego i Przemysława Witkowskiego.
WięcejFragment zapowiadający książkę Mordercze ballady Marty Podgórnik, która ukaże się nakładem Biura Literackiego 7 stycznia 2019 roku.
WięcejImpresja Marty Podgórnik na temat zestawu wierszy Przestrzenie resztkowe Grzegorza Smolińskiego, laureata 12. edycji „Połowu”.
WięcejImpresja Marty Podgórnik na temat zestawu wierszy Birnam Krzysztofa Schodowskiego, laureata 12. edycji „Połowu”.
WięcejMarta Podgórnik odpowiada na pytania w ankiecie dotyczącej książki Rezydencja surykatek, wydanej w formie elektronicznej w Biurze Literackim 7 marca 2018 roku. Książka ukazuje się w ramach akcji „Poezja z nagrodami”.
WięcejWiersz z tomu Zawsze, zarejestrowany podczas spotkania „Odsiecz” na festiwalu Port Wrocław 2015.
WięcejSpotkanie autorskie „Literatura na wysypisku kultury” z udziałem Piotra Matywieckiego, Przemysława Owczarka, Marty Podgórnik, Roberta Rybickiego i Marty Koronkiewicz w ramach festiwalu Stacja Literatura 22.
WięcejImpresja Marty Podgórnik na temat zestawu wierszy Niech żyją wszyskie układy sensoryczne Niny Manel, laureatki 12. edycji „Połowu”.
WięcejRozmowa Krzysztofa Sztafy z Elżbietą Sobolewską, towarzysząca premierze książki Pamięć Pétera Nádasa, wydanej w Biurze Literackim 3 kwietnia 2017 roku, a wersji elektronicznej 2 października 2017 roku.
WięcejRozmowa Piotra Czerskiego z Martą Podgórnik, towarzysząca premierze Zimnej książki, wydanej w Biurze Literackim 15 maja 2017 roku.
WięcejAutorski komentarz Marty Podgórnik do Zimnej książki, wydanej w Biurze Literackim 15 maja 2017 roku.
WięcejPodsumowanie debaty „Na scenie czy w polu?”.
Więcej9 odcinek cyklu „Ćwiczenia z rezygnacji” autorstwa Krzysztofa Sztafy.
WięcejWiersz z tomu Zawsze, zarejestrowany podczas spotkania „Odsiecz” na festiwalu Port Wrocław 2015.
WięcejPierwszy odcinek programu „Poeci”, w którym Justyna Sobolewska rozmawia z Martą Podgórnik.
WięcejFragment zapowiadający Zimną książkę Marty Podgórnik, która ukaże się w Biurze Literackim 15 maja 2017 roku.
Więcej8 odcinek cyklu „Ćwiczenia z rezygnacji” autorstwa Krzysztofa Sztafy.
WięcejWiersz z tomu Dwa do jeden, zarejestrowany podczas spotkania „Drobiazgowa eksplozja” na festiwalu Port Wrocław 2006.
WięcejFragment zapowiadający Zimną książkę Marty Podgórnik, która ukaże się w Biurze Literackim 15 maja 2017 roku.
Więcej7 odcinek cyklu „Ćwiczenia z rezygnacji” autorstwa Krzysztofa Sztafy.
WięcejRozmowa Krzysztofa Sztafy z Adrianną Olejarką. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejPodsumowanie debaty „Biurowe książki roku 2016”.
WięcejRozmowa Krzysztofa Sztafy z Julią Miką. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
Więcej6 odcinek cyklu „Ćwiczenia z rezygnacji” autorstwa Krzysztofa Sztafy.
WięcejRozmowa Krzysztofa Sztafy z Kubą Kiragą. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejKomentarz Marty Podgórnik do zestawu wierszy Kuby Kiragi „4 wiersze”. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
Więcej5 odcinek cyklu „Ćwiczenia z rezygnacji” autorstwa Krzysztofa Sztafy.
WięcejRozmowa Krzysztofa Sztafy z Sebastianem Brejnakiem. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejRozmowa Krzysztofa Sztafy z Jakubem Pszoniakiem. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
Więcej4 odcinek cyklu „Ćwiczenia z rezygnacji” autorstwa Krzysztofa Sztafy.
WięcejRozmowa Krzysztofa Sztafy z Paulą Gotszlich. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejRozmowa Krzysztofa Sztafy z Pawłem Bilińskim. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejKomentarz Marty Podgórnik do zestawu wierszy Pawła Bilińskiego „Ciepłe miejsca”. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejPodsumowanie debaty „Stacja z literaturą”.
Więcej3 odcinek cyklu „Ćwiczenia z rezygnacji” autorstwa Krzysztofa Sztafy.
WięcejRozmowa Krzysztofa Sztafy z Bartkiem Zdunkiem. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
Więcej2 odcinek cyklu „Ćwiczenia z rezygnacji” autorstwa Krzysztofa Sztafy.
WięcejRozmowa Pawła „Konjo” Konnaka z Martą Podgórnik.
WięcejRozmowa Krzysztofa Sztafy z Robertem Jóźwikiem. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejAutorski komentarz Marty Podgórnik do książki Seans na dnie morza Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej.
WięcejKomentarz Marty Podgórnik do zestawu wierszy Roberta Jóźwika „Tylko psy i satelity”. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
Więcej1 odcinek cyklu „Ćwiczenia z rezygnacji” autorstwa Krzysztofa Sztafy.
WięcejWiersz z tomu Paradiso, zarejestrowany podczas spotkania premierowym na festiwalu Port Legnica 2000.
WięcejZapis spotkania autorskiego „Odsiecz” z Romanem Honetem, Martą Podgórnik i Filipem Zawadą w ramach 20. edycji festiwalu Port Literacki 2015.
WięcejRozmowa Krzysztofa Sztafy z Dawidem Mateuszem, towarzysząca premierze książki Stacja wieży ciśnień, wydanej w Biurze Literackim 26 lipca 2016 roku.
WięcejGłos Krzysztofa Sztafy w debacie „Formy zaangażowania”, towarzyszącej premierze antologii Zebrało się śliny, która ukaże się niebawem w Biurze Literackim.
WięcejRozmowa Marty Podgórnik i Dariusza Sośnickiego z laureatami 10. edycji projektu Połów, autorami e‑booka Połów. Poetyckie debiuty 2014–2015, wydanego w Biurze Literackim 4 kwietnia 2016 roku.
WięcejKomentarze Marty Podgórnik, Katarzyny Fetlińskiej, Anny Kałuży, Romana Honeta do wierszy z książki Julii Szychowiak Naraz, wydanej w Biurze Literackim 4 kwietnia 2016 roku.
WięcejRecenzja Krzysztofa Sztafy towarzysząca premierze Książki o Unie Faruka Šehicia, wydanej w przekładzie Agnieszki Schreier w Biurze Literackim 21 marca 2016 roku.
WięcejGłos Marty Podgórnik w debacie „Nowy (polski) głos w Europie”.
WięcejLaureaci 10. edycji projektu Połów odpowiadają na pytania Marty Podgórnik i Dariusza Sośnickiego, redaktorów almanachu Połów. Poetyckie debiuty 2014–2015, który ukazał się nakładem Biura Literackiego 2 listopada 2015 roku.
WięcejGłos Marty Podgórnik w debacie „Powiadacie, że chcecie rewolucji”.
WięcejGłos Krzysztofa Sztafy w debacie „Powiadacie, że chcecie rewolucji”.
WięcejRecenzja Krzysztofa Sztafy z książki świat był mój Romana Honeta, która ukazała się 9 lipca 2014 roku na stronie Literatki.com.
WięcejGłos Krzysztofa Sztafy w debacie „Wielki kanion”.
WięcejWiersz w wykonaniu Marty Podgórnik, zarejestrowany podczas spotkania „Tramwaj” na festiwalu Port Wrocław 2007.
WięcejSzkic Marty Podgórnik towarzyszący premierze książki 100 wierszy polskich stosownej długości w wyborze Artura Burszty, która ukazała się 23 marca 2015 roku nakładem Biura Literackiego.
WięcejAutorski komentarz Marty Podgórnik do wiersza „[Nino, niech będzie Rota]” z książki Zawsze, która ukazała się 2 marca 2015 roku nakładem Biura Literackiego.
WięcejZ Martą Podgórnik o książce Zawsze rozmawia Joanna Mueller.
WięcejWiersz z książki Paradiso.
WięcejRecenzja Krzysztofa Sztafy z książki moja jest ta ziemia Martyny Buliżańskiej, która ukazała się 13 października 2014 roku na stronie Literatki.com.
WięcejZ Szymonem Słomczyńskim, autorem książki Nadjeżdża, rozmawia Krzysztof Sztafa.
WięcejMarta Podgórnik, współredaktorka antologii Połów. Poetyckie debiuty 2012, o twórczości Macieja Papierskiego.
WięcejMarta Podgórnik, współredaktorka antologii Połów. Poetyckie debiuty 2012, o twórczości Oliwii Betcher.
WięcejRecenzja Marty Podgórnik z książki Glossolalia Katarzyny Fetlińskiej.
WięcejRozmowa Katarzyny Fetlińskiej z Martą Podgórnik, towarzysząca premierze książki Nic o mnie nie wiesz, wydanej nakładem Biura Literackiego w 2012 roku.
WięcejAutorski komentarz Marty Podgórnik do wiersza Translacja.
WięcejGłos Marty Podgórnik w debacie „Co dał mi Połów?”.
WięcejRedaktor według mnie nie powinien ogrywać żadnej roli. Ma być czytelnikiem. Sam tak traktowałem autorów, którzy trafili do mnie w Połowie.
WięcejMarta Podgórnik współredaktorka antologii Połów. Poetyckie debiuty 2011 o twórczości Jakuba Głuszaka, Katarzyny Fetlińskiej i Adriana Sinkowskiego.
WięcejAutorski komentarz Marty Podgórnik do książki Seans na dnie morza Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej wydanej nakładem Biura Literackiego 26 stycznia 2012 roku.
WięcejPanie Ludwiku, co też Pan narobił, wsiadając kiedyś w ten legendarny autobus ze swoimi podopiecznymi! Wielu z nich już nigdy nie patrzyło na życie prozą.
WięcejAutorski komenatrz Marty Podgornik do wiersza „Translacja” z książki Rezydencja surykatek, wydanej nakładem Biura Literackiego 17 lutego 2011 roku.
WięcejZ Martą Podgórnik o książce Rezydencja surykatek rozmawia Joanna Mueller.
WięcejGłos Marty Podgórnik w debacie „Być poetą dzisiaj”.
WięcejCzytam te teksty z rzadko odczuwaną satysfakcją – oto zrealizowany konsekwentnie projekt. W przypadku debiutu – rzecz co najmniej wyjątkowa. Tak iść za językiem, który wydaje się zimny i pozbawiony głębi, jak audycje z ruskiej radiostacji…
WięcejRozmowa Marty Podgórnik z Marcinem Biesem, towarzysząca wydaniu przez Biuro Literackie w serii Połów 2009 arkusza poetyckiego Atrapizm.
WięcejDebata „Wokół ‘Kup kota w worku (work in progress”) z udziałem Karola Pęcherza, Marty Podgórnik, Bartosza Sadulskiego i Przemysława Witkowskiego.
WięcejKomentarze Wojciecha Brzoski, Marka K.E. Baczewskiego, Marty Podgórnik oraz Jakuba Winiarskiego.
WięcejA ja lubię posłuchać prawdziwej piosenki.
WięcejKomentarze Marty Podgórnik i Grzegorza Olszańskiego.
WięcejKomentarze Karola Maliszewskiego, Krzysztofa Siwczyka, Marty Podgórnik.
WięcejKomentarze Julii Szychowiak, Marty Podgórnik, Jerzego Jarniewicza.
WięcejKomentarze Jerzego Jarniewicza, Franka L. Vigody, Marty Podgórnik i Edwarda Pasewicza.
WięcejPanna Dalloway opuściła kilka przyjęć, jak wiadomo, by w zaciszu swego koszmarnego pokoiku nad sklepikiem z narzędziami ćwiczyć kroczki, geściki i pózki. Gramofon wibrował boską Ellą, a panieńską pakamerę wypełniał blask rykoszetu…
WięcejWiersz, jak pięknie piszesz, „opowiada pewien zbiór historii”. Jest układem otwartym. Układy sprzedawane jako zamknięte, zaprojektowane jako samowystarczalne, nie mają racji bytu w rozumianej przeze mnie literaturze; to lipa.
WięcejGłos Marty Podgórnik w debacie „Kwiatki i czekoladki”.
WięcejPomyślałam, że skoro siódemka to szczęśliwa liczba, a Rademenes był naprawdę mądrym kotem, w przededniu świąt wielkiej nocy, przedwiośniem, wypowiem życzenia w formie okolicznościowych anegdotek…
WięcejCzyżby więc moje życie nabrało rozpędu? Och nie, nic z tych rzeczy, może jedynie staję się, nareszcie, nieco bardziej uważna? Refleksyjna zgoła?
WięcejHołduję poglądowi, że sztuka ma przede wszystkim wywoływać wzruszenie, a mnie wiersze wymienionych autorów wzruszyły i to na tyle, że zaczęłam sama pisać. Wzruszenie to dla mnie podstawowa kategoria oceny, dotyczy to wszystkich dziedzin sztuki, którą w tym sensie traktuję użytkowo…
WięcejKlasyczniejemy? I kto to mówi! Pewnie, że klasyczniejemy, bo się starzejemy. Mnie coraz mniej rzeczy dokoła przeszkadza, w zasadzie jeżeli coś mnie nie dotyka bezpośrednio, to niech sobie będzie. Nie podjęłabym się urządzenia idealnej rzeczywistości, gdzie nie ma wojen i wszyscy czytają dobrą poezję…
WięcejKomentarze Marty Podgórnik do wierszy „Opole w wodzie”, „wkrótce w polsacie”, „[nieprawda, że mi już na niczym nie zależy]” i „[prawda, że mi już na niczym nie zależy]” z książki Długi maj, wydanej nakładem Biura Literackiego.
Więcejnie dla mnie wydział sławy i prozy uniwersytetu warszawki, posada w resorcie, kumulacja w totolotku, nagroda literacka x‑y, skoki na bungee, miłość tych kilku panów oraz pań
WięcejJeżeli będą Państwo kiedyś w Gliwicach, zapraszam do baru Zielona Gęś na Raciborskiej.
WięcejWiersz z tomu Paradiso, zarejestrowany podczas spotkania premierowym na festiwalu Port Legnica 2000.
WięcejRecenzja Mateusza Miesiąca, towarzysząca premierze almanachu Połów. Poetyckie debiuty 2016, wydanego w Biurze Literackim 6 lutego 2017 roku, a w wersji elektronicznej 25 grudnia 2017 roku.
WięcejRecenzja Karola Maliszewskiego towarzysząca premierze almanachu Połów. Poetyckie debiuty 2016, wydanego w Biurze Literackim 6 lutego 2017 roku, a w wersji elektronicznej 25 grudnia 2017 roku.
WięcejFragment zapowiadający almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim
WięcejRozmowa Krzysztofa Sztafy z Adrianną Olejarką. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejKomentarz Tadeusza Dąbrowskiego do zestawu wierszy Adrianny Olejarki „Młodzi smutni”. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejAutorski komentarz Adrianny Olejarki w ramach cyklu „Historia jednego wiersza”. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejRozmowa Krzysztofa Sztafy z Julią Miką. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejKomentarz Kacpra Bartczaka do zestawu wierszy Julii Miki „Wiersze czyszczące”. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejAutorski komentarz Julii Miki w ramach cyklu „Historia jednego wiersza”. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejFragment zapowiadający almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejRozmowa Krzysztofa Sztafy z Kubą Kiragą. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejKomentarz Marty Podgórnik do zestawu wierszy Kuby Kiragi „4 wiersze”. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejAutorski komentarz Kuby Kiragi w ramach cyklu „Historia jednego wiersza”. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejRozmowa Krzysztofa Sztafy z Sebastianem Brejnakiem. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejKomentarz Tadeusza Dąbrowskiego do zestawu wierszy Sebastiana Brejnaka „Kodeina”. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejAutorski komentarz Sebastiana Brejnaka w ramach cyklu „Historia jednego wiersza”. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejRozmowa Krzysztofa Sztafy z Jakubem Pszoniakiem. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejKomentarz Kacpra Bartczaka do zestawu wierszy Kuby Pszoniaka „Chyba na pewno”. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejAutorski komentarz Jakuba Pszoniaka w ramach cyklu „Historia jednego wiersza”. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejRozmowa Krzysztofa Sztafy z Paulą Gotszlich. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejKomentarz Tadeusza Dąbrowskiego do zestawu wierszy Pauli Gotszlich „Armia płacze”. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejAutorski komentarz Pauli Gotszlich w ramach cyklu „Historia jednego wiersza”. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejRozmowa Krzysztofa Sztafy z Pawłem Bilińskim. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejKomentarz Marty Podgórnik do zestawu wierszy Pawła Bilińskiego „Ciepłe miejsca”. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejAutorski komentarz Pawła Bilińskiego w ramach cyku „Historia jednego wiersza”. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejRozmowa Krzysztofa Sztafy z Bartkiem Zdunkiem. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejKomentarz Kacpra Bartczaka do zestawu wierszy Bartka Zdunka „Sól z ziemi”. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejAutorski komentarz Bartka Zdunka w ramach cyklu „Historia jednego wiersza”. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejRozmowa Krzysztofa Sztafy z Robertem Jóźwikiem. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejKomentarz Marty Podgórnik do zestawu wierszy Roberta Jóźwika „Tylko psy i satelity”. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejAutorski komentarz Roberta Jóźwika w ramach cyklu „Historia jednego wiersza”. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających almanach Połów. Poetyckie debiuty 2016, który ukaże się w Biurze Literackim.
WięcejRecenzja Juliusza Pielichowskiego, towarzysząca wydaniu książki Marty Podgórnik Przepowieść w ścinkach, która ukazała się w Biurze Literackim 27 sierpnia 2020 roku.
WięcejEsej Moniki Glosowitz o poezji Marty Podgórnik.
WięcejRecenzja Przemysława Koniuszego z książki Zawsze Marty Podgórnik.
WięcejRecenzja Marka Olszewskiego z książki Zawsze Marty Podgórnik, która ukazała się w czasopiśmie „Nowe Książki”.
WięcejRecenzja Michała Siedleckiego z książki Marty Podgórnik Zawsze, która ukazała się w kieleckim magazynie kulturalnym Projektor.
WięcejRecenzja Aleksandry Byrskiej z książki Zawsze Marty Podgórnik, która ukazała się 27 kwietnia 2015 roku w portalu Xiegarnia.pl.
WięcejRecenzja Marcina Orlińskiego z książki Rezydencja surykatek Marty Podgórnik, która ukazała na stronie marcinorlinski.pl.
WięcejEsej Przemysława Rojka towarzyszący premierze książki Zawsze Marty Podgórnik, która ukazała się nakładem Biura Literackiego 2 marca 2015 roku.
WięcejRecenzja Anny Kałuży z książki Rezydencja surykatek Marty Podgórnik.
WięcejEsej Michała Czai towarzyszący premierze książki Nic o mnie nie wiesz Marty Podgórnik.
WięcejRecenzja Macieja Woźniaka z książki Rezydencja surykatek Marty Podgórnik.
WięcejRecenzja Joanny Orskiej z książki Rezydencja surykatek Marty Podgórnik.
WięcejKomentarze Piotra Śliwińskiego, Agnieszki Wolny-Hamkało, Karola Maliszewskiego, Mariusza Grzebalskiego, Igora Stokfiszewskiego, Joanny Orskiej, Anna Myślak.
WięcejRecenzja Grzegorza Tomickiego z książki Opium i Lament Marty Podgórnik.
Więcej