Andrzej Sosnowski odebrał Nagrodę Silesiusa

We wro­cław­skim Capi­to­lu odbył się wczo­raj finał dzie­sią­tej edy­cji Nagro­dy Lite­rac­kiej Sile­sius. Nagro­dę za cało­kształt twór­czo­ści ode­brał Andrzej Sosnow­ski, od lat zwią­za­ny z Biu­rem Lite­rac­kim.

 

BL Img 2017.05.13 Andrzej Sosnowski odebrał Nagrodę Silesiusa_www_top

 

W fina­le dzie­sią­tej edy­cji Wro­cław­skiej Nagro­dy Lite­rac­kiej Sile­sius, któ­ra odby­ła się dzi­siaj w Teatrze Capi­tol, nagro­dę za cało­kształt twór­czo­ści ode­brał Andrzej Sosnow­ski. To nie­wąt­pli­wy suk­ces zwią­za­ne­go z Biu­rem Lite­rac­kim dokład­nie od dwu­dzie­stu lat wybit­ne­go poety, któ­re­go kolej­ne zbio­ry poetyc­kie – począw­szy od debiu­tanc­kie­go „Życia na Korei” z 1992 roku – wyzna­cza­ły kon­dy­cję naj­now­sze­go wier­sza pol­skie­go oraz inspi­ro­wa­ły całe poko­le­nia mło­dych auto­rów.

 

„To było oczy­wi­ste, że Sile­sius prę­dzej czy póź­niej tra­fi w ręce Sosnow­skie­go” – wyznał Grze­gorz Jan­ko­wicz, lite­ra­tu­ro­znaw­ca, kry­tyk, juror wro­cław­skiej nagro­dy. Andrzej Sosnow­ski jest „naj­więk­szym inno­wa­to­rem języ­ka poetyc­kie­go po 1989 roku (…), każ­da jego książ­ka była nową pro­po­zy­cją. Coraz wyżej sta­wiał poprzecz­kę, wyczer­py­wał kolej­ne spo­so­by pisa­nia, kon­fron­tu­jąc czy­tel­ni­ka z pró­bą odpo­wie­dzi na pyta­nie o moż­li­wość komu­ni­ka­cji, pisa­nia…”.

 

„Jestem ogrom­nie onie­śmie­lo­ny i zaszczy­co­ny. Nie wiem, czy bar­dziej zaszczy­co­ny, czy bar­dziej onie­śmie­lo­ny, ale z pew­no­ścią nie­śmia­ły i zawsty­dzo­ny. Ja myślę tak: nie mam tak napraw­dę nic do powie­dze­nia (…). Kie­dy wysłu­cha­łem dwóch utwo­rów, wyre­cy­to­wa­nych przez akto­rów, pomy­śla­łem sobie, że to już napraw­dę ostat­nia chwi­la, kie­dy mogłem otrzy­mać nagro­dę za cało­kształt”, pod­su­mo­wał poeta po ode­bra­niu sta­tu­et­ki.

 

Andrzej Sosnow­ski to jed­na z naj­wy­bit­niej­szych oso­bo­wo­ści pol­skiej lite­ra­tu­ry współ­cze­snej. Jest poetą, uzna­nym tłu­ma­czem oraz pra­cow­ni­kiem redak­cji „Lite­ra­tu­ry na Świe­cie”. Tłu­ma­czył takich twór­ców jak Ezra Pound, John Ash­be­ry, John Cage czy Eli­za­beth Bishop. Nagro­da za cało­kształt twór­czo­ści to pierw­sze tego typu wyróż­nie­nie w dorob­ku poety. Nie­daw­no nakła­dem Biu­ra Lite­rac­kie­go uka­za­ła się dwu­dzie­sta książ­ka auto­ra Tra­wers. Poeta miesz­ka w War­sza­wie.

Inne wiadomości z kategorii