BL‑e premiera / Ivan WERNISCH: Pernambuco
W serii „Klasycy europejskiej poezji” w wersji elektronicznej ukazała się dzisiaj książka niepokornego klasyka poezji czeskiej Ivana Wernischa, twórcy poetyckich „przekradów”, utworów oryginalnych, niepodobnych do dzieł pióra innych autorów.
W serii „Klasycy europejskiej poezji” w wersji elektronicznej ukazała się dzisiaj książka niepokornego klasyka poezji czeskiej Ivana Wernischa, twórcy poetyckich „przekradów”, utworów oryginalnych, niepodobnych do dzieł pióra innych autorów. Wernisch to poeta zaskakujący, prowokujący, chuliganiący, a jego teksty rozpoznaje się już po przeczytaniu kilku linijek. W Pernambuco autor odrzuca wiarę w absolutną wartość formy i własnej poezji nadaje nowy kształt artystyczny. Język, jakim się posługuje, nie przestaje zaskakiwać – wśród inspiracji poety znajdują się m.in. stare czeskie tłumaczenia Biblii, żydowskie przypowieści czy rosyjskie wiersze ludowe.
Tom rozpoczyna się kilkoma poetyckimi „końcami świata”, a później napięcie tylko rośnie. Jednak apokaliptyczna rzeczywistość według Wernischa to spektakl raczej buffo, krojony na modłę karnawału czy kukiełkowych wygłupów – świat widziany „na odwyrtkę”, odbity w sowizdrzałowym zwierciadle, a przez to bliższy czytelnikowi, bardziej ludzki. Autorem wyboru, przekładów oraz obszernego posłowia jest Leszek Engelking.
Jego zdaniem: „Ta poezja, z pozoru tak żywiołowa, nieokiełznana, pełna niezwykłych skojarzeń, rozbuchana wyobraźniowo i językowo, gotowa do improwizacji, plebejska i młodzieńczo prowokacyjna, jest zarazem poezją kultury; roi się w niej od aluzji literackich i odwołań do dzieł plastycznych różnych epok, od parodii, pastiszów, przeróbek i imitacji cudzych utworów, od rozmaitych odniesień międzytekstowych”. Według Libora Staněka w Pernambuco Wernisch zaprasza czytelnika do „nowej formy świata poetyckiego, którego styl jest niezastąpiony na współczesnym czeskim polu literackim. To magiczne środowisko, w którym ‘wszystko nie znaczy nic, a nic to wszystko’”.