Czytam naturalnie

Takie­go miej­sca na ciąg dal­szy festi­wa­lu Biu­ra Lite­rac­kie­go zapew­ne nikt się nie spo­dzie­wał. Szcze­gól­nie, gdy było już wia­do­mo, że impre­zie towa­rzy­szyć będzie Euro­pej­skie Forum Lite­rac­kie, w któ­rym swój udział zapo­wie­dzia­ło wie­lu uzna­nych dyrek­to­rów festi­wa­li i insty­tu­cji lite­rac­kich, agen­tów, wydaw­ców i tłu­ma­czy z wie­lu kra­jów.

 

BL Img 2016.08.24 Akcja Czytam naturalnie_www_top

 

Część wyda­rzeń ulo­ko­wa­na jest w obiek­tach nale­żą­cych do Czar­nej Góry Resort w Sien­nej, gdzie zamel­do­wa­nych na sta­łe jest tyl­ko 25 miesz­kań­ców! Część w Stro­niu Ślą­skim, gmi­nie liczą­cej nie­co ponad 6 tysię­cy miesz­kań­ców. To naj­bar­dziej wysu­nię­ta na połu­dnie zachod­nia część Pol­ski gra­ni­czą­ca z Cze­cha­mi.

 

To rów­nież naj­bar­dziej lesi­sta gmi­na w Pol­sce z aż czte­re­ma rezer­wa­ta­mi przy­ro­dy. Czar­na Góra Resort rok­rocz­nie zdo­by­wa tytuł naj­lep­szej w Pol­sce sta­cji nar­ciar­skiej. To tutaj znaj­du­ją się: czyn­na cały rok naj­dłuż­sza w Pol­sce zjeż­dżal­nia gra­wi­ta­cyj­na, mają­ca ok. 900 metrów, wie­ża wido­ko­wa na szczy­cie Czar­nej Góry oraz tra­sy do upra­wia­nia eks­tre­mal­ne­go kolar­stwa gór­skie­go.

 

Nie­trud­no w takim miej­scu o wyjąt­ko­we warun­ki do lek­tu­ry ksią­żek. Stąd festi­wa­lo­we hasło „Czy­tam natu­ral­nie” towa­rzy­szą­ce 21. edy­cji impre­zy, któ­ra (o czym nie wszy­scy wie­dzą) mia­ła swój począ­tek w Nie­miec­ko-Pol­skich Spo­tka­niach Mło­dych Pisa­rzy, jakie na począt­ku lat 90. współ­re­ali­zo­wał tutaj pomy­sło­daw­ca festi­wa­lu Artur Bursz­ta.

 

O tym, jak w prak­ty­ce wypa­da to hasło, udo­wad­nia­ją dwie towa­rzy­szą­ce Sta­cji Lite­ra­tu­ra akcje. Na festi­wa­lo­wym Insta­gra­mie foto­gra­ficz­na pre­zen­ta­cja festi­wa­lo­wych gości „czy­ta­ją­cych natu­ral­nie”. Tych z Pol­ski, ale tak­że tych, któ­rzy przy­ja­dą do Sta­cji z zagra­ni­cy. Są zdję­cia z waka­cyj­nych lek­tur i domo­wych miejsc, któ­re sta­no­wią czy­tel­ni­czą oazę.

 

Wybie­ra­ją­cy się na festi­wal czy­tel­ni­cy piszą o swo­ich „natu­ral­nych” lek­tu­rach w deba­cie w biBLio­te­ce. Opo­wia­da­ją o tym, na jakie pre­mie­ry cze­ka­ją lub któ­re z festi­wa­lo­wych ksią­żek już docze­ka­ły się nasze­go „natu­ral­ne­go czy­ta­nia”. Czy lite­ra­tu­ra i wszyst­ko, co z nią zwią­za­ne, wybrzmi lepiej, gło­śniej i wyraź­niej w nowej loka­li­za­cji festi­wa­lu? War­to prze­ko­nać się same­mu!

Inne wiadomości z kategorii