Inga IWASIÓW: Widok z okna w podróży służbowej

06/05/2024 Premiery

W Biu­rze Lite­rac­kim uka­za­ła się naj­now­sza książ­ka Ingi Iwa­siów Widok z okna w podró­ży służ­bo­wej. Autor­ka w trak­cie swo­ich trwa­ją­cych 37 lat pere­gry­na­cji okrą­ży­ła kulę ziem­ską ponad sześć razy. Impre­syj­ne spra­woz­da­nia z podró­ży służ­bo­wych zapi­sy­wa­ła naj­pierw na kar­te­lusz­kach, bile­tach i mar­gi­ne­sach refe­ra­tów, a w ostat­nich latach reje­stro­wa­ła je w mediach spo­łecz­no­ścio­wych, roz­sie­wa­ła w chmu­rach inter­ne­tu. Tek­stom towa­rzy­szy­ły zdję­cia – na począt­ku robio­ne pro­stym japoń­skim apa­ra­tem, póź­niej zwy­kle komór­ką.

 

 

W Biu­rze Lite­rac­kim uka­za­ła się naj­now­sza książ­ka Ingi Iwa­siów „Widok z okna w podró­ży służ­bo­wej”. Autor­ka w trak­cie swo­ich trwa­ją­cych 37 lat pere­gry­na­cji okrą­ży­ła kulę ziem­ską ponad sześć razy. Impre­syj­ne spra­woz­da­nia z podró­ży służ­bo­wych zapi­sy­wa­ła naj­pierw na kar­te­lusz­kach, bile­tach i mar­gi­ne­sach refe­ra­tów, a w ostat­nich latach reje­stro­wa­ła je w mediach spo­łecz­no­ścio­wych, roz­sie­wa­ła w chmu­rach inter­ne­tu. Tek­stom towa­rzy­szy­ły zdję­cia – na począt­ku robio­ne pro­stym japoń­skim apa­ra­tem, póź­niej zwy­kle komór­ką. Książ­ka, któ­ra w ten spo­sób powsta­ła, sta­no­wi nie­zwy­kły zbiór auto­et­no­gra­ficz­ny – sku­pia jak w soczew­ce pry­wat­ne powi­do­ki z okien kolej­nych pen­sjo­na­tów, hote­li czy aka­de­mi­ków, ale też jest czu­łą kli­szą, na któ­rej zacho­wa­ły się śla­dy spo­łecz­nych, kul­tu­ro­wych i poli­tycz­nych prze­mian ostat­nich czte­rech dekad.

 

W roz­mo­wie z Alek­san­drą Gie­czys-Jur­szo opu­bli­ko­wa­nej w Maga­zy­nie Lite­rac­kim biBLio­te­ka Inga Iwa­siów tak opo­wia­da o książ­ce: „Jak wszy­scy, wcze­śniej robi­łam róż­ne zdję­cia w podró­żach, coś nawet na ich temat noto­wa­łam, choć nie mam żad­ne­go porząd­ne­go archi­wum z tych wyjaz­dów. Podró­żo­wać służ­bo­wo – na kon­fe­ren­cje, na zamiej­sco­we wykła­dy czy na spo­tka­nia z czy­tel­ni­ka­mi – zaczę­łam ponad 35 lat temu, a więc zde­cy­do­wa­nie w erze przed­in­ter­ne­to­wej”. Dalej doda­je: „Banał codzien­no­ści jest naj­cie­kaw­szy. Jako pisar­ka i jako badacz­ka auto­bio­gra­fii naj­pil­niej przy­glą­dam się bana­łom, tak­że tym we wła­snym życiu. Ele­ganc­kie spo­tka­nia autor­skie, wykła­dy gościn­ne, kon­fe­ren­cje i festi­wa­le lite­rac­kie to fasa­da, któ­ra skry­wa brzyd­kie poko­je hote­lo­we, odra­pa­ne dwor­ce czy szyb­ką kola­cję z sie­cio­we­go mar­ke­tu spo­żyw­cze­go. Kie­dy zamy­kam się w poko­ju hote­lo­wym, to zosta­ją już tyl­ko wąski kadr wido­ku z okna i zmę­cze­nie”.

 

„Autor­ka nie ule­ga wydu­ma­nej este­ty­ce insta­gra­mo­wych kont” – pisze w pierw­szej recen­zji książ­ki Bar­ba­ra Elma­now­ska. „Widok z okna to też widok z poko­ju hote­lo­we­go. Tym­cza­so­wo wła­sne­go poko­ju, któ­ry odno­si wprost do dys­ku­sji o prze­strze­ni, eko­no­mii i femi­ni­zmie. Ziar­no foto­gra­ficz­ne rodzi wspo­mnie­nie daw­nej foto­gra­fii, ana­lo­go­wych fil­mów o wyso­kiej czu­ło­ści, i aż pro­si się, by ten tech­nicz­ny para­metr uczy­nić meta­fo­rą całej nar­ra­cji, bo jest to opo­wieść snu­ta na wyso­kich reje­strach, snu­ta przez autor­kę z goto­wo­ścią i pre­cy­zją sej­smo­gra­fu”. Na koniec Bar­ba­ra Elma­now­ska pyta: „Jak czy­tać tę mozai­kę prze­my­śleń, wspo­mnień i aktu­al­no­ści? Powo­li. Brak pośpie­chu i porzu­ce­nie struk­tu­ry kolej­nych czę­ści słu­żą tej nar­ra­cji”.

 

Inga Iwa­siów to pro­za­icz­ka, kry­tycz­ka lite­rac­ka, publi­cyst­ka, akty­wist­ka, felie­to­nist­ka, pro­fe­sor­ka lite­ra­tu­ro­znaw­stwa. Pra­cu­je w Insty­tu­cie Lite­ra­tu­ry i Nowych Mediów w Uni­wer­sy­te­cie Szcze­ciń­skim. Człon­ki­ni Rady Dosko­na­ło­ści Nauko­wej pierw­szej kaden­cji i Komi­te­tu Nauk o Lite­ra­tu­rze PAN. Felie­to­nist­ka „Duże­go For­ma­tu” GW. Juror­ka kon­kur­sów, w tym dwu­krot­nie Nagro­dy Lite­rac­kiej Nike, a obec­nie Poznań­skiej Nagro­dy Lite­rac­kiej. Autor­ka ese­jów: „Gen­der dla śred­nio zaawan­so­wa­nych. Wykła­dy szcze­ciń­skie”, „Para­fra­zy i rein­ter­pre­ta­cje. Wykła­dy z teo­rii i prak­ty­ki czy­ta­nia”, „Rewin­dy­ka­cje. Kobie­ta czy­ta­ją­ca dzi­siaj”, „Odmra­ża­nie. Lite­ra­tu­ra w potrze­bie”. Opu­bli­ko­wa­ła tak­że książ­ki pro­za­tor­skie: „Sma­ki i doty­ki”, „Bam­bi­no”, „Ku słoń­cu”, „Na krót­ko”, „W powie­trzu”, „Pięć­dzie­siąt­ka”, „Kro­ni­ki opo­ru i miło­ści”, „Póź­ne życie”; zbiór felie­to­nów „Blo­go­to­ny”; książ­kę auto­bio­gra­ficz­ną „Umarł mi. Notat­nik żało­by”.

 

Już 7 czerw­ca o godzi­nie 12:00 autor­ka otwo­rzy ese­jem o „przy­szło­ści lite­ra­tu­ry” lite­rac­ką część 29. edy­cji festi­wa­lu Trans­Port Lite­rac­ki (daw­ny Fort, Port i Sta­cja Lite­ra­tu­ra). Tego same­go dnia o godzi­nie 18:00 zapre­zen­tu­je „Widok z okna w podró­ży służ­bo­wej” w cyklu „Trans­No­wa książ­ka”. Spo­tka­nie, w ramach któ­re­go pozna­my tak­że lite­rac­ki prze­wod­nik Joan­ny Roszak „Poezja w odcin­kach. Wier­sze w cza­sach Net­fli­xa”, popro­wa­dzi Anna Cie­plak.

Inne wiadomości z kategorii
Teksty i materiały o książce w biBLiotece