Jarniewicz, Mueller i Podgórnik z nominacjami do Silesiusa
Jury Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius ogłosiło tegoroczne nominacje. Wśród siedmiu najciekawszych tomów poetyckich 2015 roku znalazły się aż trzy publikacje Biura Literackiego: Woda na Marsie Jerzego Jarniewicza, intima thule Joanny Mueller i Zawsze Marty Podgórnik!
Woda na Marsie to nowy rozdział w poezji Jarniewicza, choć czytelnicy znajdą w tomie także znane z jego poprzednich książek sondowanie możliwości współczesnej liryki miłosnej i podglądanie pamięci żyjącej w języku, próby otwarcia wiersza na jazgot codzienności i splatające się z nią echa tego, co minione. Autor w zaskakujący nieraz sposób łączy to, co medialne, z tym, co liryczne – wychodzi od jednego zdania, jednego wydarzenia, by opowiedzieć o czymś zupełnie innym, pokazując jednak nierozerwalny, a poetycko inspirujący, związek naszego codziennego życia ze światem mediów: z facebookiem, telewizją, kinem, tabloidami.
Jedną z najważniejszych cech poezji Joanny Mueller jest nieposkromiona wyobraźnia, dzięki której każdy tomik autorki jest grą z ukrytą „instrukcją obsługi” tkwiącą w prostej metaforze, w drażnieniu się słowami z rzeczywistością. Tak też jest w zbiorze intima thule nominowanym również do Nagrody m.st. Warszawy. To zbiór jaskrawych, intrygujących, odważnych, precyzyjnych i jednocześnie ciepłych wierszy. Główną metaforą organizującą tomik jest dom. „Intymny świat” Mueller to 35 wierszy „zamieszkujących” 7 mieszkań, nazwanych kolejno: skryptorium, interior, przedsionek, hilasterion, gineceum, dormitorium i krańcówka.
Agnieszka Wolny-Hamkało stwierdziła kiedyś, że „geniusz wierszy Podgórnik polega na zupełnie fascynującym łączeniu agresji, determinacji, buntu z archetypową kobiecością – opiekuńczością, czułością, pewną tkliwością, czy sentymentalizmem”. Nad wyraz dobrze tę dwoistość widać w tomie Zawsze. Z jednej strony jest to historia boleśnie osobista, z drugiej – zadziorna i gorzka. Na ten tom – nominowany także do Nagrody im. Wisławy Szymborskiej – Podgórnik kazała czytelnikom czekać cztery lata. W efekcie powstał zbiór zaskakujący nie tylko rozmachem w igraniu z tradycją literacką, ale i ironicznym zacięciem.
Laureatem Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius za całokształt twórczości został krakowski poeta Julian Kornhauser. Tomy oceniało jury w składzie: prof. Andrzej Zawada (przewodniczący), Grzegorz Jankowicz, Karol Maliszewski, Adam Poprawa, Tadeusz Sławek, Justyna Sobolewska i Piotr Śliwiński. Gala Nagrody, podczas której poznamy zwycięzców w poszczególnych kategoriach, odbędzie się 14 maja we wrocławskim Imparcie. Laureat wyróżniony za całokształt twórczości otrzyma 100 tys. zł, autor Książki Roku 50 tys. zł, a najlepszy debiutant 20 tys. zł.