Joanna ROSZAK: Ploso

Siód­mą pre­mie­rą jubi­le­uszo­we­go 25. sezo­nu Biu­ra Lite­rac­kie­go jest plo­so Joan­ny Roszak. „Poezja nie­któ­rych oca­la. Bo pisa­nie jest jed­nak prze­ciw­sta­wia­niem się roz­pa­do­wi, pisa­nie skła­da, łago­dzi, jesz­cze pozwa­la się jakoś roz­wi­jać, mimo nasze­go codzien­ne­go zwi­ja­nia się” – mówi poet­ka w wywia­dzie opu­bli­ko­wa­nym z oka­zji pre­mie­ry książ­ki w Maga­zy­nie Lite­rac­kim biBLio­te­ka.   

Siód­mą pre­mie­rą jubi­le­uszo­we­go 25. sezo­nu Biu­ra Lite­rac­kie­go jest plo­so Joan­ny Roszak. „Poezja nie­któ­rych oca­la. Bo pisa­nie jest jed­nak prze­ciw­sta­wia­niem się roz­pa­do­wi, pisa­nie skła­da, łago­dzi, jesz­cze pozwa­la się jakoś roz­wi­jać, mimo nasze­go codzien­ne­go zwi­ja­nia się” – mówi poet­ka w wywia­dzie opu­bli­ko­wa­nym z oka­zji pre­mie­ry książ­ki w Maga­zy­nie Lite­rac­kim biBLio­te­ka.

„Przed laty – w okre­sie fascy­na­cji poezją lin­gwi­stycz­ną – czę­ściej sło­wa dawa­ły mi impuls do stwo­rze­nia wier­sza. Teraz jest ina­czej; i z plo­sem było ina­czej. Sło­wo przy­szło (przy­pły­nę­ło) do mnie pod­czas wędrów­ki kaja­kiem po Krznie i Bugu. Szu­ka­li­śmy żere­mi bobrów, słu­cha­łam o bystrzach, głę­bocz­kach i zato­niach” – dekla­ru­je autor­ka książ­ki.

„Plo­so – będą­ce miej­scem zagłę­bie­nia w dnie rze­ki, pomię­dzy bystrza­mi, miej­scem o nie­co spo­koj­niej­szej wodzie, powsta­łym w wyni­ku ero­zji, naj­czę­ściej przy prze­szko­dzie – zda­ło mi się ade­kwat­ną meta­fo­rą tego, czym sta­ła się dla mnie poezja” – tłu­ma­czy tytuł swo­jej naj­now­szej książ­ki Joan­na Roszak i doda­je:

„Powsta­ją­ca bli­sko tego, co się roz­pa­da, w poszu­ki­wa­niu balan­su, (s)pokoju, w pró­bie medy­ta­cji, bli­sko wody i drzew. Bli­sko tego, co sta­ra się być prze­ci­wień­stwem tur­bu­len­cji i znisz­cze­nia albo nada­niem mu jakie­go­kol­wiek sen­su, lapi­dar­ną odpo­wie­dzią na roz­syp. Chcia­łam spo­ko­ju, przy­go­to­wy­wa­łam się do nie­go przez poezję”.

Joan­na Roszak to poet­ka, publi­cyst­ka i wykła­dow­czy­ni aka­de­mic­ka. Jest autor­ką sied­miu tomów poetyc­kich oraz sze­ściu publi­ka­cji ese­istycz­no-nauko­wych, w tym wyda­ne­go w 2010 roku w Biu­rze Lite­rac­kim zbio­ru W czte­ry stro­ny naraz. Por­tre­ty Kar­po­wi­cza oraz książ­ki Przy­szli nie­do­ko­na­ni z 2018 roku.

Poprzed­nie tomy poznań­skiej autor­ki były nomi­no­wa­ne m.in. do Wro­cław­skiej Nagro­dy Poetyc­kiej Sile­sius, Nagro­dy Lite­rac­kiej Gdy­nia oraz Nagro­dy Poetyc­kiej im. Wisła­wy Szym­bor­skiej. Naj­now­sza książ­ka ma szan­se powtó­rzyć te suk­ce­sy. Już w naj­bliż­szych dniach moż­na zama­wiać ją w księ­gar­ni inter­ne­to­wej poezjem.pl oraz w innych skle­pach sie­cio­wych.