Julia SZYCHOWIAK: Dni powszednie i święta

15/10/2018 Premiery

Jede­na­ście lat po debiu­cie, któ­ry przy­niósł Julii Szy­cho­wiak trzy nagro­dy lite­rac­kie, uka­zu­je się tom Dni powsze­dnie i świę­ta. W swo­jej czwar­tej książ­ce poetyc­kiej autor­ka powra­ca do dzie­ciń­stwa i do kre­su wcho­dze­nia w doro­słość. Wier­sze z tomi­ku po raz pierw­szy zapre­zen­to­wa­ne zosta­ły przed mie­sią­cem w Stro­niu Ślą­skim pod­czas Sta­cji Lite­ra­tu­ra 23.

 

BL_Info_2018.10.15_Julia_SZYCHOWIAK_Dni_powszednie_i_swieta__www_top

 

Jede­na­ście lat po debiu­cie, któ­ry przy­niósł Julii Szy­cho­wiak trzy nagro­dy lite­rac­kie, uka­zu­je się tom Dni powsze­dnie i świę­ta. W swo­jej czwar­tej książ­ce poetyc­kiej autor­ka powra­ca do dzie­ciń­stwa i do kre­su wcho­dze­nia w doro­słość. Wier­sze z tomi­ku po raz pierw­szy zapre­zen­to­wa­ne zosta­ły przed mie­sią­cem w Stro­niu Ślą­skim pod­czas Sta­cji Lite­ra­tu­ra 23.

 

Pre­mie­ro­wa książ­ka liczy zale­d­wie 40 stron. Nie po raz pierw­szy oka­zu­je się, że w poezji mniej zna­czy wię­cej. Mini­ma­li­stycz­ne wier­sze Szy­cho­wiak są jak zapi­ski na kart­kach kalen­da­rza – gdzie to, co mamy zro­bić dane­go dnia, za chwi­lę zmie­nia się w to, cze­go zro­bić nie zdą­ży­li­śmy albo co zosta­ło utra­co­ne. Ratun­kiem z tej powsze­dnio­ści jest wiersz: to małe świę­to, któ­re nas oca­la.

 

Zda­niem Jaku­ba Skur­ty­sa:„Dni powsze­dnie i świę­ta są mniej oni­rycz­ne niż pierw­sze tomy Szy­cho­wiak, mniej sur­re­al­ne na spo­sób cha­rak­te­ry­stycz­ny dla ‘wyzwo­lo­nej wyobraź­ni’ i naszej poezji prze­ło­mu wie­ków. Mniej opo­wia­da się o snach, a wię­cej o życiu, mniej też pozwa­la się na egzal­ta­cję i sen­ty­men­ta­lizm. To przy­ziem­ność tego tomu sta­je się nośni­kiem zna­czeń.

 

Uro­dzo­na 11 kwiet­nia 1986 roku we Wro­cła­wiu poet­ka zade­biu­to­wa­ła w 2006 roku arku­szem Popra­wi­ny, któ­ry był nagro­dą w dru­giej edy­cji Poło­wu. Rok póź­niej uka­zał się tom „Po sobie”, za któ­ry Szy­cho­wiak otrzy­ma­ła Wro­cław­ską Nagro­dę Poetyc­ką Sile­sius (2008), nagro­dę Pol­skie­go Towa­rzy­stwa Wydaw­ców Ksią­żek (2008) oraz nagro­dę „Gaze­ty Wybor­czej” wAR­To (2009).

 

„Świa­do­mość języ­ko­wa i spraw­ność wier­szy” (Kry­sty­na Miło­będz­ka), „cie­ka­we sko­ja­rze­nia” (Piotr Kępiń­ski), „oszczęd­ne i prze­stron­ne insta­la­cje wyra­zów i obra­zów” (Andrzej Sosnow­ski), „wier­sze krót­kie jak odde­chy”, „pro­jekt doj­rza­łej poezji” (Woj­ciech Bono­wicz) – taki­mi opi­nia­mi wita­no debiut Szy­cho­wiak.

 

Dwa lata póź­niej uka­zał się Wspól­ny język, a w 2014 roku tom Intro. Lite­rac­ki doro­bek uzu­peł­nia­ją: wyda­ny w serii 22. Wier­sze podróż­ne wybór Naraz oraz zapi­ski Całe życie z moim ojcem z 2016 roku, będą­ce wybo­rem publi­ko­wa­nych przez autor­kę na pro­fi­lu face­bo­oko­wym nie­zwy­kle popu­lar­nych histo­ry­jek.

Inne wiadomości z kategorii
Teksty i materiały o książce w biBLiotece
  • ESEJE Że sensem bycia jest troska Recen­zja Jaku­ba Skur­ty­sa książ­ki Dni powsze­dnie i świę­ta Julii Szy­cho­wiak, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 15 paź­dzier­ni­ka 2018 roku. więcej
  • POEZJE Dni powszednie i święta Frag­ment książ­ki Dni powsze­dnie i świę­ta Julii Szy­cho­wiak, któ­ra uka­za­ła się w Biu­rze Lite­rac­kim 15 paź­dzier­ni­ka 2018 roku, a w wer­sji elek­tro­nicz­nej 6 listo­pa­da 2019 roku. więcej