Marta SOKOŁOWSKA: Imperium Dzieci
Piętnastą tegoroczną premierą Biura Literackiego jest Imperium dzieci Marty Sokołowskiej – dystopijna opowieść o świecie, w którym najwyższymi wartościami są dobro i szczęście dziecka.
Piętnastą tegoroczną premierą Biura Literackiego jest Imperium dzieci Marty Sokołowskiej – dystopijna opowieść o świecie, w którym najwyższymi wartościami są dobro i szczęście dziecka. To kolejna po Bestiariuszu nowohuckim Elżbiety Łapczyńskiej publikacja wyróżniona w projekcie wydawniczym „Pierwsza książka prozą” realizowanym przy okazji festiwalu Stacja Literatura. Imperium dzieci otrzymało także Nagrodę Krakowa Miasta Literatury UNESCO.
W społeczeństwie podzielonym na cztery klasy – wybrańców i wyrzutków, oczekujących i oprawców – o upragnione dziecko stara się B‑Maria, która tym samym podejmuje nierówną walkę z systemem. Surowe reguły Imperium Dzieci wymuszają na wszystkich bohaterach opowiedzenie się po jednej ze stron: za reżimem, który nagradza posłusznych, lub przeciwko niemu, wraz z buntownikami dokonującymi przewrotu. Czy warto jednak zmieniać świat, w którym dzieci nie cierpią?
Powieść Marty Sokołowskiej, dostrzeżona przez Beatę Stasińską podczas zajęć w pracowni prozatorskiej Stacji Literatura, jest propozycją wyjątkową na tle rynku wydawniczego. Autorka sięgnęła po gatunek dystopii, niszowy wśród polskojęzycznych autorów, a jednocześnie wielce pożądany, na co wskazuje popularność prozy Margaret Atwood. Podobnie jak kanadyjska pisarka, Sokołowska wykorzystuje ten gatunek, by zadać niewygodne dla społeczeństwa pytania.
Autorka z brawurą kreśli wizję nie tak odległej przyszłości, w której spełnia się idea szczęśliwego, wolnego od cierpienia dziecka. Łączy namysł filozoficzny z dramaturgicznie dopracowaną fabułą. Operuje językiem nieprzezroczystym, dojrzałym, dźwigającym obfitość znaczeń. Jako dramatopisarka, autorka scenariuszy poruszających i nagradzanych spektakli, Sokołowska wkracza na terytorium prozy z teatralną dezynwolturą, która czyni jej styl wolnym, osobnym i oryginalnym.
Zdaniem Filipa Łobodzińskiego: „Wymarzony, a zarazem straszliwy przypadek zrządził, że Imperium Dzieci Marty Sokołowskiej ukazuje się w chwili, gdy w naszych uszach dźwięczą haniebne słowa purpurata o niepłodnych modnych lalkach. W kontekście takich apeli lektura krótkiej powieści przestaje być obcowaniem z dystopią. Raczej z próbą prze-jasno-widzenia, o jaką stawkę idzie gra, w którą ktoś nas wkręca”.
W komentarzu zamieszczonym w biBLiotece autorka dodaje: „Jeśli dla kogoś powieść będzie głosem w sprawie zaniedbanych i krzywdzonych dzieci – wspaniale. Jeśli ktoś odbierze powieść jako studium umierania, w A‑Carycy zobaczy kostuchę znaczącą iksem ludzi skazanych na śmierć, a w mieszkańcach Miasta Dzieci – bezradne wobec jej poczynań ofiary – genialnie. Jestem otwarta na każdą formę odczytania dystopii”.
Marta Sokołowska to dramatopisarka, dramaturżka, prozaiczka, scenarzystka i reżyserka filmu dokumentalnego. Jest autorką tłumaczonych i wystawianych słuchowisk oraz sztuk teatralnych, m.in.: Kamionna. Opowieści rodzinne, Reykjavik ’74, Holzwege. Została laureatką konkursu „Dramat!” organizowanego przez Dwutygodnik i Teatr IMKA. Jej teksty tłumaczono na języki: angielski, rosyjski, niemiecki, białoruski i gruziński.