Poezja z nagrodami: Przedmiar robót
Przedmiar robót Marcina Sendeckiego to czwarta e‑premiera w cyklu „Poezja z nagrodami”. Książka wyróżniona została w 2015 roku Wrocławską Nagrodą Poetycką Silesius.
Przedmiar robót Marcina Sendeckiego to czwarta e‑premiera w cyklu „Poezja z nagrodami”. Książka wyróżniona została w 2015 roku Silesiusem. Inżynierska surowość skrywa poezję, której nie sposób odmówić emocji i humoru nawet wtedy, gdy otacza się grubym murem zwątpienia i obcości. Paradoksalnie im bardziej autor dystansuje się od rzeczywistości, tym jest jej bliższy. Czytelnik „ślizga się jak pies po rosie” – cytując wiersz „Bardo” – a do pokonania ma naprawdę „duże odległości” między zanikającymi frazami, między jednym a drugim wersem.
Wiersze Sendeckiego to poezja „dużych odległości” – tych między poszczególnymi myślami-wersami i tych między człowiekiem a rzeczywistością. Konsekwentne skreślanie raczej niż dopisywanie sprawia, że nic tu nie nabrzmiewa, nie piętrzy się jak lustrzane biurowce. Te wiersze zwijają się w harmonijkę jak wyburzane kamienice, pozostawiając pustkę trudną do uzupełnienia szybko i machinalnie jak wolne pole w krzyżówce. „Wiersz skreśla” – czytamy w nagrodzonej książce – „wiersz upada”.
Nie są to jednak wiersze do skreślania, rozwiązywania, to nie łamigłówki, „to są teksty o życiu, śmierci i innych sprawach, które mnie, nas wszystkich, dotyczą i dotykają” – mówił autor przy okazji publikacji Błamu. Tomem Przedmiar robót Sendecki wpuszcza odbiorcę bez kasku na plac budowy. Nie ma żadnej gwarancji, że któreś potknięcie nie skończy się wpadnięciem w dziurę, którą kolejny raz sam będzie musiał uzupełnić.
Zdaniem Pawła Mackiewicza „Przedmiar robót daleki jest od kpiarstwa i nie zrywa kontaktu z czytelnikiem tak często, jak się to zdarzało niekiedy poprzednim książkom Sendeckiego. Jest to tom – nie waham się powiedzieć – poważny. (Oczywiście nie w stylu czy patetycznych gestach.) Obleczony w okładkę, która ani cytuje, ani kreuje, po prostu przedstawia formularz przedmiaru robót, dokumentu określającego rodzaj, sposób wykonania i miarę planowanych prac lub zadań. Był zwykłym narzędziem pracy Sylwestra Sendeckiego, ojca poety, którego pamięci syn dedykował tę książkę”.
Marcin Sendecki urodził się w 1967 roku w Gdańsku. W latach 80. i 90. był związany z pismem „bruLion”, później z działem kulturalnym tygodnika „Przekrój”. Opublikował kilkanaście zbiorów poezji, z których większość ukazała się w Biurze Literackim. Z wydawnictwem Artura Burszty autor związany jest od samego początku. Oprócz Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius jest także laureatem m.in. Nagrody „Odry” i Nagrody im. Wisławy Szymborskiej (2017). Jego utwory tłumaczono na wiele języków obcych. Mieszka w Warszawie.