Robert RYBICKI: Podręcznik naukowy dla onironautów (1998–2018)

20/03/2018 Premiery

Nakła­dem Biu­ra Lite­rac­kie­go w pre­sti­żo­wej serii „Dożyn­ki” uka­zał się wła­śnie Pod­ręcz­nik nauko­wy dla oni­ro­nau­tów (1998–2018) Rober­ta Rybic­kie­go.

 

BL_Img_2018.03.19__RYBICKI_Podrecznik_naukowy_dla_onironautow_top

 

Nakła­dem Biu­ra Lite­rac­kie­go w pre­sti­żo­wej serii „Dożyn­ki” uka­zał się wła­śnie Pod­ręcz­nik nauko­wy dla oni­ro­nau­tów (1998–2018) Rober­ta Rybic­kie­go. Zda­niem Dawi­da Mate­usza, redak­to­ra książ­ki, „W XXI wie­ku nie mie­li­śmy w Pol­sce poety tak zna­ko­mi­te­go, a jed­no­cze­śnie tak bar­dzo spy­cha­ne­go na mar­gi­nes. Poety eks­plo­ru­ją­ce­go tere­ny wła­snej pod­mio­to­wo­ści, świa­do­mo­ści, jaź­ni – poety, dla któ­re­go ‘eks­pe­ry­ment jest obo­wiąz­kiem’, któ­ry wręcz nie ma dla sie­bie lito­ści w poświę­ce­niu dla lite­ra­tu­ry – kogoś, komu bar­dzo zale­ży na ‘praw­dzi­wej sztu­ce’ w cza­sach, kie­dy więk­szość piszą­cych dużo bar­dziej od lite­ra­tu­ry sku­pia się na tzw. karie­rze lite­rac­kiej”.

 

Robert Rybic­ki zaj­mu­je waż­ne miej­sce na mapie pol­skiej lite­ra­tu­ry współ­cze­snej. Choć jego twór­czość czę­sto bywa umiesz­cza­na na jej mar­gi­ne­sach, to bez wąt­pie­nia poko­le­nie mło­dych twór­ców ukształ­to­wa­ło się wła­śnie na poezji Rybic­kie­go, któ­ry stał się dla wie­lu z nich kla­sy­kiem i lite­rac­kim wzo­rem. W poety­ce auto­ra Daru Mene­li moż­na zna­leźć anar­chizm sty­li­stycz­ny i tema­tycz­ny, zaan­ga­żo­wa­nie w kwe­stie spo­łecz­ne uję­te w cha­rak­te­ry­stycz­nym awan­gar­do­wym sty­lu, odno­wie­nie języ­ka poezji dzię­ki nawią­za­niom do sur­re­ali­zmu i oni­ry­zmu. To poeta-indy­wi­du­ali­sta, któ­re­go poezja jest nie­po­wta­rzal­na, nie­ogra­ni­czo­na, nie do zastą­pie­nia.

 

W posło­wiu pod­pi­sa­nym przez Moni­kę Glo­so­witz, Dawi­da Kuja­wę i Jaku­ba Skur­ty­sa czy­ta­my m.in.: „Cha­rak­te­ry­stycz­nym ele­men­tem twór­czo­ści Ryby jest pro­wo­ka­cyj­ność wymie­rzo­na w samą insty­tu­cję lite­ra­tu­ry, opar­ta na cią­głym defi­nio­wa­niu poezji i zaprze­cza­niu jej, pod­no­sze­niu i obni­ża­niu jej ran­gi. Znaj­dzie­my w jego wier­szach poety­kę cha­rak­te­ry­stycz­ną dla awan­gar­do­wych mani­fe­stów, w tym licz­ne hasła, slo­ga­ny czy pró­by nada­wa­nia nowych zna­czeń środ­kom lite­rac­kim”. „Rybic­ki zafa­scy­no­wa­ny jest moż­li­wo­ścia­mi sło­wa, mowy, języ­ka, któ­rym nada­je nowe for­my i role. Staw­ką w tej grze usta­na­wia ‘mówie­nie spo­za sys­te­mu języ­ka, spo­za kon­wen­cji lite­rac­kich’ ”.

 

„Takie zabie­gi są nam dosko­na­le zna­ne z histo­rii lite­ra­tu­ry, a zara­zem oka­zu­ją się dziś – po stu latach – ele­men­tem zapo­mnia­nym, pomi­nię­tym, ‘zgu­bio­nym wąt­kiem’, wraz z któ­rym zry­wa się nie tyl­ko pewien porzą­dek nar­ra­cyj­ny opar­ty na racjo­nal­no­ści, ale i wia­ra w spraw­czość poezji: ‘w latach/ dwu­dzie­stych kil­ku­na­stu poetów chcia­ło się/ zamie­nić w dyna­mo, gdzieś zgu­bił się wątek, który/ tak na móż­dżą spra­wę, gdy mózg rośnie jak drożdże,/ był strzęp­kiem grzyb­ni gdzieś u pro­gu cywilizacji,/ strzęp­kiem grzyb­ni poema­tu rozkwitającego,/ gdzieś zgu­bił się wątek,/ wszyst­ko przez ciem­ność mózgu’ ”.

 

Według Rafa­ła Waw­rzyń­czy­ka: „Jeśli cho­dzi o tech­ni­kę, po pro­stu nie ma się do cze­go u Rybic­kie­go przy­cze­pić, jego zda­nie jest zde­cy­do­wa­ne jak tasak, jego ryt­mi­ka jest nie­omyl­na, nie ma u nie­go słów wala­ją­cych się jak kurz po kątach”. W swo­jej recen­zji Waw­rzyń­czyk doda­je tak­że: „Rybic­ki nie jest sto­so­wa­nie do swo­ich zasług nagra­dza­ny, feto­wa­ny, wyno­szo­ny. Jest poetą tak poza­sys­te­mo­wym, że włą­cze­nie go w obręb sys­te­mu nie­ja­ko auto­ma­tycz­nie ten sys­tem uni­ce­stwia, a przy­naj­mniej uni­ce­stwia grzyb­nię war­to­ścio­wań, jaką ten sys­tem zdo­łał wyho­do­wać w trak­cie swo­je­go trwa­nia i na któ­rej się opie­ra”.

 

W skład Pod­ręcz­ni­ka wcho­dzą nastę­pu­ją­ce publi­ka­cje: Kod gene­tycz­ny (Ryb­nik 2000), Epi­fa­nie i kata­to­nie (Insty­tut Miko­łow­ski, Miko­łów 2003), Mot­ta roba­li (Insty­tut Miko­łow­ski, Miko­łów 2005), Stos gitar (Sta­ro­miej­ski Dom Kul­tu­ry, War­sza­wa 2009), Gram, mózgu (WBPi­CAK, Poznań 2010), Masa­kra kala­cza­kra (WBPi­CAK, Poznań 2011) i Dar Mene­li (Biu­ro Lite­rac­kie, Stro­nie Ślą­skie 2017). Całość uzu­peł­nia­ją wier­sze publi­ko­wa­ne w takich pismach jak: „Arka­dia”, „Nowa Oko­li­ca Poetów”, „Kre­sy”, „Arte­rie”, „Cegła”, „Heli­kop­ter”, „Dwu­ty­go­dnik kul­tu­ral­ny Art­PA­PIER”, „Papier w dole” oraz na stro­nach Fun­da­cji im. Tymo­te­usza Kar­po­wi­cza.

 

Robert Rybic­ki uro­dził się w 1976 roku w Ryb­ni­ku. Jest poetą, kry­ty­kiem lite­rac­kim, redak­to­rem, orga­ni­za­to­rem imprez poetyc­kich. Obec­nie miesz­ka w Kra­ko­wie, gdzie „regu­lar­nie wyszy­dza gusty czy­tel­ni­cze zgo­rze­la­mi wier­szy zebra­ny­mi w tomi­dła o obce­so­wych tytu­łach”. W ubie­głym roku nakła­dem Biu­ra Lite­rac­kie­go uka­zał się tom Dar Mene­li, któ­ry dzien­ni­ka­rze „Tygo­dni­ka kul­tu­ral­ne­go” w TVP Kul­tu­ra uzna­li za poetyc­ką książ­kę 2017 roku. Autor był we wrze­śniu 2017 roku po raz kolej­ny (wcze­śniej jako uczest­nik pro­jek­tu Poeci na nowy wiek w 2010 roku) gościem festi­wa­lu Sta­cja Lite­ra­tu­ra. Jego występ uzna­ny został za naj­waż­niej­sze wyda­rze­nie impre­zy.

Inne wiadomości z kategorii
Teksty i materiały o książce w biBLiotece
  • o książce Pozostaje tylko miłosierdzie Roz­mo­wa Kon­ra­da Góry i Dawi­da Mate­usza z Rober­tem Rybic­kim, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Pod­ręcz­nik nauko­wy dla oni­ro­nau­tów (1998–2018), wyda­nej nakła­dem Biu­ra Lite­rac­kie­go 19 mar­ca 2018 roku. więcej
  • ESEJE Karlheinz Rybicki Recen­zja Rafa­ła Waw­rzyń­czy­ka towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Pod­ręcz­nik nauko­wy dla oni­ro­nau­tów (1998–2018) Rober­ta Rybic­kie­go, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 19 mar­ca 2018 roku. więcej