Stacja Literatura 25: „25}25”

W dru­gim festi­wa­lo­wym ser­wi­sie mowa będzie o oko­licz­no­ścio­wej serii wydaw­ni­czej z książ­ka­mi auto­rów, któ­rzy ode­gra­li w histo­rii impre­zy oraz wydaw­nic­twa waż­ną rolę.

 

BL_Info_2020.06.26_Stacja_Literatura_25_25.25__www_top

 

W dwu­dzie­sto­pię­cio­let­niej histo­rii For­tów, Por­tów i Sta­cji Lite­ra­tu­ra zapi­sa­ło się wie­lu auto­rów. Nie­któ­rzy z nich poja­wia­li się tutaj na chwi­lę jak np. Jacek PODSIADŁO i Mar­cin ŚWIETLICKI, ale zawsze były to waż­ne i prze­ło­mo­we lata dla tych­że twór­ców. To tutaj w peł­ni doce­nie­ni byli poeci pozo­sta­ją­cy wów­czas poza głów­nym nur­tem jak Ryszard KRYNICKI, Piotr SOMMER czy Kry­sty­na MIŁOBĘDZKA. Wie­lu auto­rów zdo­by­wa­ło czy­tel­ni­ków i uzna­nie kry­ty­ków zanim zosta­ło nagro­dzo­nych naj­waż­niej­szy­mi nagro­da­mi (Woj­ciech BONOWICZ, Mariusz GRZEBALSKI, Jerzy JARNIEWICZ, Mar­cin SENDECKI, Andrzej SOSNOWSKI). Festi­wal bywał tak­że miej­scem spek­ta­ku­lar­nych debiu­tów. Słu­ży­ły temu pro­jek­ty Odsiecz (tu pre­zen­to­wa­ni byli począt­ku­ją­cy wów­czas: Jacek DEHNEL, Bar­ba­ra KLICKA, Roman HONET, Jako­be mansz­tajn, Tomasz RÓŻYCKI, Krzysz­tof SIWCZYK, Filip ZAWADA) oraz Połów (Łukasz JAROSZ, Dawid MATEUSZ, Szy­mon SŁOMCZYŃSKI, Julia SZYCHOWIAK).

 

By przy­po­mnieć o zna­cze­niu festi­wa­lo­wych czy­tań i wyda­rzeń oraz dzia­łal­no­ści Biu­ra Lite­rac­kie­go powsta­ła oko­licz­no­ścio­wa seria „25}25”, w któ­rej uka­zy­wać się będą książ­ka­mi auto­rów, któ­rzy w histo­rii For­tów, Por­tów i Sta­cji ode­gra­li naj­waż­niej­szą rolę. Na począ­tek zapla­no­wa­no sześć tomów. Serię otwo­rzy­ło Cre­do Tade­usza RÓŻEWICZA w wybo­rze Jana STOLARCZYKA. To dwu­na­sta książ­ka auto­ra, dla któ­re­go Biu­ro Lite­rac­kie sta­ło się ostat­nim domem wydaw­ni­czym. W 2008 roku pod­czas Por­tu Lite­rac­kie­go odby­wa­ją­ce­go się w Teatrze Pol­skim we Wro­cła­wiu autor ode­brał Nagro­dę Sile­siu­sa (któ­ra powsta­ła jako ini­cja­ty­wa festi­wa­lu) za cało­kształt twór­czo­ści. Dru­gą książ­ką jest tom Gdy­by ktoś o mnie pytał Euge­niu­sza TKACZYSZYNA-DYCKIEGO, któ­re­go czy­ta­nie w For­cie Legni­ca w 1999 roku było pierw­szym publicz­nym wystę­pem.  W maju uka­za­ło się Praw­dzi­we życie boha­te­ra Rafa­ła WOJACZKA w opra­co­wa­niu Bogu­sła­wa KIERCA. W pamię­ci festi­wa­lo­wej publicz­no­ści zapi­sa­ło się spo­tka­nie inau­gu­ru­ją­ce Port Lite­rac­ki w 2005, w któ­rym uczest­ni­czy­ło 700 osób, w trak­cie któ­re­go kil­ku­dzie­się­ciu poetów z Pol­ski i Ukra­iny czy­ta­ło wier­sze Wojacz­ka.

 

W pięt­na­stą rocz­ni­cę śmier­ci Tymo­te­usza KARPOWICZA w tej samej serii uka­zał się tom Zmy­ślo­ny czło­wiek w wybo­rze Joan­ny Roszak. Autor jesz­cze za życia powie­rzył Biu­ru Lite­rac­kie­mu publi­ka­cję swo­ich dzieł zebra­nych. Kil­ka mie­się­cy po śmier­ci auto­ra na festi­wa­lu w 2006 roku odby­ły się pre­mie­ry dwóch ksią­żek dedy­ko­wa­nych Kar­po­wi­czo­wi oraz sesja nauko­wa z udzia­łem mło­dych kry­ty­ków, któ­ra zaini­cjo­wa­na praw­dzi­wy rene­sans zain­te­re­so­wa­nia twór­czo­ścią wybit­ne­go twór­cy. Biu­ro Lite­rac­kie zabie­ga­ło też o spro­wa­dze­nie pro­chów auto­rów i jego żony do Wro­cła­wia oraz prze­ję­cie domu poety na Krzy­kach na cele lite­rac­kie. W tym roku w serii „25}25” uka­żą się tak­że dwie inne książ­ki. W sierp­niu pozna­my Prze­po­wieść w ścin­kach Mar­ty PODGÓRNIK, będą­cą pod­su­mo­wa­niem dwu­dzie­sto­let­niej współ­pra­cy autor­ski z festi­wa­lem i wydaw­nic­twem. I wresz­cie w porze festi­wa­lu uka­że się Sek­cja zabójstw Boh­da­na ZADURY, będą­ce­go zwią­za­nym z ini­cja­ty­wa­mi Artu­ra BUSZTY od nie­omal same­go począt­ku. Zanim tra­fi­ły do Legni­cy, wte­dy, gdy odby­wa­ły się jesz­cze w Stro­niu Ślą­skim. Ostat­nią książ­ką będzie Woj­na (pie­śni lisów) Kon­ra­da GÓRY – jed­ne­go z naj­waż­niej­szych auto­rów wydaw­nic­twa po prze­pro­wadz­ce do Stro­nia Ślą­skie­go.

 

Już po jubi­le­uszo­wej edy­cji festi­wa­lu, w tej samej serii wyda­wa­ne będą kolej­ne książ­ki. I choć to oko­licz­no­ścio­we publi­ka­cje będą­ce naj­czę­ściej wybo­ra­mi wier­szy, to każ­da z nich ma bar­dzo auto­no­micz­ny cha­rak­ter. Czy­ta się je jak odręb­ne, zupeł­nie nowe książ­ki. Szcze­gól­nie waż­ne wyda­ją się być wybo­ry nie­ży­ją­cych już auto­rów. Przy­go­to­wy­wa­ne przez redak­to­rów, opie­ku­nów spu­ści­zny. Pozwa­la­ją one na nowe, zaska­ku­ją­ce odczy­ta­nia. Łącz­nie w festi­wa­lu Biu­ra Lite­rac­kie­go zapre­zen­to­wa­na zosta­ła twór­czość ponad pół tysią­ca auto­rów. Nie­wie­lu jest pol­skich poetów, któ­rzy nie zali­czy­li For­tów, Por­tów i Sta­cji. Cie­ka­wie też wyglą­da wykaz uczest­ni­ków warsz­ta­tów i pra­cow­ni towa­rzy­szą­cych festi­wa­lo­wi. Oka­zu­je się, że dzia­ła­nia Biu­ra zali­czy­ło wie­lu zna­nych dzi­siaj poetów, pro­za­ików, tłu­ma­czy, kry­ty­ków, ale tak­że póź­niej­szych orga­ni­za­to­rów podob­nych wyda­rzeń oraz wydaw­ców ksią­żek. Potwier­dza to obie­go­wą opi­nię, że obcho­dzą­cy wła­śnie swo­je ćwierć­wie­cze pro­jekt, wpły­nął na wie­lu pol­skich twór­ców, arty­stów i orga­ni­za­to­rów, a tym samym na rodzi­mą lite­ra­tu­rę oraz kul­tu­rę. Jeśli doda się do tego, że mimo swo­je­go wie­ku festi­wal czy­ni to dalej, to nie pozo­sta­je nic inne­go, jak wybrać się we wrze­śniu do Stro­nia Ślą­skie­go i Sien­nej.

 

Stro­na festi­wa­lu

Pro­fil festi­wa­lu

 

 

 

Dofi­nan­so­wa­no ze środ­ków Mini­stra Kul­tu­ry i Dzie­dzic­twa Naro­do­we­go pocho­dzą­cych z Fun­du­szu Pro­mo­cji Kul­tu­ry

Inne wiadomości z kategorii