Stacja Literatura 25: Nowe języki poezji
Tegoroczne Forum podczas Stacji Literatura z godzin południowych przenosi się na wieczorne. Ma być na luzie i z udziałem publiczności. Proponowane do dyskusji tematy gwarantują ciekawe rozmowy, które i bez Forum byłyby podejmowane w festiwalowych kuluarach. Zmiana, którą proponują organizatorzy, to efekt sugestii, jakie pojawiły się w ubiegłorocznych festiwalowych ankietach, gdzie kilka osób zwróciło uwagę, że nieoficjalne wieczorne i nocne dyskusje w Stacji Literatura to nieodzowna część festiwalu po przeprowadzce do Stronia Śląskiego i Siennej. Dlatego warto by nadać im szerszy i bardziej oficjalny charakter.
Tegoroczne Forum podczas Stacji Literatura z godzin południowych przenosi się na wieczorne. Ma być na luzie i z udziałem publiczności. Proponowane do dyskusji tematy gwarantują ciekawe rozmowy, które i bez Forum byłyby podejmowane w festiwalowych kuluarach. Zmiana, którą proponują organizatorzy, to efekt sugestii, jakie pojawiły się w ubiegłorocznych festiwalowych ankietach, gdzie kilka osób zwróciło uwagę, że nieoficjalne wieczorne i nocne dyskusje w Stacji Literatura to nieodzowna część festiwalu po przeprowadzce do Stronia Śląskiego i Siennej. Dlatego warto by nadać im szerszy i bardziej oficjalny charakter.
Już w czwartek o godzinie 22:00 w Siennej w ramach wieczornego bloku Czarna Góra Literatury odbędzie się dyskusja „Ludzie ze Stacji” z udziałem Karola MALISZEWSKIEGO, Tadeusza SŁAWKA i Katarzyny SZAULIŃSKIEJ. Rozmowę poprowadzi dziennikarz Polskiego Radia Grzegorz CHOJNOWSKI, który towarzyszy imprezie już od ponad piętnastu lat. Drugiego dnia o tej samej porze rozmowa „Nowe języki poezji” z udziałem: Karola MALISZEWSKIEGO, Joanny MUELLER i Joanny ORSKIEJ z prowadzeniem Jakuba SKURTYSA.
O ile pierwsza rozmowa ma bardziej okolicznościowy charakter, gdyż dotyczyć będzie tego, co festiwal znaczy dla uczestników, jak wpływał na losy autorów, ale także uczestniczących w nim czytelników, o tyle druga dyskusja wydaje się wyjątkowo aktualna i ważna już nie tylko jako podsumowanie 25 lat festiwalu Biura Literackiego, ale przede wszystkim jako rozmowa o tym, w jakim obecnie momencie jest współczesna poezja polska i gdzie zmierza.
Nie da się ukryć, że wielogłos, z jakim kojarzyły się poprzednie edycje festiwalu, w tym głównie otwarte na wiele nurtów czasy Portu Literackiego, po zmianie miejsca na Stronie Śląskie wzbogacił się o nowe głosy kolejnego pokolenia autorów i autorek. To właśnie w nowym miejscu w 2016 roku swoją premierę miała antologia „Zebrało się śliny” i to tutaj od kilku lat realizowany jest konkurs „Wiersze i opowiadania doraźne”.
W licznych projektach wydawniczych udział biorą wchodzący na literacką scenę autorki i autorzy, którzy w mniejszym stopniu odwołują się do tradycji, a bardziej eksperymentują i poszukują swojego oryginalnego języka. Nie można też nie zauważyć, że w ostatnich latach najważniejszymi głosami poetyckimi stali się Kacper Bartczak, Konrad Góra, Joanna Mueller i Robert Rybicki, czyli eksperymentatorzy dotąd pozostający nieco z boku głównych nurtów poetyckich w Polsce.
Festiwal Biura Literackiego od początku kreował nowe trendy i uprzedzał werdykty różnych literackich gremiów. Wspomniani powyżej autorzy w ostatnich latach byli nominowani do najważniejszych nagród (w tym roku Konrad Góra aż do trzech – Gdynia, Silesius i Nike). Czy to dowód, że w rodzimej poezji nadeszło już „inne”? Na te i inne pytania odpowiedź poznać możemy już drugiego dnia tegorocznej Stacji Literatura.
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury