Zapowiedź z Biura / Jakub GRABIAK Pomyśl ciało jako czółno, które płonie

15/11/2023 Zapowiedzi

Nowy rok Biu­ro Lite­rac­kie zain­au­gu­ru­je dwie­ma debiu­tanc­ki­mi książ­ka­mi. Pierw­szą z nich będzie tom Pomyśl cia­ło jako czół­no, któ­re pło­nie Jaku­ba Gra­bia­ka wyróż­nio­ne­go w pro­jek­cie „Pierw­sza książ­ka wier­szem 2023”. Uro­dzo­ny w 2002 roku poeta jest współ­au­to­rem pisma lite­rac­kie­go „Igli­ca”, Pod­la­sia­ni­nem. Jak mówi sam o sobie: „odpo­czy­wa i ukry­wa się w wier­szach”.

 

 

Nowy rok Biu­ro Lite­rac­kie zain­au­gu­ru­je dwie­ma debiu­tanc­ki­mi książ­ka­mi. Pierw­szą z nich będzie tom Pomyśl cia­ło jako czół­no, któ­re pło­nie Jaku­ba Gra­bia­ka wyróż­nio­ne­go w pro­jek­cie „Pierw­sza książ­ka wier­szem 2023”. Uro­dzo­ny w 2002 roku poeta jest współ­au­to­rem pisma lite­rac­kie­go „Igli­ca”, Pod­la­sia­ni­nem. Jak mówi sam o sobie: „odpo­czy­wa i ukry­wa się w wier­szach”. Publicz­ność mogła poznać auto­ra na Trans­Por­cie Lite­rac­kim 28, gdzie Jakub Gra­biak zapre­zen­to­wał się w gro­nie „Nowych poetyc­kich i pro­za­tor­skich gło­sów z Pol­ski”.

 

„Dla­cze­go Jakub Gra­biak? Bo nie było żad­nych wąt­pli­wo­ści, że ten oto ‘dobry chło­pak’, któ­ry wciąż jesz­cze ‘dzień dobry mówi na klat­ce, zaku­py poma­ga nosić’, rocz­nik 2002, potra­fi w wier­szu pocza­ro­wać. Jest w jego poezji coś psy­cho­de­licz­ne­go, kwa­so­we­go, choć nie za wszel­ką cenę. Jego wyobraź­nia prze­my­ka po róż­nych pla­nach histo­rycz­nych, arche­ty­pach i rekwi­zy­tach, żon­glu­je żywio­ła­mi i obiek­ta­mi, na zmia­nę obni­ża (wyśmie­wa) i pod­wyż­sza rejestr” – pisał przy oka­zji debiu­tu w alma­na­chu „Połów. Poetyc­kie i pro­za­tor­skie debiu­ty 2022” Jakub Skur­tys.

 

„Rozu­miem te wier­sze jako czas poło­wy sierp­nia, gdy ucznio­wie mogą jesz­cze bez­obo­wią­zu­ją­co tri­po­wać, ale za hory­zon­tem (coś jak okład­ka albu­mu ‘Kid A’) jawi się powrót do poprzed­nie­go sta­nu oraz strach przed przy­szło­ścią zwią­za­ną z nie­pew­ny­mi losa­mi świa­ta” – pisał w kon­spek­cie towa­rzy­szą­cym zgło­sze­niu do Poło­wu Jakub Gra­biak. „Wła­śnie wte­dy poja­wia się poten­cjal­ność poli­tycz­na, któ­ra jest jesz­cze nie­skon­kre­ty­zo­wa­na – dopie­ro rośnie na stry­chach i w piw­ni­cach, two­rząc jed­no­cze­śnie tro­chę pozor­ne napię­cie pomię­dzy ‘my’ a ‘ja’”.

 

O tym, ile z tego pozo­sta­ło w osta­tecz­nej wer­sji tomu „Pomyśl cia­ło jako czół­no, któ­re pło­nie”, prze­ko­na­my się już 8 stycz­nia.

Inne wiadomości z kategorii