Zapowiedź z Biura / Tadeusz RÓŻEWICZ „Wiersze ostatnie”

24/04/2024 Zapowiedzi

Dzi­siaj dzie­sią­ta rocz­ni­ca śmier­ci Tade­usza Róże­wi­cza. Biu­ro Lite­rac­kie – ostat­ni dom wydaw­ni­czy auto­ra, gdzie uka­za­ło się dotych­czas czter­na­ście jego ksią­żek – w ści­słej współ­pra­cy z rodzi­ną poety przy­go­to­wu­je zbiór „Wier­sze ostat­nie”, któ­re­go trzon będą sta­no­wić trzy ostat­nie tomy poetyc­kie auto­ra „Kar­to­te­ki”: „Kup kota w wor­ku (work in pro­gress)”, „To i owo” oraz „Ostat­nia wol­ność”. Bez tych pisa­nych z per­spek­ty­wy koń­ca wier­szy nie spo­sób uznać za kom­plet­ny por­tre­tu arty­stycz­ne­go jed­ne­go z naj­waż­niej­szych współ­cze­snych pol­skich twór­ców.

 

 

Pisa­nie było tre­ścią życia Tade­usza Róże­wi­cza. Autor dłu­go żegnał się w czy­ta­ją­cą publicz­no­ścią. Owo lite­rac­kie roz­łą­cze­nie zna­czą kolej­ne tomy wyda­wa­ne przez Biu­ro Lite­rac­kie. Gdy się uka­zy­wa­ły, nasza per­spek­ty­wa była nie­peł­na, skłon­ni byli­śmy trak­to­wać je jako gesty z pogra­ni­cza lite­ra­tu­ry i tlą­ce­go się jesz­cze życia, czy­ta­li­śmy je zgod­nie z poety­ką frag­men­tu, obie­cy­wa­li­śmy sobie zin­ter­pre­to­wać je we „wła­ści­wym” cza­sie, kie­dy cała ta twór­czość będzie już domknię­ta, skoń­czo­na, peł­na.

 

Ten czas wła­śnie nad­szedł. Dzie­sięć lat po śmier­ci auto­ra „Nie­po­ko­ju” jego wydaw­ca podej­mu­je ambit­ną i fascy­nu­ją­cą poznaw­czo pró­bę pod­su­mo­wa­nia. Nie cho­dzi tu o sche­ma­tycz­ne powtó­rze­nie, o coś, co w tech­nicz­nym języ­ku edy­to­rów zwy­kło się nazy­wać „reedy­cją”. Tek­sty, ręko­pi­sy, rysun­ki z final­nych lat (rów­nież te odna­le­zio­ne po śmier­ci Róże­wi­cza) będą się teraz nawza­jem oświe­tlać, obja­śniać, komen­to­wać. Róże­wi­czow­ski dia­log zosta­nie wzbo­ga­co­ny o głos bada­czek lite­ra­tu­ry: Jean Ward i Joan­ny Lisie­wicz.

 

Wisła­wa Szym­bor­ska powie­dzia­ła: „Nie mogę sobie wyobra­zić, jak wyglą­da­ła­by powo­jen­na poezja pol­ska bez wier­szy Róże­wi­cza. Wszy­scy mu coś zawdzię­cza­my, choć nie każ­dy z nas potra­fi się do tego przy­znać”. Bez cało­ścio­we­go przy­ję­cia tej twór­czo­ści – tak­że „Wier­szy ostat­nich” – nie spo­sób myśleć w peł­ni nie tyl­ko o pol­skiej poezji powo­jen­nej, ale tak­że o tej naj­now­szej, gdyż Róże­wicz pozo­sta­je nadal auto­rem sil­nie oddzia­łu­ją­cym na kolej­ne poko­le­nia osób piszą­cych (cze­go dowo­dem był choć­by suk­ces pro­jek­tu „Odwró­co­na stre­fa” inspi­ro­wa­ne­go twór­czo­ścią poety).

 

Inne wiadomości z kategorii
Teksty i materiały o książce w biBLiotece
  • o książce Człowiek uśmiechu Roz­mo­wa Joan­ny Lisie­wicz i Jean Ward, towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Wier­sze ostat­nie Tade­usza Róże­wi­cza, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 30 wrze­śnia 2024 roku. więcej
  • POEZJE Wiersze ostatnie Frag­men­ty książ­ki Tade­usza Róże­wi­cza Wier­sze ostat­nie, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim 30 wrze­śnia 2024 roku. więcej