Drugi pocałunek Gity Danon

22/02/2016 Proza

Dru­gi poca­łu­nek Gity Danon Mil­jen­ka Jer­go­vi­cia, lau­re­ata m.in. Lite­rac­kiej Nagro­dy Euro­py Środ­ko­wej „Ange­lus”, łączy lek­ki, gawę­dziar­ski ton z dotkli­wym doświad­cze­niem życia na Bał­ka­nach w XX wie­ku oraz okre­sem ostat­niej bał­kań­skiej woj­ny. Czy­tel­nik spo­glą­da tu na dal­szą i bliż­szą prze­szłość, powra­ca do cza­sów współ­cze­snych a tak­że wkra­cza w świat legend i histo­rycz­nej fik­cji. W opo­wia­da­niach obec­ny jest melo­dra­ma­tycz­ny ton, moc­no zako­rze­nio­ny w popkul­tu­rze, jak i w ust­nej tra­dy­cji Sło­wian z połu­dnio­wej Euro­py.

Tłumaczenie
Miłosz Waligórski
Wydawca
Biuro Literackie
Miejsce
Stronie Śląskie - Wrocław
Wydanie
1
Data wydania
22/02/2016
Kategoria
Epika
Seria
Proza
Ilość stron
168
Format
160 x 225 mm
Oprawa
miękka
Papier
Munken Print Cream 1,5 80
Projekt okładki
Jakub Ratajczyk
Projekt opracowania graficznego
Artur Burszta
ISBN
978-83-65125-20-0
spis treści

Drugi pocałunek Gity Danon

Dziwotwór

Spójrz na mnie, Anatolijko

Hanumica

Przybieżeli do Betlejem

Najpiękniejszy mój Johannesburg

Ho freddo, ho molto freddo

Hau

Komunista

Nadmorska baśń

Alkatmer

Diagnoza

Duch

Życie to Hongkong

Nora, jak ta z Ibsena

Grób

Naftali Josef Tannenbaum (legenda żydowska)

Tajemnica podwórkowych skrzatów

Muzli

Nadzieja umiera ostatnia

Męki pana Emanuela

Liczenie

Jerozolima

Smętek

Julius Rosenzweig (legenda żydowska)

 

 

Nota edytorska

Nota o autorze

 

opinie o książce

Drugi pocałunek… spodobał mi się ogromnie, głównie dzięki barwnemu bałkańskiemu kolorytowi, który autor znakomicie uchwycił i skompresował do krótkich tekstów. Nie przesadzę, jeśli powiem, że podobnie jak jedna z jego postaci Jergović swoimi „opowieściami naprawia świat, jak dobry mechanik naprawia samochód”. Dla mnie ten zbiór jest po prostu magiczny.

Anna Piwowarczyk

Powiedzieć, że Jergović pisze wyłącznie o trudnym życiu w trakcie wojny lub w stanach okołowojennych, oznaczałoby spłaszczyć znacząco wydźwięk jego tekstów. Opowiadania Miljenka Jergovicia to – że zacytuję jedno z nich – „historie naszpikowane pułapkami na miłość”.  I właśnie dlatego, że ucieka od prostych kategoryzacji, Drugi pocałunek Gity Danon wart jest lektury.

Michał Domagalski

Czytelnika/słuchacza w każdym opowiadaniu wtajemnicza się w historię jednej postaci, jednej rodziny lub jednego miejsca. Niczego tu nie ma w nadmiarze. Nie mam bowiem żadnych wątpliwości, że w tym właśnie gatunku Jergović najpełniej prezentuje swój talent literacki. W małej formie umiejętnie zamyka wielkie emocje.

Dominika Kaniecka

Dwadzieścia cztery opowiadania, które przenoszą nas w świat równie egzotyczny, co świat całego basenu Morza Śródziemnego. Ten świat obciążony jest balastem kilku krwawych łaźni. Teraz dochodzi do siebie lecząc rany zarówno te materialne, jak i te w duszach ludzkich. Ich Autor wie dokładnie czym jest nacjonalizm. Jego ojciec doświadczył go w najgorszym jego wydaniu. Nacjonalizmu, który dzieli całe rodziny. Bośniacki Chorwat, pisarz i poeta, który nie boi się najtrudniejszych tematów i opinii czytelników, którym zbyt odważne podejście do tychże tematów może się nie spodobać.

Adam Kraszewski

Opowiadania Miljenka Jergovicia czerpią z bałkańskiej tradycji opowiadań przekazywanych ustnie. Jest w nich pełna uroku naiwność, ale też głęboka, poruszająca mądrość. Czyż nie wzrusza tytułowe opowiadanie o Gicie Danon, piękności, której pocałunki doprowadzały mężczyzn do szaleństwa, ale która tylko jednego mężczyznę w życiu obdarzyła dwoma pocałunkami. Albo opowieść o zamieszkujących Bałkany skrzatach, które pewnego razu wyemigrowały do Szkocji. Jeden z nich miał potem udzielić wywiadu w brytyjskiej prasie, że jako ofiara zbrodni przeciwko ludzkości zmuszony był salwować się ucieczką z Bośni. Jergović dowodzi, że o zawiłościach historii, ludobójstwie i ludzkim nieszczęściu można pisać bez dosłownego epatowania okrucieństwem. W ten sposób jego proza wstrząsa niekiedy silniej.

Malwina Wapińska

Jergović sprawnie „ogarnia piórem” wielokulturowy i wielowyznaniowy tygiel swojej ojczyzny. Wpisuje w lokalny koloryt uniwersalne treści. Opowiada historie różnorodne, ciekawe, przemawiające do czytelnika, wielokrotnie go zaskakujące. Nie znajdziemy tu szczęśliwych zakończeń, dobro nie zwycięża nad złem, ale – o dziwo – nie odczuwa się totalnego przygnębienia. Dominującym doznaniem jest zachwyt nad piękną, kunsztowną, choć smutną i gorzką, prozą. Warto jej posmakować.

Agnieszka Grabowska

W sposób prosty opowiada o ludzkim pragnieniu i jego niespełnieniach, czyli o „popędach i ich losach”, jak by to ujął Freud. Trudno powiedzieć, na ile owe tęsknoty autora traktować literalnie, na ile zaś ironicznie. Pewne wydaje się jedno. Podstawowe tęsknoty wyrażane w kulturze oralnej – od czasów przedhomeryckich aż do dziś – nie uległy w zasadzie zmianie. W najogólniejszym, najbardziej podstawowym sensie pragniemy wciąż tego samego – przede wszystkim miłości. Niestety, fundamentalne ciągoty do destrukcji także przetrwały w mniej więcej niezmienionym stanie. [...] w Drugim pocałunku Gity Danon – ukażą się nam one w całej swojej przerażającej nagości. 

Grzegorz Tomicki

Teksty i materiały o książce w biBLiotece