dwie rozmowy (Oak Park – Puszczykowo – Oak Park)
Świadectwo przyjaźni, a także wzajemnej intelektualnej i literackiej fascynacji Tymoteusza Karpowicza oraz Andrzeja Falkiewicza i Krystyny Miłobędzkiej, z którymi autor Słojów zadrzewnych korespondował po wyjeździe z Polski. W tomie m.in. poza listami, obszernym esejem i wierszami znalazł się bogaty materiał ilustracyjny, w tym zdjęcia oraz reprodukcje korespondencji.
To bardzo mało (Krystyna Miłobędzka)
historia niedokończonej rozmowy (Tymoteusz Karpowicz / Andrzej Falkiewicz)
[Rozmowę rozpoczął] (Krystyna Miłobędzka)
W cieniu czarnoksiężnika (Jarosław Borowiec, Andrzej Falkiewicz, Krystyna Miłobędzka)
Tymek odwrotny (Andrzej Falkiewicz, Krystyna Miłobędzka, Joanna Roszak)
List Tymoteusza Karpowicza z 14 stycznia 97
List Tymoteusza Karpowicza z 28 lutego 97
List Tymoteusza Karpowicza z 25 marca 97
List Tymoteusza Karpowicza z 27 maja 97
List Tymoteusza Karpowicza po kawałeczkach: listopad-grudzień 1997 – styczeń-luty 1998
List Andrzeja Falkiewicza z lutego 1999
List Tymoteusza Karpowicza z 7 marca 98
List Tymoteusza Karpowicza z 8 kwietnia 98
historia pewnej metafory (Tymoteusz Karpowicz / Krystyna Miłobędzka)
[Historia pewnej metafory] (Krystyna Miłobędzka)
List Tymoteusza Karpowicza z 13 grudnia 98
List Tymoteusza Karpowicza z 15 lipca 99
List Tymoteusza Karpowicza
29 pytań i odpowiedzi (Tymoteusz Karpowicz, Krystyna Miłobędzka)
List Tymoteusza Karpowicza z 27 września 99
List Tymoteusza Karpowicza z 27 października 99
Metafora otwarta. O poezji Krystyny Miłobędzkiej (Tymoteusz Karpowicz)
Wybór wierszy Krystyny Miłobędzkiej (Tymoteusz Karpowicz)
[po narodzinach po śmierciach po narodzinach]
[co jej przez gardło nie przeszło a powinno]
[spowiadam się ze spinek we włosach]
[dopóki się nie przyznam]
[Czy wierzę w Boga?]
[to wszystko tymczasem]
Tak mi w ucieczce przybywa
[z kąta w kąt, z kąta w kąt, z kąta w]
chciałabym zrobić coś lekkiego z resztą kroków
z resztą oczu – na każdym obrazku zastąpi mnie trawa
z resztą stołu – gdzie ja się kończę a nie ja zaczyna
Podzielne
Pokrewne
Z rozległych powołana – skąd?
Tak nas pusto
[Moje wśród ciebie oczekiwanie]
[aa kotki dwa]
Kiedy dziecko o sobie słucham, o ciemno, o dom jeszcze spośród nie wybrany
Przy ziemi też królestwo
[Boję się twoich coraz większych butów]
[od kiedy jestem]
[zgubiona i przywiązana]
[czy ktoś cię widział]
Pobyt mój taki piskliwy w nieustannym głosie
[przepytanie dnia]
[blisko]
Jestem że widzę że widzę że mijam
[lata się z sobą żegnałam]
[Wróć i bądź jeszcze dalej]
[stół serweta okno kwiaty, co za ulga]
[gdyby... gdyby z tej wojny]
Czytelnik ma możliwość wglądu w listy jakie między sobą wymieniali rzeczeni artyści, ma sposobność zobaczenia ich bliżej i bardziej. Klarują się przed nami trzy portrety, wiele twarzy. Spomiędzy linijek wyzierają trzy odrębne monady, których orbity zbliżają się do siebie, oddalają, zaś w niektórych punktach nakładają się na siebie, znosząc tak bardzo pracujące na ich odmienność myślowe granice.
Bartosz Suwiński
Jak czytać materiały zebrane w dwóch rozmowach? Wydaje mi się, że nie należy podchodzić do nich jedynie z literackim nastawieniem. Oczywiście poezja, w sensie pewnego stylu wypowiadania się, wpisana jest w niemal każde zdanie, ale oprócz czytania o literaturze od początku do końca czytamy człowieka z jego rozterkami, przeżyciami i prozaicznymi stwierdzeniami, które tylko podkreślają wartość całości. Uwadze nie może też umknąć fakt, że tak naprawdę nie jest to książka wyłącznie o Tymoteuszu Karpowiczu, ale mówi nam o całej trójce, nie tylko jakimi byli twórcami, ale przede wszystkim, jakimi byli ludźmi.
Mateusz Kotwica
Karpowicz i Falkiewicz w długich listach dyskutują, z równą łatwością żonglując nazwiskami ze świata filozofii i nauki. Miłobędzka w korespondencji Karpowicza pojawia się zwykle pod koniec i zawsze w jednym kontekście – prac ogrodniczych. Ale właśnie ta swoista „małość” Miłobędzkiej sprawia, że każde jej pojawienie się jest naznaczone od razu pewną wielkością. Nie rozprawia z Karpowiczem o poezji (poza jednym wyjątkiem), komunikuje się z nim ogrodem. Ale jakież jest to komunikowanie! To w nim przecież splatają się w jedno poezja i życie.
Marcin Malczewski
Inne książki autora
Tymoteusz KARPOWICZ
Małe cienie wielkich czarnoksiężników. Zarejestrowane w paśmie cyfr od 797 do 7777
Teksty i materiały o książce w biBLiotece
- ESEJE Dokończenie pewnej rozmowy Recenzja Mateusza Kotwicy z książki dwie rozmowy (Oak Park – Puszczykowo – Oak Park).
- IMPRESJE Trzy portrety, wiele twarzy Recenzja Bartosza Suwińskiego z książki dwie rozmowy (Oak Park – Puszczykowo – Oak Park).