
Karl-Heinz M.
Książka kontynuuje – realizowaną już w trylogii Powinni się nie urodzić – strategię prowadzenia poetyckiego notatnika o sytuacjach granicznych i skrajnych w duchu Obrazów mimo wszystko Didi-Hubermana i Umarłych ze Spoon River Edgara Lee Mastersa. Kwiatkowski przenosi czytelników z terenu historii na obszar tragedii domowej i pytań o antynatalizm. W minimalistycznych tekstach można usłyszeć głosy ofiar eugeniki, projektu T4, tragicznych rozbitków Shoah Claude’a Lanzmanna.
Karl-Heinz M.
chrząkać
Richard Glazar
Szymon Srebrnik
Walter Stier
Ernst Junger ur. 1895 zm. 1998
Trsek
leśnik Trott zu Solz ur. 1918 zm. 2009
mnie
je
samotni
dzieci
strych
wiedziało
sprowadziła
ludzi
grobem
rodzic
zbierać
zrobi
brzmieniu
Kwiatkowski dokonując skrótów, cięć i montaży, ustami autentycznych postaci prezentuje w minimalistycznej stylistyce historie, jakie przydarzyły się mieszkańcom środkowej Europy w ciągu ostatnich 100 lat. (...) Wsłuchując się w język relacji, poeta odkrywa i ujawnia mechanizmy, jakie wytworzyła cywilizacja.
Wojciech Wilczyk
(...) czytanie wierszy Grzegorza Kwiatkowskiego wykracza poza akt recepcji. Jest wstrząsem. (...) Karl-Heinz M., w tym tomie każdy wiersz to dokument, porażający nas odbiorców swą nagą prawdą.
Maria Jolanta Olszewska