Konwalia

Adam Wie­de­mann w swo­jej poezji pochy­la się nad zwy­czaj­ną-nie­zwy­czaj­ną egzy­sten­cją auto­ma­tycz­nych sekre­ta­rek i życiem uczu­cio­wym tęt­nią­cym w codzien­no­ści. O miłost­kach, kwiat­kach i kobie­cie w tomie Kon­wa­lia.

Wydawca
Biuro Literackie
Miejsce
Legnica
Wydanie
1
Data wydania
22/09/2001
Kategoria
Wiersze
Seria
Port Legnica 2001
Ilość stron
56
Format
145 x 205 mm
Oprawa
miękka
Projekt okładki
Artur Burszta
Projekt opracowania graficznego
Artur Burszta
ISBN
83-88515-12-8
spis treści

1. Zdobyczne kwalifikacje
2. Trzecie zęby
3. Odchody wiosny
4. List gończy
5. Konwalia
6. Mazowszanka
7. Plaster (1)
8. Plaster (2)
9. Pedofilia w Czasie Kultury
10. Geübtes Herz
11. Wiersz dla Brigitte Bardot (1)
12. Wiersz dla Brigitte Bardot (2)
13. Murzyn w białych bokserkach
14. Atletyczne niemowlę
15. Daj mi tam, gdzie jem kurę w poście
16. Kraków 1999
17. 1. Niedziela, Plac Żydowski
18. 2. Środa, bar Zdrowie
19. 3. Czwartek, ulica Gazowa
20. 4. Sobota, knajpa Singer
21. 5. Niedziela , ulica Zamkowa
22. *** (światło się rozgałęzia...)
23. Sunset Suit
24. *** (Porozrzucane girlandy...)
25. Recital
26. Statki kosmiczne
27. Murzyn w podróży służbowej
28. Matka Boska z pudelkiem
29. Zmierzch Zachodu
30. Kuplety Makbeta
31. Klonowanie
32. Większość
33. *** (Dochodzimy...)
34. *** (chłopiec przed chłopce

opinie o książce

Adam uroczo i dość beztrosko opowiada o tym, jak zadziwia nas życie i nie udaje przy tym, że wie, gdzie ono (to prawdziwe) jest. Od tej pory już zawsze będę przekazywać gorące uściski wszystkim napotkanym sekretarkom automatycznym.

Iza Kaluta

Słuchacz, w którego wciela się tym razem kobieta, może być bardzo zadowolona.

Kazimiera Szczuka

Wiedemann jest bardzo wrażliwym chłopcem, który szuka miłości, a jak jej nie znajduje, to bywa z niego cymbał.

Kinga Dunin

Bardzo mi się podoba Wiedemannowska epika: bal, na którym byłam jako niedźwiedź, a poeta jako niebo nad Italią.

Maria Janion

Inne książki autora