
Pokarm suweren
W swoim szóstym tomie poetyckim Kacper Bartczak zadaje niewygodne pytania, bez których jednak trudno dzisiaj zdefiniować się nam samym: jako jednostkom i społeczeństwu. Kto jest tytułowym pokarmem i kiedy suwerenność zmienia się w pożywność? Gdzie się podziewa ludzka energia i którym ogniwem łańcucha pokarmowego jest nasza tożsamość? Czytelniku, czuj się zaproszony na lekturową ucztę – i sam rozstrzygnij: w roli głodnego czy głównego dania.
Konsubstancje
Nietrawienie newsa
Glon chtoniczny
Tryptyk z silnikiem hybrydowym
Morfiał zdaniowy
Obóz genetyczny
Geny
Zbiór legend krajowych w dobie zmierzchu globalizacji z posłowiem
Sny
Białko
Gnieć
Obóz dla dzieci
Historia
Gniew i czas
Ja owodniowy
Stacje glebowe
Pokarm suweren
Torfemy zdaniowe
Wiersz ja
Pogłoski
Pieśń tego
Pseudo auratyk
Substancja odmian trans
Kardio blog
Prawo wiersza
Wiersz językowy
Fosfor
Niesuweren
Prawda obrazu
Wiersz ustrojowy
Róża wyminięta wierszem
Dom i oddech w czasoprzestrzeni
Jestem kremem
Żywic
Nota od autora
Pokarm suweren to rzecz bardzo spójna, pomyślana czy zaprojektowana jako całość. Kolejne utwory wydają się układać w przestrzenną sieć, wracają uparcie konkretne rozwiązania formalne, kluczowe frazy, wiersze łączą się w pary i rozproszone cykle na zasadzie przetworzenia bądź samozaprzeczenia.
Marta Koronkiewicz