W podziękowaniu za siedlisko

05/09/2013 Poezje

Tom W. H. Aude­na W podzię­ko­wa­niu za sie­dli­sko to pierw­szy od ponad dzie­się­ciu lat zbiór wier­szy angiel­skie­go auto­ra i pierw­sza trans­la­tor­ska książ­ka Dariu­sza Sośnic­kie­go. Wybór poezji Aude­na krą­ży wokół tema­ty­ki miło­snej oraz pochwa­ły ludz­kiej sie­dzi­by, rozu­mia­nej dosłow­nie (nowo naby­ty dom Aude­na w austriac­kim Kirch­stet­ten) i meta­fo­rycz­nie (cia­ło ludz­kie jako „dom duszy”). Lek­tu­ra tomu to przy­jem­ność naj­wyż­szych lotów dzię­ki skru­pu­lat­no­ści wybo­ru i prze­kła­du.

Tłumaczenie
Dariusz Sośnicki
Wydawca
Biuro Literackie
Miejsce
Wrocław
Wydanie
1
Data wydania
05/09/2013
Kategoria
Liryka
Seria
Poezje
Ilość stron
56
Format
165 x 228 mm
Oprawa
miękka
Papier
Munken Print Cream 90g
Projekt okładki
Wojtek Świerdzewski
Projekt opracowania graficznego
Artur Burszta
ISBN
978-83-63129-46-0
spis treści

I. Prolog: Narodziny architektury

 

POSTSCRIPTUM

Pół metra z hakiem od przyczółka głowy...

 

II. W podziękowaniu za domostwo

 

III. Jaskinia wytwórczości

 

POSTSCRIPTUM

Fikcyjne, jednoznaczne...

Wiersz – rzecz nie do wiary...

Tylko ptakom nieśpiewającym...

W burdelu obie strony...

Nieme Zło...

Jałowy, smętny dzień...

Byw,a że język giętki sporządza protokół...

Natura dumna, nieznająca ustępstw...

Wiesz z doświadczenia...

 

IV. Na dole

 

V. U góry

 

VI. Topografia domu

 

VII. Encomium balnei

 

VIII. Najpierw żarcie, potem etyka

 

IX. Tylko dla przyjaciół

 

X. Wieczorem o siódmej trzydzieści

 

XI. Jaskinia nagości

 

POSTRSCRIPTUM

Jedno spojrzenie w lustro i widzisz, co trzeba poprawić...

Nasze ciała nie potrafią miłować...

Za pieniądze nie kupisz...

Dla ludzi przyziemnych milczenie...

Nie ma zimy w Republice Marzeń...

Jako że nic nie waży...

Dla marzycieli, co nigdy...

 

XII. Wspólne życie

 

opinie o książce

(...) tytuł W podziękowaniu za siedlisko można w pierwszej chwili odczytywać dosłownie. Zmęczony i schorowany poeta, który dopiero pod koniec życia osiadł w Oksfordzie, skupił się w późnych wierszach na odnajdywaniu swojego miejsca nie tylko w sensie egzystencjalnym, ale i poetyckim. W ostatnich utworach pozostawił sprawy polityczne i społeczne, starał się szukać rzeczy dla siebie istotniejszych, swojej prywatnej utopii, którą w mniemaniu poety było tytułowe siedlisko; namiastka rodzinnego życia.

Łukasz Saturczak

Recenzować Wystana Hugh Audena właściwie nie wypada. Jego utwory, podobnie jak wiersze paru innych mistrzów nowoczesności, włączone zostały do klasy arcydzieł, otaczanych quasi-religijną czcią, każącą znaći poznawać, zakazującą lektury frywolnej, głównie przyjemnościowej, indywidualistycznej, kapryśnej. (...)Trudno mi ocenić pracę, jaką wykonał Sośnicki, lecz intuicyjnie sądzę, że to monumentalna robota. Precyzyjna konstrukcja i stylistyczna zaborczość w jednym, już to zaledwie, jak przypuszczam, było wielkim wyzwaniem. Inna sprawa, że Sośnicki jako poeta o nieprzeciętnej świadomości warsztatowej jest do pokonywania tego rodzaju trudności doskonale przygotowany.

Piotr Śliwiński

Wydany teraz u nas w przekładzie Dariusza Sośnickiego zbiór to wiersze najbardziej prywatne ze wszystkiego, co napisał, „późna" poezja artysty, który znalazł swoje miejsce na ziemi. (...) Piękna, spokojna poezja o granicach ciała jako siedliska ducha i o domu jako siedlisku ciała to także wyciszone rozmowy z przyjaciółmi i refleksja o życiu, które dobiega kresu.

Leszek Bugajski

Z poezji Audena wyłania się szczególny wzór matematyczny: „dół” i „góra” domu zsumowane, wynoszą tyle, co jego wnętrze. U góry – to poetycki monolog, w którym autor przedstawia obraz… strychu. (...) Przekład Dariusza Sośnickiego nic nie zabiera odbiorcy z dźwięków, zarówno”wilgotnych schodów”, wiodących do tajemniczej piwnicy, jak i strychów, zastawionych pudłami czy łóżek, wyścielanych snami mieszkańców, z których każdy ma swój własny skarb – doskonały temat na wiersz.

Joanna Roś

W zbiorze W podziękowaniu za siedlisko poznajemy późnego Audena, który pisze o codzienności. W tej codzienności myślenie poetyckie staje się sposobem na istnienie i ma niejednokrotnie odsyłać do ostateczności. (...) Wiersze składające się na W podziękowaniu za siedlisko to właściwie małe poematy. Teksty gadane, w których twórca w – zapewne pozornie – nieuporządkowany sposób zbliża się i oddala od ogólnie zarysowanego tematu: „jadalnia”, „pracownia”, „łazienka” lub „piwnica”. (...) główną zaletą tego akurat „późnego Audena” jest elegancja poetycka. (...) W podziękowaniu za siedlisko jest także świadectwem – świadectwem spokojnego i dostatniego życia człowieka, dla którego codzienne, systematyczne myślenie poetyckie stało się sposobem na istnienie.

Radek Pułkowski

Nawet jeśli polski czytelnik zajrzy do Audena po raz pierwszy, to nie powinien obijać się o domowe sprzęty gospodarza, wręcz przeciwnie: te kąty mogą mu się wydać jakoś znajome. (...) Sośnicki znalazł w polszczyźnie sposób na oddanie tego mówionego właśnie charakteru poezji Audena. (...) Powiada gdzieś Auden, że idealna społeczność przy stole składa się z sześciu osób. Takim właśnie zaprzyjaźnionym gościom opowiada o różnych kwestiach. Dwa krzesła zostały już zajęte przez poetę i jego tłumacza, pozostałe czekają na czytelników. Nie żeby miało ich być tylko czterech, ale po co zwlekać?

Adam Poprawa

Cieszyć się zatem należy, że za sprawą wybornego tłumaczenia Dariusza Sośnickiego do rąk dostajemy tom W. H. Audena pt. „W podziękowaniu za siedlisko.” (...) Ta w najlepszym tego słowa rozumieniu ekskluzywna liryka przypomina nam o mariażach intelektu i wyobraźni, dyscypliny poetyckiej i wolnej myśli, które nawet pozbawione wzniosłości tematy są w stanie opisać przy pomocy wymyślnego szlachetnego dyskursu.

Tomasz Fijałkowski

Teksty i materiały o książce w biBLiotece