Wiersze i opowiadania doraźne 2020
Zbiór 34 wierszy i opowiadań doraźnych pisanych – zarówno przez uczestników konkursu, jak i uznanych już twórców – każdego 25. dnia miesiąca od września 2019 do sierpnia 2020 roku. Niezwykła kronika jednego roku, wzbogacona 12 zdjęciami Elżbiety Lempp, uwiecznia w formie osobistych przekazów m.in. doświadczenie pogłębiającej się immersji spowodowanej społeczną izolacją, lęki pandemiczne i te związane z przeczuciem katastrofy ekologicznej, ale też masowe akty protestu przeciwko dyskryminacji i wykluczeniu. Bezkompromisowe wiersze i opowiadania uczulają czytelnika na bezbronność i kruchość życia, ale też zachęcają go do aktywnego działania, gdyż zwracają uwagę na kwestie wyzysku i nadużywania natury, hiperkonsumpcji i absurdu związanego z naszym kapitalistycznym poczuciem panowania nad sytuacją.
wrzesień 2019
Marta Podgórnik: Międzynarodowy Dzień Budowlańca
Mariusz Sambor: Samostanowienie
Zbigniew Machej: Pokoje na godziny
październik 2019
Małgorzata Bożek: Zatruta
Wioletta Ciesielska: jarosław promuje swoją książkę
Karol Maliszewski: Na gorąco 2
Kamila Cebulska: Wyrachowanie
Joanna Mueller: a pliozaury pod iłżą śpiewały nieugięcie
listopad 2019
Marek Kucak: słuchamy jak psychopata
Marianna Geniusz: Znak wodny
grudzień 2019
Nina Paśniewska: Szopki
Julek Rosiński: Trajektoria krzyża zakłada
styczeń 2020
Łukasz Gamrot: Żer
Miłosz Kamiński: Pomór
Paweł Kusiak: Tumult (dlaczego ubieram się na czarno)
Agata Puwalska: no worries
luty 2020
Małgorzata Szczecina: więc śmierć w wenecji
może być zbiorowa
Jakub Kornhauser: Wszystkiemu winien łuskowiec
marzec 2020
Aleksander Sławiński: Jakie to mydło
Marta Stachniałek: Lidl wycofuje chipsy z obrotu
Katarzyna Szaulińska: już ponad tysiąc
Adam Kaczanowski: Meta jest tam, gdzie upadniesz
kwiecień 2020
Aleksandra Suława: System
Antonina M. Tosiek: ja jestem policzalna, ja jestem statystyczna
Magda Ruta: Kobiecość
maj 2020
Paweł Bień: (Nowozelandzka premier zachowała spokój i dobry nastrój)
Patryk Zimny: Maska na esej i łydkę
Ka Klakla: Pokuta
czerwiec 2020
Aglaja Janczak: Podwórko
Anna Podczaszy: Scena polityczna
Zofia Eufrozyna Kiljańska: Pył
lipiec 2020
Jakub Sęczyk: hotel arłamów
sierpień 2020
Karolina Sałdecka: Nie ma obowiązku
Sonia Nowacka: Udawał psa, aby nie założyć maseczki ochronnej
Jakub Skurtys: Posłowie
Na wezwanie wydawcy piszący odpowiedzieli tłumnie, przesyłając prawie 300 zgłoszeń, a mimo to książka nie przekracza rozmiaru standardowego tomu poetyckiego. O to bowiem chodziło: żeby ułożyć opowieść, a nie kolejną pokazowo-interwencyjną antologię tematyczną. Pomieszczono w niej 34 teksty, zarówno doświadczonych oraz nagradzanych już autorów (Kaczanowski, Kornhauser, Machej, Mueller, Podgórnik), jak i tych wyłonionych z otwartych zgłoszeń, początkujących lub będących świeżo po debiucie (jak Rosiński, Sęczyk, Tosiek czy Puwalska). Tym razem, dzięki czasowej rozpiętości projektu, lepiej udało się zatrzeć wrażenie, że wiersze ogranicza konkretna data, bardziej społeczno-polityczna niż osobista zresztą, a cytat lub zasłyszany news sterują tekstem. Nad medialną doraźnością przeważa perspektywa osobista.
Jakub Skurtys