Wiersze wybrane

Semo­lič podą­ża w swo­im lirycz­nym świe­cie po śli­skiej dro­dze, nie bojąc się łapa­nia rów­no­wa­gi ani na cien­kiej bel­ce bana­łu, ani na wąskim grzbie­cie kon­wen­cjo­nal­no­ści. W bli­sko pięć­dzie­się­ciu wier­szach z tomu Wier­sze wybra­ne bawi melan­cho­lij­nym dow­ci­pem, uwo­dzi ero­ty­zmem, zapra­sza do wspól­ne­go oglą­da­nia świa­ta.

Tłumaczenie
Katarina Šalamun-Biedrzycka, Agnieszka Będkowska-Kopczyk, Adam Wiedemann
Wydawca
Biuro Literackie
Miejsce
Legnica
Wydanie
1
Data wydania
01/07/2007
Kategoria
Wiersze, Przekłady
Seria
Port Legnica 2003
Ilość stron
72
Format
145 x 205 mm
Oprawa
miękka
Projekt okładki
Artur Burszta
Projekt opracowania graficznego
Artur Burszta
ISBN
83-88515-45-4
spis treści

Bizantinske rože [1994]
1. Do oniemiałego Orfeusza/ Onemelemu Orfeju
2. *** (Cieszę się)/ *** (Veselim se)
3. Ojciec/ Oče

 

Hiša iz besed [1996]
1. Flounder
2. Salto (Adam Wiedemann)
3. Milczek/ Molčečnež
4. Wiersz o dzieciństwie/ Pesem o otroštvu
5. Spojrzenie za morze: Gradež/ Polged čez morje: Gradež
6. Piesek/ Psiček
7. Wieczorna rozmowa/ Večerni klepet (Agnieszka Będkowska-Kopczyk)
8. Bezdomny poeta pisze do swojej ukochanej/ Brezdomni pesnik piše svoji ljubici
9. O miłości/ Ljubezenska
10. Czołg/ Tank
11. Nokturn/ Nokturno
12. Ratio
13. Oda
14. Pachnący jeleń/ Dišeči jelen
15. Wiosenne kochanie/ Pomladno ljubljenje
16. Kobieta/ Ženska
17. Głos Sinead/ Sineadin glas
18. Papież Aleksander VI na obrazie/ Papež Aleksander VI. na sliki
19. Jabłoń/ Jablana
20. Obwieszczenie/ Sporočilo

 

Krogi na vodi [2000]
1. Wersalka/ Kavč
2. Daleko od Montmartru/ Daleč od Montmartra
3. Lodowe kwiaty/ Ledene rože
4. Powrót/ Vrnitev
5. Siekiera w sęku/ Sekira v grči
6. Atlantyda/ Atlantida
7. Twarz w lustrze/ Obraz v ogledalu
8. Fizyka kwantowa/ Kvantna fizika

 

Vprašanja o poti [2001]
1. Les casseurs
2. Bulwar Sebastopol, przed piątą rano/ Bulvar Sebastopol, pred peto zjutraj
3. Fužyńskie rynki/ Fužinski trgi
4. Brzęczenie w drewnie/ Brnenje v lesu
5. Strapienie/ Stiska
6. Sid
7. Wnętrze pnia/ Notranjost štora
8. Narcyz zbity z tropu/ Zmedeni Narcis
9. Bonjour, monsieur Prévert

 

Meja [2002]
1. Anioł Piera della Francesca/ Angel Piera della Francesca
2. Afera berlińska/ Berlinska afera
3. Smoking/No smoking
4. Przedmioty/ Predmeti

 

Z nowych wierszy
1. Morost, wiosną/ Morost, spomladi
2. Wersy/ Verzi

 

1. Posłowie
2. Objaśnienie mniej znanych nazw geograficznych
3. Nota o autorze

opinie o książce

Tęgi chłop, hipochondryk. Bez przerwy siedzi w domu albo podróżuje. Powinien pisać prozę, pisze wiersze. Semolič pełen jest sprzeczności, czego po nim właściwie nie widać, wydaje się taki klasyczny i spokojny, spełniony i rozchorowany. Otóż odwaga Semoliča polega na pisaniu wierszy zwykłych. Takich, do jakich jesteśmy przyzwyczajeni. Najpierw je przerabialiśmy w szkole, potem na studiach, a potem na swoje. Semolič nie pisze swoich wierszy, pisze cudze, ale o sobie, na tym polega jego drobna wywrotowość. Jest to autor, któremu podoba się poezja, więc ją robi. Właściwie nie ma o czym pisać, ale nie może sobie odmówić wodzenia piórem po papierze. Gdyby to było możliwe, robiłby to bez przerwy. Oczywiście zachwyca nas jego melancholijny dowcip, denerwuje smętne herberciarstwo. Semolič zaparza Herberta w szklance i pije jak lekarstwo. Zaskakuje nas jego wyobraźnia erotyczna, bo nie spodziewamy się wyobraźni erotycznej po kimś, kto opisuje z miłością małe pieski. Dziwi jego przejęcie się losem Sida Viciousa, bo przecież trudno przejąć się losem Sida, łażąc po pretensjonalnym, skurwionym Montmartrze. Najlepsze wiersze, jakie powstały ostatnio w Paryżu, są wierszami Semoliča. Semolič siada i patrzy na to, co właśnie widzi, jest w tym niezły. Zdumiewa nas jego wiersz o Bogu, bo przecież Boga niełatwo zobaczyć, siedząc wieczorem w kuchni. Wyobrażam sobie Semoliča, który jak Cezanne dostrzega po raz setny wzgórze widziane przez okno. Wzgórze w ujęciu takim i owakim. Wzgórze sonet i wzgórze triolet, Semolič umie to robić, jest w tym niezły. Poza tym czasem udaje się do łazienki, gdzie czają się skorpiony. Do wierszy Semoliča warto podchodzić z odrobiną rozczarowania światem. Wtedy nietrudno dostrzec, że nie ma to jak wiersz. Dom ze słów.

Adam Wiedemann

Teksty i materiały o książce w biBLiotece

  • RECYTACJE Flounder Wiersz z tomu Wier­sze wybra­ne, zare­je­stro­wa­ny pod­czas spo­tka­nia „Trzech poetów sło­weń­skich” na festi­wa­lu Port Wro­cław 2004, w wyko­na­niu auto­ra oraz tłu­macz­ki Agniesz­ki Będ­kow­skiej-Kop­czyk. więcej
  • IMPRESJE Pytania o drogę Recen­zja Pri­mo­ža Čučni­ka towa­rzy­szą­ca pre­mie­rze książ­ki Wier­sze wybra­ne Pete­ra Semo­li­ča. więcej
  • o książce Niechętnie czytam sam siebie Z Pete­rem Semo­li­čem roz­ma­wia Mar­ko Samec. więcej
  • WIELKI KANION Wiersze wybrane Frag­men­ty książ­ki Pete­ra Semo­li­ča Wier­sze wybra­ne w prze­kła­dzie Agniesz­ki Będ­kow­skiej-Kop­czyk i Ada­ma Wie­de­man­na. więcej