Wylinki
28 wylinek – uwierających masek zrywanych słowo po słowie w poszukiwaniu wierzytelnej twarzy. 28 postaci – osesków, dziewczynek, podlotków, żon, matek, staruszek – gromadzących się rok po roku w dotkliwej pamięci ciała. 28 wierszy – pierwocinowych zawiązków gęstwiejących w gatunkowy ogród nieplewiony. 28 szuflad – a w nich autorka: wielokrotna w powrotach, zryw po zrywie wystawiana na głasnost.
drążel
[ad benevolum lectorem]
znikopis
[autocenotaf]
poimki, poświaty
neutrum
[stulenie]
lanugo
[kolekta]
kardioakordy
ochronka
[pasaż, 10.07.2010]
prequel. wszystko pierwsze
[urwort]
sequel. wszystko inaczej
[weryfikant]
braciszku, wołam, braciszku
[czulent]
peszek to małe nieszcząstko
[alalia]
otoja
[gra w engramy]
przywrócona obecność detalu
[prawdziwek, Boletus edulis]
uśnij, zaśnież, uśmierz
[łuszczynka]
roz (moreska)
[rozczyn]
great expectations, great depression
[kapitularz]
krymu mir, cry & crime
[termoklina]
fragile, fragile
[kallus=przyranna tkanka twórcza]
formatka
[matnia]
jesiostry w jesionkach
[dzierganka na dzianinie]
czarne obwódki
[zastoisko]
for there she was
[abisal]
panichida dla zwiedzionego garncarza
[honczaryk, 1.11.2009]
mady
[petit mal]
podroby. podszywki. podpuszczki
[emetyk]
ostatni. thriller mistyczny
[kasandrom]
[ramka ze słowami]
niechaj. wszystko jeszcze
[cekropka=drążnia]
Maski, kamuflaże, symulacje, pozory, przebrania - wszystko to trzeba zedrzeć, aby jak w biblijnych opowieściach ujrzeć prawdziwe oblicze rzeczy. "Lateksowa wydmuszka" w "masowych pojawach" to tylko lśniąca nawierzchnia, podjazd dla oczu, wystarczy poskrobać i ukażą się "drżące, nieosłonięte tkanki".
Anna Kałuża
Tytułowe wylinki błyskawicznie prowadzą na dwa równoległe tropy: inter- oraz intra- (tekstu), endo- i egzo- (metrum). Wszystkich wcieleń, odbić, zniknięć nie sposób tu zarejestrować. To tom proteuszowy, książka do czynienia, écriture conceptuelle.
Monika Glosowitz
Dla Joanny Mueller w Wylinkach liczy się transmisja/translacja i indywidualny remix. Otaczająca rzeczywistość to szyfr nadawany, modyfikowany i powtarzany od tysięcy lat. Innymi słowy, język, literatura i świat funkcjonują jak genom: replikując, kodując i co najważniejsze - mutując".
Katarzyna Fetlińska
Wylinki Joanny Mueller, to tomik nie tylko dla osób, rozsmakowujących się w poezji lingwistycznej – to książka dla każdego, kto kocha język. Poetka po raz kolejny udowodniła, że polszczyzna zawiera nieprzebrane pokłady słów czekających na ponowne odkrycie. (...) To twórczość unikatowa. To wprawiający w zdumienie pokaz możliwości języka polskiego, jego kolorytu i muzykalności, czyli tego wszystkiego, o czym na co dzień tak łatwo nam zapomnieć. Ten językowy przepych, tworzenie nowych, niezwykle soczystych kombinacji przywodzą na myśl eksperymenty kulinarne Hestona Bloomentala. Oboje artyści rozsmakowują się w wielobarwnych, kreowanych starannie, jakby pod mikroskopem daniach (dla Bloomentala mikroskop, tak jak noże i patelnie, bywa często zwykłym narzędziem pracy.) Jednak w przypadku Wylinek, sformułowanie "wielobarwne" nie odnosi się jedynie do barw jasnych. Ta śpiewna i pozornie beztroska powierzchnia skrywa coś więcej – tak jak pod maską ukrywa się prawdziwa twarz, tak i pod warstwą językową Wylinek czają się nie zawsze kolorowe oblicza.Trudno jest mi wyobrazić sobie polską poezję współczesną bez twórczości Joanny Mueller.
Tomasz Mielcarek
W 28 okamgnieniach Joanna Mueller prezentuje swoje maski. W 28 napomknieniach poetka rozprawia się z językiem. Jest to poezja trudna, wymagająca od czytelnika lingwistycznej wyobraźni. Mueller funduje nam prawdziwy językowy fitness, wykrzywia słowa, bawi się semantyką. W 28 skamienieniach rozrywa formę od środka. Ten tomik to połączenie poezji konkretnej z lingwistyczną dla tych, co lubią drążyć językową materię.
Magdalena Wołowicz
Inne książki autora
Teksty i materiały o książce w biBLiotece
- ESEJE Blizny na słowach Recenzja Moniki Bolach z książki Wylinki, która ukazała się w marcu 2011 roku na łamach „Wyspy. Kwartalnik Literacki”.
- ESEJE Joanna Mueller: Wylinki Recenzja Anny Kałuży z książki Wylinki Joanny Mueller.
- o książce Linki pomocnicze Z Joanną Mueller o książce Wylinki rozmawia Monika Glosowitz.
- KOMENTARZE Wiersz w drodze – krymu mir, cry & crime Autorski komentarz Joanny Mueller do wiersza „krymu mir, cry & crime” z książki Wylinki, wydanej w Biurze Literackim 18 listopada 2010 roku.
- POEZJE Wylinki Fragmenty książki Joanny Mueller Wylinki, która ukazała się nakładem Biura Literackiego w serii „Poezje” 18 listopada 2010 roku.